Quansah o odejściu z Liverpoolu

Jarell Quansah odczuwa dumę z faktu, że został powołany na pięć zgrupowań przez trzech różnych selekcjonerów reprezentacji Anglii, zamiast frustracji z powodu wciąż oczekiwanego debiutu w seniorskiej kadrze.

22-letni utalentowany obrońca znalazł się w szerokim składzie Garetha Southgate’a na Euro 2024, później został powołany przez tymczasowego selekcjonera Lee Carsleya, a następnie uczestniczył we wszystkich zgrupowaniach pod wodzą Thomasa Tuchela - poza jednym.

Quansah opuścił letnie zgrupowanie, ponieważ pomagał wówczas Anglii zdobyć mistrzostwo Europy do lat 21, a teraz ma nadzieję na seniorską premierę podczas październikowych meczów towarzyskich.

Zapytany, czy dziwnie jest czekać na debiut, czując się jednocześnie komfortowo w reprezentacyjnym środowisku, obrońca Bayeru Leverkusen odpowiedział:

- Nie, nie nazwałbym tego dziwnym uczuciem.

- Naprawdę cieszę się, że tu jestem. To ogromny zaszczyt zostać powołanym i jestem za to bardzo wdzięczny selekcjonerowi.

- Jednak chodzi też o naukę od starszych zawodników, tych, którzy mają więcej występów w kadrze niż ja.

- Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się zadebiutować w reprezentacji Anglii - to byłby wspaniały moment dla mnie i mojej rodziny.

- To coś, nad czym będę nadal pracował i do czego będę dążyć.

Minęło 16 miesięcy od jego pierwszego powołania do seniorskiej drużyny - to ważny okres w rozwoju obrońcy, który odegrał rolę w zdobyciu przez Liverpool mistrzostwa Premier League.

Latem dołożył kolejne trofeum, pomagając Anglii wygrać mistrzostwa Europy U-21 w Słowacji, gdzie trzy lata wcześniej sięgnął także po tytuł z drużyną U-19.

- To ogromne osiągnięcie - powiedział Quansah o sukcesie młodzieżówki, po którym przeszedł za 35 milionów funtów do niemieckiego Leverkusen.

- Myślę, że to miało ogromny wpływ na moją pewność siebie, zwłaszcza że był to też okres zmiany klubu.

- Było to też pewnego rodzaju stabilne oparcie podczas lata - mogłem grać z zawodnikami, których znam od lat i tworzyć z nimi wspaniałe wspomnienia.

- W końcu to zdobycie trofeum dla swojego kraju. Udało mi się to również na Euro U-19 i to bardzo podniosło moją pewność siebie.

- Po tamtym sezonie grałem już trochę w pierwszym zespole i poszedłem na wypożyczenie do Bristol Rovers.

- Tym razem regularnie występowałem, zdobyliśmy mistrzostwo, więc to świetnie wpłynęło na mój rozwój i pozwoliło mi wejść w obecny sezon z dobrą serią występów.

Quansah ma nadzieję, że czwartkowy mecz towarzyski z Walią na Wembley będzie okazją do zaprezentowania swoich umiejętności na międzynarodowej scenie, kontynuując trend młodych angielskich talentów wyjeżdżających za granicę.

- Po prostu chciałem się dalej rozwijać - powiedział o decyzji o odejściu z Liverpoolu. - Jako młody środkowy obrońca potrzebujesz meczów, by się doskonalić.

- Zawsze uczyłem się od najlepszych piłkarzy wokół mnie w Liverpoolu i to było bardzo cenne dla mojej kariery.

- Mam 22 lata, zaraz 23 - potrzebuję setek spotkań, by dojść tam, gdzie chcę być.

- Myślę, że właśnie dlatego podjąłem tę decyzję i uznałem, że wyjazd za granicę będzie dla mnie najlepszym rozwiązaniem.

Reprezentacja Anglii powołała Nico O’Reilly’ego z Manchesteru City na nadchodzące mecze po tym, jak z kadry wypadł kapitan Chelsea, Reece James.