Wieści kadrowe przed starciem z Wolverhampton
Liverpool wciąż ocenia gotowość do najbliższego meczu Premier League Conora Bradleya i Cody'ego Gakpo.
Bradley zszedł z boiska w połowie wygranego meczu z Tottenhamem w miniony weekend, natomiast Gakpo ominął trzy ostatnie mecze ze względu na uraz mięśniowy.
We wtorek Arne Slot ocenił szanse występów tej dwójki na 50 procent.
- W piątek zobaczymy, w jakim stanie jest Conor i czy będzie mógł znaleźć się w składzie na weekend. W przypadku Cody'ego jest podobnie - mówił holenderski trener na przedmeczowej konferencji prasowej.
Alexander Isak dopiero rozpoczyna swój okres rekonwalescencji po operacji złamanej kości strzałkowej.
Tym samym napastnik dołączył do Wataru Endō, Joe Gomeza i Giovanniego Leoniego na liście zawodników kontuzjowanych.
Dominik Szoboszlai nie zagra w najbliższym meczu ze względu na zawieszenie, a Mohamed Salah przebywa obecnie z kadrą Egiptu na Pucharze Narodów Afryki.
Na szczęście obawy dotyczące sprawności Floriana Wirtza, który musiał zejść z boiska w końcówce meczu z Tottenhamem, zostały ostatecznie rozwiane.
- Florian będzie z nami w sobotę - zdradził Slot.
Jeremie Frimpong wrócił do gry po dwumiesięcznej przerwie i pojawił się na boisku w drugiej połowie ostatniego meczu, wygranego w stolicy 2:1.
Półgodzinny występ w tym spotkaniu sprawia, że reprezentant Holandii będzie brany pod uwagę przy ustalaniu wyjściowego składu na mecz z Wilkami.
- W weekend mógł zagrać maksymalnie pół godziny, ponieważ był poza grą przez dość długi czas. Myślę jednak, że jest już w stanie wyjść na boisko od pierwszych minut, jeśli zdecyduję się na niego postawić.
Z kolei w ekipie gości gruchnęła wieść o kontuzji kapitana, Totiego Gomesa.
Niemniej jednak do treningów wrócił Hugo Bueno, a Yerson Mosquera będzie dostępny na najbliższe spotkanie po odbyciu kary zawieszenia.
Tak o sytuacji kadrowej w swoim zespole mówił Rob Edwards:
- Hugo trenował dziś z nami [we wtorek]. Zobaczymy, jak będzie wyglądał w ciągu najbliższych kilku dni, jednak mamy nadzieję, że wszystko będzie z nim dobrze. Toti wypada na dłuższą chwilę ze względu na uraz mięśnia dwugłowego uda, tak więc mówimy tu raczej o tygodniach.
- To duży cios dla niego i całego zespołu, ale jest to też szansa dla innych, tak wygląda ta gra. Mieliśmy kilka urazów mięśniowych w ciągu ostatnich tygodni i prawdopodobnie bardziej je forsowaliśmy, ryzykując raz czy dwa razy. Jednak to zawsze wielka szkoda, gdy przytrafi się taka kontuzja.
Emmanuel Agbadou i Tawanda Chirewa nie będą dostępni na mecz ze względu na udział w Pucharze Narodów Afryki.
Poza grą pozostają również Jean-Ricner Bellegarde, Daniel Bentley, Leon Chiwome, Rodrigo Gomes oraz Marshall Munetsi.
W kontekście rywalizacji z Liverpoolem boss Wilków dodał:
- Myślę tylko o samym meczu, nie możemy się już doczekać. To będzie kolejne naprawdę trudne spotkanie, ale wyjazd na Anfield zawsze daje dużo radości. To prawdziwe wyzwanie, jedno z najtrudniejszych, ale też jedno z tych, na które najbardziej czekasz.
- Tam zawsze panuje niesamowita atmosfera. Dla nas to jednak kolejny mecz oraz szansa na punkty.
Poprzednie mecze zespołów:
Tottenham Hotspur 1:2 Liverpool (20 grudnia): Alisson, Bradley, Konate, Van Dijk, Kerkez, Gravenberch, Jones, Mac Allister, Szoboszlai, Wirtz, Ekitike.
Wolverhampton 0:2 Brentford (20 grudnia): Sa, Doherty, Bueno, Krejci, Hoever, Lopez, Andre, Gomes, Moller Wolfe, Strand Larsen, Hwang.
Glenn Price

Komentarze (0)