LIV
Liverpool
Premier League
22.11.2025
16:00
FOR
Nottingham Forest
 
Osób online 1091

Syn Cissé może być nadzieją Liverpoolu


Syn Djibrila Cissé, Prince Kobe Cissé, przebija się w akademii Liverpoolu choć już nie jako napastnik, po niespodziewanej zmianie pozycji.

Nazwisko Cissé od lat kojarzy się w Premier League z długimi nogami, dynamiką i bramkami czy to dzięki Papisowi Cissé, czy jego bardziej znanemu imiennikowi Djibrilowi.

Przez pewien czas Prince podążał śladami ojca jako zawodnik ofensywny. Jednak zmiana pozycji w akademii znacząco przyspieszyła jego rozwój i zwiększyła szanse na przyszłe występy w pierwszej drużynie.

Dziś, grając jako obrońca, Prince Cissé robi duże wrażenie, w ostatnich tygodniach pełniąc nawet funkcję kapitana zespołu U-18 i coraz pewniej odnajdując się w nowej roli.

Prince Cissé: zaskakujący obrońca

Ojciec Prince’a, Djibril Cissé, rozegrał w barwach Liverpoolu 79 meczów, zdobył 24 gole i sięgnął po Ligę Mistrzów oraz Puchar Anglii. Nic więc dziwnego, że jego syn jako dziecko zaczynał jako napastnik, marząc o pójściu w jego ślady.

Jednak w poprzednim sezonie, podczas wejścia do drużyny U-18, ówczesny trener Marc Bridge-Wilkinson zaczął wystawiać go na prawej obronie.

W większości kampanii Prince grał jako prawy obrońca, wcześniej krótko próbując sił w roli ofensywnego pomocnika.

Dziewięć występów w U-18 Premier League wystarczyło, by nowy trener, Simon Wiles, który objął drużynę latem, uznał, że Cissé może być dużym wzmocnieniem defensywy.

W obecnym sezonie 10 z 11 meczów rozegrał jako środkowy obrońca. I choć drużyna traciła ostatnio mnóstwo bramek (16 w czterech meczach ligi), Cissé otrzymał opaskę kapitana w dwóch z trzech ostatnich spotkań.

Zmiana pozycji nastąpiła nie tylko w Liverpoolu. Również w młodzieżowych reprezentacjach Walii, do których jest uprawniony dzięki mamie, Jude Cissé, Prince gra głównie jako prawy obrońca.

Trener Wiles mówił latem dla liverpoolfc.com:

– Zanim tu przyszedłem, oglądałem jego mecze i widziałem, że sztab dostrzegł u niego zupełnie nowe możliwości. Trzeba docenić samego Prince’a, bo gdy grasz mało albo nie wpływasz na mecz tak jak powinieneś, trenerzy zaczynają szukać odpowiedzi: jakie ma możliwości, co może dać zespołowi, czy jest inne miejsce, w którym pokaże pełnię potencjału?

Jednym z powodów zmiany pozycji jest rosnąca siła fizyczna młodego zawodnika. Jest teraz znacznie silniejszy i potrafi wygrać więcej pojedynków.

– Ma świetne warunki fizyczne i dobrze gra piłką – dodawał Wiles.

– Trzeba go pochwalić za to, jak podszedł do tej zmiany. Jest bardzo otwarty i chętnie się uczy. Gra przeciwko mocnym rywalom tylko pomoże mu się rozwijać.

Wzór Arnolda: jak zmiana pozycji może odmienić jego karierę

Choć przejście z ataku do środka obrony może wydawać się nietypowe, podobne transformacje nie są rzadkością u młodych zawodników.

Najlepszym przykładem jest Trent Alexander-Arnold, który w drużynach młodzieżowych grał jako pomocnik, zanim stał się światowej klasy prawym obrońcą. Dzięki temu wprowadził do tej pozycji nową jakość i przez lata odmienił sposób gry Liverpoolu. Podobnie może być z Cissém. Dzięki doświadczeniu w roli napastnika będzie spokojniejszy przy piłce niż wielu konkurentów na środku obrony. Ponadto zna sposób myślenia napastników, co może pomóc mu w przewidywaniu ruchów rywali.

Co dalej? Nadzieje na klub i reprezentację

Jako podstawowy zawodnik U-18 i młodzieżowy reprezentant Walii, Cissé już widzi efekty swojej zmiany pozycji. Mimo że dopiero w lipcu skończył 17 lat i do pierwszej drużyny Liverpoolu jeszcze mu daleko, drzwi mogą otworzyć się szybciej, niż się wydaje.

Arne Slot ma ograniczone opcje na środku obrony, Ibrahima Konaté może odejść, a kilku obrońców U-21 prawdopodobnie nie przebije się na stałe. To może stworzyć idealną ścieżkę awansu dla Prince’a.

Czy może pójść w ślady ojca? Być może, jednak raczej nie na tej samej pozycji!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Syn Cissé może być nadzieją Liverpoolu (0)
19.11.2025 20:46, Maja, thisisanfield.com
PayPal nowym partnerem Liverpoolu (0)
19.11.2025 18:37, Tomasi, liverpoolfc.com
Borini chciał pozwać były klub (0)
19.11.2025 17:39, Wiktoria18, thisisanfield.com
Mac Allister wróci szybciej do Liverpoolu (0)
19.11.2025 12:39, AirCanada, thisisanfield.com
Pearce o Liverpoolu: od Kloppa do Slota (0)
19.11.2025 11:00, RosolakLFC, thisisanfield.com