Dyrektor Parmy na temat wyboru Leoniego
Giovanni Leoni był jednym z dziesięciu letnich wzmocnień Liverpoolu, a mimo że Newcastle zaoferowało Parmie korzystniejszy pakiet, środkowy obrońca dał się skusić perspektywie gry na Anfield.
18-latek trafił do klubu w zeszłym miesiącu za 26 milionów funtów, podpisując sześcioletni kontrakt po transferze z Parmy, gdzie miał przełomowy sezon w Serie A.
Liverpool obserwował młodego obrońcę od kilku lat, ale nie był jedynym klubem, który złożył ofertę – także Newcastle starało się o Leoniego.
Nie po raz pierwszy i nie ostatni Sroki spotkały się jednak z odmową piłkarza, który nie potrafił powiedzieć „nie okazji gry dla Liverpoolu.
Co więcej, dyrektor generalny Parmy - Federico Cherubini, powiedział w rozmowie z Gazzetta di Parma (cytowanej przez Parma Live), że propozycja Newcastle była „korzystniejsza” niż oferta Liverpoolu, ale to The Reds zdołali przekonać 18-latka.
– Zawsze powtarzałem, że klub wraz z właścicielami chciał zatrzymać Giovanniego, a on sam deklarował, że chętnie by został – stwierdził Cherubini.
– Odrzuciliśmy nawet ofertę Newcastle, która była korzystniejsza od tej, jaką ostatecznie złożył Liverpool.
– Gdy jednak zgłosił się Liverpool, nasze plany się zmieniły: zarówno dlatego, że oferta była bardzo atrakcyjna, jak i z powodu jednoznacznej deklaracji Giovanniego, że bardzo chciał skorzystać z tej okazji.
– Z jednej strony oczywiście boli strata tak obiecującego zawodnika, ale z drugiej pozostaje duma w klubie takim jak nasz i uznanie dla tych, którzy wierzyli w tego chłopaka w trudnych chwilach, gdy miał na koncie zaledwie kilka występów w Serie B.
Dla Newcastle lato okazało się trudne, bo klub musiał zmieniać cele transferowe, podczas gdy Liverpool mógł cieszyć się udanym okienkiem – jedynym ciosem była nieudana próba sprowadzenia Marca Guehiego.
To z kolei prawdopodobnie da Leoniemu, który jeszcze nie zadebiutował, więcej szans w krótkim czasie, bo wyraźnie widać, że Arne Slot ma wobec niego konkretne plany po dobrym pierwszym wrażeniu.
– Patrząc na kwotę transferu, można się spodziewać, że jest już dojrzały jak na swój wiek, i dokładnie takie wrażenie odniosłem – powiedział Slot dziennikarzom w zeszłym miesiącu.
– Wszedł do zespołu jako 18-latek i od razu grał z nowymi kolegami tak, jakby był tu od dawna.
– To imponujące, biorąc pod uwagę, jak jest wysoki, szybki i pewny z piłką przy nodze. Jest powód, dla którego zapłaciliśmy tę kwotę, widzimy w nim ogromny talent na przyszłość.
Komentarze (0)