LIV
Liverpool
Premier League
22.11.2025
16:00
FOR
Nottingham Forest
 
Osób online 1190

Liverpool pyta PGMOL o anulowanego gola Van Dijka


Liverpool skontaktował się z organizacją PGMOL, by wyrazić swoje zastrzeżenia wobec decyzji o anulowaniu gola Virgila van Dijka w przegranym 0:3 niedzielnym meczu z Manchesterem City.

Przy prowadzeniu City 1:0 Holender wydawał się doprowadzić do remisu po strzale głową, jednak trafienie zostało unieważnione na boisku, a decyzję tę potwierdzono po analizie VAR.

System VAR uznał, że Andrew Robertson znajdował się na pozycji spalonej, ponieważ był ustawiony przed bramkarzem Gianluigim Donnarummą i wykonał „oczywistą akcję”, schylając się bezpośrednio przed Włochem.

Jednak klub z Anfield nie zgadza się z interpretacją, że spełnione zostały wszystkie kryteria potrzebne do odgwizdania przewinienia, które doprowadziło sędziego Chrisa Kavanagha do anulowania trafienia kapitana Liverpoolu w 38. minucie meczu.

Po dokładnej analizie dostępnych nagrań z różnych ujęć Liverpool odrzuca tezę, że pozycja Robertsona ograniczyła Donnarummie pole widzenia.

Działacze The Reds są również zaskoczeni, że proces VAR, nadzorowany przez Michaela Olivera, nie zakończył się ostatecznie uznaniem gola.

Choć klub akceptuje końcowy wynik spotkania, zdecydowano się skontaktować z Howardem Webbem, szefem PGMOL, aby przekazać swoje zastrzeżenia. W opinii Liverpoolu incydent nie powinien pozostać bez reakcji ani szczegółowego wyjaśnienia.

Zgodnie z treścią Przepisu 11, zawodnik znajdujący się na pozycji spalonej może zostać ukarany jedynie w momencie, gdy staje się aktywny poprzez:

Interweniowanie w grę, dotykając piłki zagranej lub dotkniętej przez partnera z drużyny.

Przeszkadzanie przeciwnikowi w grze poprzez wyraźne zasłonięcie pola widzenia lub podjęcie próby gry z piłką, która ma wpływ na rywala.

Wykonanie oczywistego działania, które w sposób jednoznaczny wpływa na możliwość rozegrania piłki przez przeciwnika.
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

kwasddz 10.11.2025 18:45 #
Gol powinien być uznany i wsio.
Kolesiostwo zapewne będzie się bronić wzajemnie i przyzna rację VAR-owi.
Co nie zmienia faktu, że City było tak dobrze dysponowane w tym meczu (zwłaszcza Doku o dziwo), że przy stanie 1-1 pewnie też obróciliby ten mecz na swoją korzyść 🤷
BigAnfield 10.11.2025 19:06 #
Nie byłbym taki pewien czy przy stanie 1-1 City by odwróciło mecz. Przy 1-1 jest inny mental i jest o co grać. Przy 3-0 opuszczasz żaluzje i jesteś jedną nogą pod prysznicem. Przy stanie 1-0, to my przejęliśmy inicjatywę i to my byliśmy bardziej aktywni, aż padła bramka -nieuznana. Potem się wszystko posypało jak domek z kart. Ale do tego spalonego nie było źle. I gdyby gol został uznany uważam, że z chłopaków nie zeszłoby powietrze. Może byśmy nie wygrali, ale remis byłby realny.
MSalah11 10.11.2025 19:42 #
Jeśli piłka nożna nadal bedzie obwarowywana tak głupimi przepisami pozwalającymi na ich swobodną interpretację to jeszcze wiele takich decyzji sedziów na boisku
hoster 10.11.2025 20:00 #
No szok, że Oliver opłacany przez Arabów sędziuje pod zespół ktorego włascicielami są araby. Mogili by zabrać na stałe tego ćwoka na pustynie było by o jednego amatora mniej w tej lidze.
ManiacomLFC 10.11.2025 20:05 #
Ile to już Oliver mistrzostw wygrał dla City? I dalej pozwalają mu sędziować ich mecze! Gol w 100% powinien zostać uznany. Nie zrozumcie mnie źle, ja wiem że City było lepsze i zasłużenie wygrało, ale ile to razy my zasługiwaliśmy na zwycięstwo, a koniec końców przegrywaliśmy lub remisowaliśmy? Chcę powiedzieć, że nawet grając słabo, jak masz na Etihad okazje to musisz je wykorzystywać. Mając 1:1 może ten mecz potoczyłby się zupełnie inaczej i remis lub zwycięstwo byłyby w naszym zasięgu, nawet jeśli dalej to City kopałoby piłkę lepiej od nas.
Level 10.11.2025 20:13 #
Dobrze, że klub walczy, ale szczerze to i tak byśmy przegrali w tej drużynie nie ma życia, szczególnie w lidze.

Pozostałe aktualności