BUR
Burnley
Premier League
14.09.2025
15:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1085

Rozmowy Liverpoolu z kadrą Szwecji o Isaku


Liverpool przeprowadził już rozmowy z reprezentacją Szwecji na temat najlepszego sposobu postępowania w sprawie treningów i minut meczowych Alexandra Isaka w tym miesiącu.

Isak nie zagrał ani razu od zakończenia poprzedniego sezonu w maju i nie brał udziału w pełnych treningach z drużyną Newcastle przez całe lato.

Dlatego dołącza do Liverpoolu bez odpowiedniego przygotowania meczowego i być może bez rytmu potrzebnego do codziennej pracy w AXA Training Centre.

Jego powołanie do kadry Szwecji na mecze ze Słowenią (piątek) i Kosowem (poniedziałek) może okazać się korzystne, a Liverpool otrzymał już kontakt od Jona Dahla Tomassona i jego sztabu w sprawie roli Isaka w tych eliminacjach mistrzostw świata.

- Nie zamierzamy robić z nim nic głupiego - powiedział selekcjoner Szwecji w środę, cytowany przez Fotbollskanalen.

- Nie miał okresu przygotowawczego z dużą liczbą treningów i meczów. Nie może grać 90 minut.

- Mamy plan. On się uśmiecha i cieszy się, że tu jest.

Najprawdopodobniej Isak będzie brany pod uwagę jako zawodnik do wejścia z ławki, choć Liverpool nie narzuci żadnych ograniczeń co do jego czasu gry.

Zamiast tego Liverpool i sztab Szwecji są zgodni co do sposobu wykorzystania 25-latka podczas tej przerwy.

- Zawsze mamy bardzo dobrą komunikację z klubami - kontynuował Tomasson.

- Rozmawiałem z ich menedżerem. Nasz lekarz rozmawiał z ich lekarzem. Nasz fizjoterapeuta Ben rozmawiał z ich fizjoterapeutą.

Nie będą więc podejmowane żadne ryzyka, tym bardziej że sam Isak przyznał już, iż po „trudnym lecie” może nie być w pełni gotowy na najbliższy mecz Liverpoolu na wyjeździe z Burnley 14 września.

Jego nastrój pozostaje jednak bardzo dobry, a Tomasson powitał w kadrze „niezwykle szczęśliwego” napastnika.

- Cieszę się, że jest tutaj - powiedział selekcjoner Szwecji.

- Nie ma znaczenia, gdzie zawodnicy grają, dopóki grają i są szczęśliwi… a on jest niezwykle szczęśliwy.

Ta przerwa i dwa mecze eliminacyjne mogą być dla Isaka swego rodzaju skróconym okresem przygotowawczym przed powrotem do pracy w AXA Training Centre pod koniec miesiąca.

Choć sytuacja przypomina tę, w jakiej znajdował się Federico Chiesa po swoim transferze do Liverpoolu rok temu, istnieje przekonanie, że nowa „dziewiątka” nie będzie potrzebowała tyle czasu, aby się zaaklimatyzować.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności