Alisson: Chcę być coraz lepszy
Alisson Becker wciąż dąży do poprawy wyników i osiągnięć, mając na koncie ponad 300 występów w swojej znakomitej karierze w Liverpoolu.
Brazylijczyk, który jest dwukrotnym mistrzem Premier League z The Reds – wśród siedmiu trofeów w swojej kolekcji – w zeszłym miesiącu przekroczył ten kamień milowy w klubie.
Numer 1 rozpoczyna swój ósmy sezon na Anfield od czasu przejścia z AS Roma latem 2018 roku.
Alisson zaliczył pierwsze czyste konto w sezonie 2025-26, gdy drużyna Arne Slota pokonała Arsenal 1:0, utrzymując doskonały start w obronie tytułu przed przerwą reprezentacyjną.
W programie meczowym tego spotkania znalazły się wypowiedzi bramkarza, w których podzielił się swoimi poglądami na temat bieżących wymagań związanych z obroną bramki Liverpoolu:
- Jako bramkarz, aby osiągnąć najwyższy poziom, trzeba przede wszystkim świetnie się ustawiać.
- Do tego ważna jest szybkość, zwinność, a aby grać w Premier League warto być silnym, dobrym w stałych fragmentach gry i mieć odpowiednie wyczucie czasu.
- Grając na tej pozycji w Liverpoolu trzeba umiejętnie „pracować” poza polem karnym i znakomicie grać nogami.
- Myślę więc, że wszystkie te cechy mają takie samo znaczenie dla bycia najlepszym bramkarzem dla The Reds. Zawsze staram się doskonalić wszystkie aspekty swojej gry, aby wypełnić luki, ponieważ znam przeciwników, z którymi tutaj walczę.
- Są to najlepsi gracze w Premier League i Lidze Mistrzów. Niezależnie od tego, z kim gramy i gdzie, mierzymy się z zawodnikami najwyższej klasy, a my jako bramkarze musimy być zawsze gotowi, aby zmienić losy meczu na korzyść drużyny.
Oprócz swoich umiejętności w zakresie bramkarskim, Alisson jest również jedynym bramkarzem w historii, który strzelił gola dla Liverpoolu.
32-latek ma na swoim koncie również trzy asysty podczas dotychczasowej kariery w klubie: każda z nich była zakończona golem Mohameda Salaha w meczach na Anfield.
Brazylijczyk tak ocenia ten fakt:
- Więź między mną, a Mo wynika z lat, które spędziliśmy razem.
- Znam jego zalety, a on zna moje - czyli umiejętność podania piłki za linię, gdy mamy na to miejsce.
- On po prostu robi to, co potrafi najlepiej, czyli biegnie w kierunku bramki, a ja muszę dać z siebie wszystko, aby kopnąć piłkę i ustawić go w dobrej pozycji, tak aby mógł ją kontrolować i strzelić gola.
- To coś, co naprawdę sprawia nam przyjemność, więc kiedy tak się dzieje, myślę, że po naszych reakcjach widać, że bardzo nam się to podoba - jest to również część piłki nożnej: radość.
Komentarze (0)