Lata mijają, a Suárez się nie zmienia

Luis Suárez po raz kolejny w swojej karierze 'błysnął' głupim i totalnie nieodpowiedzialnym zachowaniem, które nie przystoi sportowcowi.

Były zawodnik Liverpoolu został zawieszony na 6 spotkań za oplucie trenera rywali.

Inter Miami, w którego składzie gra Urugwajczyk, musiał uznać wyższość Seattle Sounders w spotkaniu rozgrywanym w ramach League Cup.

Karą zostali również ukarani Sergio Busquets i Tomas Aviles, którzy brali udział w bójce pod koniec meczu.

- Chciałbym bardzo przeprosić za swoje zachowanie w końcówce spotkania. To był moment napięcia i ogromnej frustracji. Tuż po zakończeniu meczu miały miejsce rzeczy, które w ogóle nie powinny się wydarzyć - czytamy w oświadczeniu piłkarza.

- Kompletnie nie usprawiedliwia to mojego zachowania. Popełniłem błąd i szczerze go żałuję.

- Nie chcę być kojarzony z tego typu sytuacjami. Wiem, że cierpi teraz moja rodzina, mój klub, naprawdę zupełnie niepotrzebnie.

- Uwierzcie, że czuję się bardzo źle z powodu tego wszystkiego. Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moim zachowaniem.