Ekitike bez powołania do reprezentacji Francji

Wiele wskazuje na to, że mimo imponującego początku w Liverpoolu, Hugo Ekitike może ponownie zostać pominięty w powołaniach do reprezentacji Francji. Może to skłonić go do zmiany barw narodowych, ponieważ możliwość gry dla Kamerunu wciąż pozostaje otwarta.

Ekitike przeniósł się na Anfield za kwotę, która ostatecznie może wzrosnąć do 79 milionów funtów i od razu zaczął się spłacać. Napastnik strzelił już dwie bramki w dwóch meczach Premier League, a także trafił do siatki w meczu o Tarczę Wspólnoty.

Wydaje się jednak, że to nie wystarczy, by przekonać Didiera Deschampsa do powołania go do kadry Les Bleus, podczas gdy triumfatorzy z 2018 roku, przygotowują się do Mistrzostw Świata, rozgrywanych w przyszłym roku. W następny piątek zagrają oni z Ukrainą, a cztery dni później podejmą Islandię.

Deschamps ogłosi swoją kadrę w środę, ale Le Figaro donosi, że francuski selekcjoner uważa, że wciąż jest "za wcześnie", by Ekitike otrzymał powołanie, mimo że napastnik znakomicie prezentuje się na przestrzeni ostatniego roku zarówno we Frankfurcie, jak i w Liverpoolu. 

W związku z tym Ekitike może ponownie rozważyć grę dla Kamerunu, mimo że wcześniej preferował grę dla francuskiej kadry narodowej. Napastnik jest uprawniony do reprezentowania obydwu krajów i może on teraz zwrócić swoją uwagę w kierunku afrykańskiej drużyny, szukając międzynarodowego uznania. 

Najlepszym występem Kamerunu na Mistrzostwach Świata był ćwierćfinał w 1990 roku, w którym to ulegli Anglikom. To jedna z najbardziej regularnych drużyn afrykańskich. Obecnie zajmują oni drugą lokatę w swojej grupie eliminacyjnej za Wyspami Zielonego Przylądka. Kamerun wystąpił w sześciu z ostatnich ośmiu mundiali. 

Jednak to Francja będzie jednym z faworytów do zdobycia tytułu, gdy oczy całego piłkarskiego świata będą na Amerykę Północną. Les Bleus mają ogromny potencjał w ofensywie, a Kylian Mbappe z Realu Madryt i Ousmane Dembele z PSG są filarami linii ataku. 

Wielkim problemem Ekitike jest konkurencja w przednich formacjach kadry. Wiadomo, że Deschamps przychylniej spogląda na Rayana Cherkiego z Manchesteru City, Michaela Olise z Bayernu czy młodego zawodnika PSG, Desire Doue, który szybko się rozwinął.

Mimo świetnego początku Francuza w Liverpoolu, jego rola w zespole wciąż może ulec zmianie, co mogłoby wpłynąć na liczbę sytuacji bramkowych. 23-latek wszedł do drużyny i prowadził linię The Reds, ale klub wciąż stara się sprowadzić Alexandra Isaka, a sam Ekitike przyznał, że potrafi grać na skrzydłach, co mogłoby się wydarzyć.

Samuel Meade