Alisson wciąż głodny sukcesów

Występując w ostatnim, otwierającym sezon, starciu z Bournemouth, Alisson Becker świętował jubileusz 300 występów w barwach Liverpoolu. Brazylijczyk przyznał, że jest bardziej głodny sukcesów niż kiedykolwiek.

Bramkarz, który trafił z AS Romy w 2018 roku, został siódmym bramkarzem w historii The Reds, który zanotował trzysetny występ. Od przybycia na Merseyside, Alisson zdobył z klubem siedem "dużych" trofeów.

Alisson ma teraz ambicję budować na sukcesie tytułu zdobytego w pierwszym sezonie Arne Slota jako trenera.

– Bycie w Liverpoolu przez dłuższy czas pozwoliło mi pracować z dwoma różnymi menedżerami. Jeden, który zapisał się tu w historii, zmienił nawet mentalność kibiców w sposobie, w jaki postrzegali grę, a także zawodników, którzy są tu obecnie.

– Jürgen był w tym wspaniały i jestem bardzo szczęśliwy, że miałem okazję z nim pracować. Ale potem, po jego odejściu, przyszedł Arne Slot i gdy odchodzi topowy menedżer, myślisz: "Och, z nowym trenerem będziemy mieć kłopoty". Ale z Arne zadziało się zupełnie inaczej.

– Uważam, że to naprawdę bystry menedżer, ma podobne idee do Jürgena, ale inny styl prowadzenia drużyny. Naprawdę mądry facet, inteligentny, zna się na piłce i myślę, że potrafi wydobyć z zawodników to, co najlepsze.

– Dla mnie było naprawdę ważne to, że jego pierwszy sezon zakończyliśmy w bardzo udany sposób. On jest na poziomie standardów, które panują w Liverpoolu.

– Chcemy wciąż walczyć o tytuły, chcemy wciąż grać na naprawdę wysokim poziomie – i to właśnie Arne nam daje. To dla mnie naprawdę ważne.

Obrona tytułu mistrza Premier League rozpoczęła się od zdobycia trzech punktów w emocjonującym widowisku z Wisienkami na Anfield.

Drugi mecz sezonu 2025/26 The Reds rozegrają na wyjeździe – w poniedziałkowy wieczór zmierzą się z Newcastle United.

– Wyjazdowy mecz z Newcastle zawsze jest trudny, ale to świetne miejsce dla zawodnika, który lubi podejmować duże wyzwania. Na tym właśnie polega bycie zawodnikiem Liverpoolu, na tym polega bycie piłkarzem grającym na najwyższym poziomie – dodawał Alisson.

– Lubimy tego rodzaju mecze, ale wiemy, że zmierzymy się ze świetnym przeciwnikiem, który w ostatnich dwóch, trzech latach bardzo się rozwinął, grał naprawdę dobrą piłkę, bardzo skuteczną piłkę.

– Mają naprawdę silny zespół, a ich kibice tworzą niesamowitą atmosferę na stadionie. Dlatego musimy być gotowi, aby dać z siebie wszystko, jeśli chcemy mieć szansę na zdobycie trzech punktów.