Opinie angielskiej prasy po wczorajszym starciu
Współczucie dla młodych zawodników Liverpoolu i kolejne słowa krytyki pod adresem Arne Slota pojawiły się po porażce 0:3 z Crystal Palace na Anfield - kolejnej ponurej nocy dla The Reds.
Październik był dla Slota prawdziwym koszmarem i zakończył się kolejną przegraną w środowy wieczór - młody skład Liverpoolu odpadł z Pucharu Ligi Angielskiej w czwartej rundzie.
Oto najciekawsze fragmenty reakcji mediów.
Na platformie X, David Lynch uznał, że Liverpool był skazany na porażkę już w momencie ogłoszenia składów:
- Myślę, że ten wynik i sposób gry były przesądzone w chwili, gdy pojawiły się listy drużyn - i to była odważna decyzja Arne Slota, by zostawić tylu graczy poza składem.
- Ale nie będzie to wyglądało jak mądry ruch, jeśli Liverpool nie zobaczy efektów w ciągu najbliższego tygodnia - a ten zapowiada się bardzo ważnie.
Mike McGrath z The Telegraph stwierdził, że ryzyko Slota całkowicie się nie opłaciło:
- Niesamowity kryzys Liverpoolu trwa, a hazard Slota z wyborem składu spektakularnie obrócił się przeciwko niemu - gospodarze odpadli z Pucharu Ligi na Anfield.
- Podczas gdy wielu widziałoby domowy mecz pucharowy jako idealną okazję do przerwania serii czterech porażek z rzędu, Slot postawił wszystko na nadchodzący mecz ligowy z Aston Villą […]
- Ta porażka w żaden sposób nie poprawiła morale na Anfield.
Harry Bamforth z Daily Mail uważa, że presja na Slocie naprawdę rośnie:
- Nie atakujcie mnie jeszcze, kibice Liverpoolu. Nie mówię, że Arne Slot powinien zostać zwolniony - to byłoby głupie. Ale naprawdę musi przyjrzeć się swoim taktykom, to pewne.
- Te porażki to jego odpowiedzialność, nie zawodników. Liverpool jest teraz zbyt łatwy do przejścia - rywale ich rozszyfrowali, a Slot nie zareagował. Nieuchronnie, taka seria porażek wywiera presję na menadżerze i Holender musi to szybko naprawić. W przeciwnym razie kibice w końcu stracą cierpliwość.
Reporter Akademii, Lewis Bower, uważa, że Slot popełnił błąd, rzucając młodych zawodników na zbyt głęboką wodę:
- Jednym z obowiązków menadżera Liverpoolu jest nie tylko wprowadzanie zawodników z Akademii, ale też zapewnianie im warunków, w których mogą się rozwijać i pokazywać pełnię możliwości.
- Niestety, nie sądzę, by Arne Slot się w tym wykazał - co było dziś szczególnie widoczne.
Gregg Evans z The Athletic skupił się na znaczeniu sobotniego meczu z Aston Villą:
- Odpowiedź na to pytanie poznamy dopiero w sobotę około godziny 22:00 czasu brytyjskiego.
- Kluczowy mecz Premier League przeciwko Aston Villi na Anfield był zawsze ważniejszy niż ten pucharowy.
- Jednym z powiedzeń Slota jest, że ‘nic dobrego nie wynika z porażki’, ale jeśli zawodnicy, którzy dziś odpoczywali, wrócą w formie i pokonają rozpędzoną Villę, ta porażka zostanie szybko zapomniana […]
- Ten sezon nigdy nie miał być zdefiniowany przez występy w Pucharze Ligi, ale kibice na Anfield nie będą tak wyrozumiali, jeśli w weekend znów pójdzie coś nie tak.
Na koniec, Tom Victor z The Daily Mirror podkreślił fatalną serię Liverpoolu w rozgrywkach krajowych:
- Trzeba się cofnąć aż do 1953 roku, by znaleźć ostatni przypadek, gdy Liverpool przegrał pięć kolejnych meczów w krajowych rozgrywkach.
- Oczywiście duże zmiany w składzie są tu pewnym usprawiedliwieniem - podobnie jak wysokie zwycięstwo we Frankfurcie tydzień temu - ale nie zmienia to faktu, że forma drużyny jest powodem do niepokoju.
- Arne Slot nie powinien tracić uznania za zeszłoroczne mistrzostwo, choć niektórzy mogą próbować pisać historię na nowo.
- Większy problem polega na tym, że w poprzednim sezonie nie musiał mierzyć się z takim kryzysem formy - i pozostaje pytanie, czy potrafi sobie z nim poradzić.

Komentarze (0)