Van Dijk w programie meczowym przed derbami

Virgil van Dijk uwielbia derby i wierzy, że piłkarze Liverpoolu oraz kibice mogą połączyć siły i sprawić, że sobotni mecz będzie kolejnym niezapomnianym przeżyciem.

Mistrzowie Anglii podejmują sąsiadów z Evertonu w południe na Anfield, po tygodniu z dwiema dramatycznymi wygranymi: 1:0 z bramką w doliczonym czasie gry w meczu z Burnley, a później 3:2 z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów, gdy Van Dijk strzelił gola glową w 92. minucie. Kapitan jest zachwycony zaangażowaniem, jakie drużyna The Reds wykazała w każdym z tych zwycięstw, ale podkreślił również, jak ważne jest utrzymanie go w meczu z The Toffees.

– Nie muszę opowiadać, co znaczy ten mecz dla wszystkich związanych z klubem – napisał Van Dijk w programie meczowym przed 247. derbami Merseyside. – To spotkanie zawsze jest czymś wyjatkowym – przypadł na nie akurat mój debiut w Liverpoolu. Nie możemy się doczekać przywitania Evertonu na Anfield i mamy nadzieję na kolejny pozytywny wynik i kontynuowanie mocnego początku sezonu. 

– Przystępujemy do gry po dwóch bardzo trudnych meczach, ale też dwóch wspaniałych zwycięstwach. One pomogą nam zbudować pewność siebie na przyszłość. W środę ponownie byliśmy świadkami wielkiego „europejskiego wieczoru” na Anfield. Pokonanie w ostatniej chwili Burnley, a potem powtórzenie tego z dobrze grającym Atletico Madryt w Lidze Mistrzów, mówi dużo o naszej mentalności i wierze w siebie. Kolejny raz walczyliśmy do końca. Pokonaliśmy frustrację, zachowaliśmy spokój i tym razem to ja miałem szczęście strzelić zwycięskiego gola, w fantastycznej atmosferze. 

– W tym sezonie wiele się mówi o naszych zwycięstwach w ostatniej chwili. Jednak, jak wcześniej mówiłem, najważniejsze jest dla nas pokazanie zaangażowania, ciężka praca i wiara, że wydarzy się coś dobrego. Oczywiście wolelibyśmy wygrywać z większym spokojem, ale nigdy, przenigdy się nie poddajemy i myślę, że dla każdego zespołu jest to wielka wartość. Wiemy, że sobotni mecz będzie kolejnym trudnym sprawdzianem. Oba zeszłosezonowe spotkania z Evertonem były bardzo zacięte, a nasi przeciwnicy bardzo dobrze rozpoczęli tegoroczną kampanię. Musimy być gotowi i skupieni od pierwszego gwizdka. Musimy walczyć, ciężko pracować bez piłki, a z piłką pokazać naszą jakość. 

– Uważam, że zagraliśmy naprawdę dobrze przeciwko Atletico. Myślę, że widać, jak z meczu na mecz coraz lepiej się rozumiemy. Dobrze, że mogliśmy dać Alexanderowi Isakowi pierwsze minuty w czerwonej koszulce i mamy nadzieję, że w przyszłości więź między nim, Hugo [Ekitike], Florianem [Wirtzem], Mo [Salahem] i resztą będzie się nadal rozwijać. Z pewnością są powody, żeby czuć się podekscytowanym.

– Wracając do sobotniego meczu, mam nadzieję usłyszeć was znowu na pełnej głośności. Mecz zacznie się wcześnie, ale wiem, że podgłośnicie Anfield najbardziej, jak się da. Przed środowym spotkaniem powiedziałem, że chciałbym,, aby żadna drużyna nie chciała przyjeżdżać na nasz stadion – zrealizujemy to razem i sprawny, aby były to kolejne niezapomniane derby.