Mohamed Salah to bez dwóch zdań jeden z tych piłkarzy, o których można powiedzieć, że wnieśli najwięcej do drużyny The Reds w XXI wieku. Właśnie z nim w składzie zespół święcił największe triumfy w tym stuleciu, a Mohamed był i nadal jest najlepszym strzelcem w zespole. Warto się zatem przyjrzeć temu, czy ma on szansę zostania legendą wszech czasów, a także temu, co czeka tego zawodnika w przyszłości.

Jeden z najlepszych transferów w historii

Dziś wielu kibiców nie pamięta już o tym, że Mohamed Salah na Wyspy zawitał już kilka lat wcześniej, nim, trafił do Liverpoolu. Został bowiem wykupiony z Bazylei przez Chelsea. Tam jednak nie mógł znaleźć porozumienia z José Mourinho, więc trafił na wypożyczenie najpierw do Fiorentiny, a potem został wykupiony przez Romę. I to właśnie tam pokazał się w 2 sezonach z tak dobrej strony, że The Reds kupi go za 42 mln euro, co w owym czasie było najdroższym transferem w historii klubu. Już w pierwszym sezonie pokazał, że były to świetnie wydane pieniądze. W rozgrywkach 2017/2018 rozegrał łącznie 52 spotkania, w których to zanotował 44 bramki + 16 asyst. To zatem pokazało, z jak wysokiej klasy zawodnikiem mamy do czynienia. Podobnie jak kasyno online na prawdziwe pieniądze, które oferuje emocjonujące doświadczenia, tak Salah dał kibicom niezapomniane chwile na boisku w tym sezonie.

Zawodnik, który gwarantuje trofea

Jak już wspomnieliśmy, rok 2017 jest tym, w którym Mo pojawił się w drużynie. Od tego czasu można powiedzieć, że The Reds stali się jedną z dominujących drużyn w Premier League. Między innymi za sprawą Egipcjanina zespół z miasta The Beatles po 30 latach znów został mistrzem Anglii! Czyli Mo dokonał tego, czego nie udało się choćby Stevenowi Gerardowi, który powszechnie uchodzi za jedną z legend naszego klubu. Licząc od sezonu 2018/2019 tylko raz The Reds nie stanęli na podium Premier League, zdobywając jeszcze raz mistrzostwo w 2025, a do tego dorzucając drugie miejsca w 2019 i 2022. A to przecież jeszcze nie wszystko, bo w tym samym okresie zespół wygrał w 2022 roku Puchar Anglii, Superpuchar, 2 razy wygrywał w Pucharze Ligi. Również na polu międzynarodowym Mo wraz z drużyną osiągnął wielkie sukcesy. W 2019 roku wygrał bowiem Ligę Mistrzów, Klubowe MŚ, Superpuchar, a do tego w 2018 i 2022 był w finale LM.

Gdy zatem spojrzymy na dokonania Salaha i całej drużyny, to można powiedzieć, że od niepamiętnych czasów Liverpool wreszcie potrafił dominować nie tylko na angielskich boiskach, ale również i w europejskich pucharach. Nawet gdy The Reds wygrywali pamiętny finał w Stambule z Milanem, to w lidze wiodło im się dość kiepsko.

Liczby robią wrażenie

Pokazaliśmy, jak wiele Salah potrafił dać drużynie w pierwszym sezonie i jak dużo wygrał od przyjścia do zespołu. Ale warto spojrzeć także na indywidualne statystyki zawodnika. W sezonie 2018/2019 wystąpił w 52 meczach, gdzie strzelił 27 bramek + zanotował 10 asyst. Rok później w 48 meczach strzelił 23 bramki i dorzucił do tego 13 asyst. 2020/2021 to z kolei 51 meczów, 31 bramek i 6 asyst. Rok potem miał ten sam bilans meczów i bramek, ale asyst aż 15. W sezonie 2022/2023 było bardzo podobnie, bo w 51 meczach strzelił 30 goli i dorzucił 16 asyst. W kolejnym sezonie było 25 + 14 w 44 meczach. W ubiegłych rozgrywkach z kolei aż 34 + 23 w 52 meczach. To wszystko pokazuje, jak wielkie liczby Salah dokłada w każdym sezonie. Wliczając obecne rozgrywki, ma na swoim koncie ponad 400 spotkań, w których to strzelił blisko 250 bramek! Co najważniejsze, Mo traktowany jest jako skrzydłowy napastnik, więc na swoim koncie ma również mnóstwo asyst, więc nie tylko strzela, ale mocno pomaga kolegom.

Legenda klubu?

Dziś trochę inaczej podchodzi się do kwestii legend zespołu, zwłaszcza w przypadku aktywnych zawodników. Nie da się jednak ukryć, że Mo w momencie, gdy odejdzie z Liverpoolu lub zakończy w nim karierę, od razu będzie wymieniany w gronie największych legend klubu, obok Gerarda, Ian Callaghana, Iana Rusha, Jamie Carraghera. Tym bardziej, że wielokrotnie Egipcjanin pokazywał swoje oddanie dla klubu, a do tego jest zawodnikiem niezwykle sympatycznym i spokojnym, którego fani wręcz kochają. Dla jednych zatem już teraz jest legendą, a dla innych stanie się za kilka lat i być może obecni fani The Reds na starość będą wspominali, że mieli w zespole wybitnego zawodnika.

Jakie scenariusze?

Co pewien czas pojawiają się plotki na temat tego, że Salah odejdzie z zespołu. Mocno się one nasiliły w ostatnim czasie, gdy zespół jest w głębokim kryzysie, a nieoficjalnie Mo popadł w konflikt z trenerem. Aktualna umowa z klubem wygasa z końcem czerwca 2027 roku, więc jeśli nic nie zostanie naprawione, Liverpool ma ostatnią chwilę na to, aby sprzedać gracza w dobrej cenie. Tym bardziej, że wyceniany jest na około 30 mln euro, a chętnych nie brakuje, zwłaszcza z Bliskiego wschodu. Podczas zimowego okna transferowego kluby z Arabii Saudyjskiej będą chętne pozyskać piłkarza, a o zainteresowaniu Mo mówi się także w kontekście Hiszpanii czy Turcji.