Isak - Statystyki i liczby napastnika
Alexander Isak przybywa do Liverpoolu mając już ugruntowaną reputację elitarnego napastnika Premier League.
W ostatnim dniu okienka transferowego potwierdzono, że Isak dołączył do The Reds na mocy długoterminowego kontraktu, po tym jak uzgodniono warunki jego transferu z Newcastle United.
25-letni napastnik spędził trzy sezony w St. James' Park, a my przyjrzymy się niektórym kluczowym liczbom, które stoją za jego znakomitymi wynikami w Premier League…
Stosunek bramek do rozegranych spotkań
Szwedzki napastnik Isak może pochwalić się imponującym dorobkiem 54 bramek w 86 występach w Premier League, co daje średnią 0,63 bramki na mecz.
Bramki i asysty w porównaniu do xG i xA
Isak osiągnął lepsze wyniki niż oczekiwane gole (xG) i asysty (xA) w Premier League.
Jego łączna liczba 54 bramek pochodzi ze wskaźnika xG na poziomie 40,72, co stanowi doskonały wynik, ilustrujący jego elitarne umiejętności wykańczania akcji. Z kolei jego dziewięć asyst pochodzi ze wskaźnika xA na poziomie 6,37.
Sezon po sezonie
2022-23: 1524 rozegranych minut – 22 występy, 10 goli, 1 asysta.
2023-24: 2266 rozegranych minut – 30 występów, 21 goli, 2 asysty.
2024-25: 2769 rozegranych minut – 34 występy, 23 gole, 6 asyst.
Bliższe spojrzenie na sezon 2024/2025
Isak dołącza do broniących tytułu mistrzów po swoim jak dotąd najbardziej produktywnym sezonie w Premier League.
W poprzednim sezonie jego łączna liczba goli, które zdobył, to 23 (przy xG na poziomie 20,42), co w wyścigu o Złotego Buta dał się przebić jedynie nowemu koledze z drużyny, Mohamedowi Salahowi. Z dorobkiem sześciu asyst, zdecydowanie pobił również swój poprzedni rekord pod względem liczby asyst.
Isak oddał w sumie 46 celnych strzałów, w porównaniu do 36 w sezonie 2023/24, i zaliczył 211 kontaktów z piłką w polu karnym przeciwnika (w sumie, co znowu było wynikiem mniejszym niż tylko jeden zawodnik: Salah).
W zeszłym sezonie skutecznie wykorzystał wszystkie cztery rzuty karne i zdobył 11 z 12 bramek w lidze z rzutów karnych przez 3 ostatnie sezony.
Zwycięstwa w nagrodach
Isak zdobył nagrodę dla Piłkarza Miesiąca Premier League oraz Bramki Miesiąca za grudzień 2024.
W sześciu występach strzelił osiem goli i zaliczył dwie asysty, a ironią losu jest, że jego gol godny nagrody padł w meczu z Liverpoolem: potężne uderzenie zza pola karnego otworzyło wynik emocjonującego meczu z St. James', zakończonego remisem 3:3.
- Co to było za wykończenie... ten strzał Isaka, nawet nie wiem, czy Caoimh [Kelleher] widział tego gola, jakkolwiek trudne by to nie było - powiedział z podziwem Arne Slot po meczu.
Rzeczywiście, był to oficjalnie najpotężniejszy strzał w zeszłym sezonie Premier League, zdobywając nagrodę dla Najpotężniejszego Gola w sezonie 2024/25. Średnia prędkość strzału Isaka między odbiciem piłki od jego buta a przekroczeniem linii bramkowej wyniosła 108,94 km/h.
Szersze uznanie
Dobra forma Isaka w sezonie 2024/25 sprawiła, że został nominowany do nagrody PFA Players' Player of the Year oraz Premier League Player of the Season.
Jego koledzy po fachu wybrali go jednym z sześciu najlepszych piłkarzy w angielskiej piłce nożnej w ubiegłym sezonie, obok Salaha i Alexisa Mac Allistera, a także Bruno Fernandesa, Cole'a Palmera i Declana Rice'a.
Isak po raz drugi z rzędu został nominowany do nagrody dla Piłkarza Sezonu Premier League.
Nic więc dziwnego, że biorąc pod uwagę niesamowity wkład w zdobycie tytułu przez Liverpool, Salah zdobył obie te nagrody.
Szwed znalazł się w Drużynie Roku PFA Premier League za sezon 2024/25, co oznacza, że The Reds mogą teraz pochwalić się sześcioma członkami jedenastki ogłoszonej w zeszłym miesiącu.
Bramki na Anfield
W czasie gry w barwach The Magpies Isak dwukrotnie wystąpił w Premier League na Anfield i w obu przypadkach zdobył bramkę.
Pierwszy raz było to w sierpniu 2022 roku, kiedy to otworzył wynik spotkania, w którym gospodarze odnieśli dramatyczne zwycięstwo 2:1, strzelając gola w 98. minucie.
Następnie napastnik zdobył bramkę w meczu, który odbył się 1 stycznia 2024 roku, jednak Newcastle ponownie przegrało, a Liverpool wygrał 4:2.
- To bardzo trudne miejsce, żeby tu przyjechać i wygrać, co zawsze czułem - powiedział w oficjalnym wywiadzie w poniedziałek.
- Atmosfera jest niesamowita. Cieszę się, że od teraz mogę być tego częścią.
Komentarze (0)