Burnley – przybliżenie rywala

Liverpool w niedzielę 14.09 zmierzy się na wyjeździe z Burnley. Zapraszamy do zapoznania się z najważniejszymi informacjami na temat rywala w czwartek kolejce Premier League.

Beniaminek Premier League rozpoczął kampanię meczem przeciwko Tottenhamowi Hotspur, przegrywając 0:3 na wyjeździe. W następnej kolejce odbił się zwycięstwem 2:0 z Sunderlandem na Turf Moor a przed przerwą na mecze reprezentacji poniósł porażkę 2:3 w końcówce meczu z Manchesterem United.

Najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Burnley w tym sezonie jest Jaidon Anthony, który zdobył dwa gole i zanotował jedną asystę.

Jeśli chodzi o aktywność transferową Burnley sprowadziło aż 14 zawodników do pierwszej drużyny w ramach przygotowań do gry w Premier League. Wśród nich znaleźli się m.in. prawy obrońca Kyle Walker i bramkarz Martin Dúbravka, którzy wnieśli doświadczenie z najwyższego poziomu rozgrywek. Do klubu dołączył również napastnik Chelsea – Armando Broja. Ostatnim wzmocnieniem został pomocnik Florentino Luís, wypożyczony z Benfiki w dniu zamknięcia okna transferowego.

W przypadku piłkarzy odchodzących, z  klubem pożegnali się m.in. bramkarz James Trafford (Manchester City), środkowy obrońca CJ Egan-Riley (Marsylia) oraz kapitan drużyny, Josh Brownhill.

Liverpool po raz ostatni grał z Burnley w lutym 2024 roku w Premier League – The Reds wygrali wówczas 3:1 na Anfield a bramki zdobywali kolejno Diogo Jota, Luis Díaz oraz Darwin Núñez.

Sytuacja kadrowa

Burnley będzie musiało poradzić sobie bez kilku zawodników. Kontuzje wykluczyły z gry Zekiego Amdouniego, Jordana Beyera i Connora Robertsa. Hjalmar Ekdal doznał urazu podczas przerwy reprezentacyjnej, ale jest gotowy do gry, jeśli zajdzie taka potrzeba. Bashir Humphreys, Axel Tuanzebe i Broja natomiast wciąż budują formę fizyczną.

Scott Parker o meczu

„Gramy przeciwko drużynie światowej klasy, pełnej piłkarzy będących bez wątpienia zawodnikami na najwyższym poziomie. Wiemy więc, jakie wyzwanie przed nami. W ciągu 90 minut spotkania musimy wyjść na murawę i pokazać najlepszą wersję siebie. Mamy świadomość tego, jak wiele rzeczy musi wyjść po naszej myśli, abyśmy osiągnęli dobry rezultat.

Cieszymy się natomiast z takiej szansy. Mamy takie samo podejście od pierwszego spotkania w sezonie. To jest dla nas główny motyw –wyjść na boisko  z radością i chęcią rywalizacji z najlepszymi. Przez ostatnie lata Liverpool pokazywał jak mocną jest drużyną. Zdajemy sobie z tego sprawę. Nie możemy się już doczekać meczu.

Statystyki przedmeczowe

Burnley wygrało cztery z pierwszych siedmiu meczów Premier League przeciwko aktualnym mistrzom (1 remis, 2 porażki), ale później przegrało 10 z ostatnich 11, tracąc w tych porażkach łącznie 30 goli. Jedyny wyjątek to zwycięstwo 1:0 na Anfield w styczniu 2021 roku.

Dla Parkera będzie to pierwszy mecz Premier League przeciwko The Reds od czasu porażki 0:9 z AFC Bournemouth w sierpniu 2022 roku.

Anglik ma jednak na koncie zwycięstwo nad Liverpoolem – 1:0 w marcu 2021 roku. Może zostać drugim menedżerem, który pokona zarówno Jürgena Kloppa, jak i Arne Slota w Premier League (pierwszym był Marco Silva).

Po wygranej 2:0 z Sunderlandem Burnley będzie chciało rozpocząć sezon ligowy od dwóch domowych zwycięstw z rzędu po raz drugi w historii. Wcześniej dokonali tego w debiutanckim sezonie w Premier League 2009/10, kiedy wygrali pierwsze cztery mecze na Turf Moor.

Jako drużyna Premier League, Burnley nie wygrało żadnego z ostatnich dziewięciu spotkań rozgrywanych bezpośrednio po przerwie reprezentacyjnej (3 remisy, 6 porażek) od czasu zwycięstwa 1:0 nad Crystal Palace w listopadzie 2020 roku.