Bijol: Spróbujemy znowu zaskoczyć Liverpool
Po znakomitym zakończeniu pamiętnego 2025 roku i serii bez porażki w pięciu ostatnich meczach, Leeds United będzie chciało rozpocząć 2026 w podobnym stylu.
Przed zespołem stoi jednak bardzo trudne zadanie – noworoczny wyjazd na Anfield na mecz z Liverpoolem, ale obrońca Jaka Bijol jest przekonany, że drużyna może podtrzymać swoją dobrą formę. Mówiąc najpierw o zeszłotygodniowym remisie z Sunderlandem na Wearside oraz całym grudniu, 26-letni reprezentant Słowenii był zadowolony z postawy zespołu.
– Ostatecznie to jest dobry punkt – powiedział Bijol w rozmowie z Premier League Productions.
– Myślę jednak, że wszyscy czuliśmy, że mogliśmy zdobyć trzy. Mimo wszystko bierzemy to co dają. Mamy dobrą serię wyników i teraz czekamy na mecz z Liverpoolem, mając nadzieję, że ją podtrzymamy.
– W zespole panuje obecnie bardzo dobra energia. Dobre występy na boisku przekładają się na koniec dnia na wyniki. Jedyne co musimy robić, to cały czas trzymać się planu i kontynuować to, co rozpoczęliśmy.
– Myślę, że wcześniej zdarzały się mecze, w których zasługiwaliśmy na lepszy rezultat niż ten, który ostatecznie osiągaliśmy. Ostatnimi czasy jednak spisujemy się bardzo dobrze. Możemy w każdej chwili zmienić ustawienie i to bardzo ważne, żeby zespół był elastyczny.
– Teraz jesteśmy w stanie to robić w dowolnym momencie, a wyniki to potwierdzają. Ale kluczowe są występy całej drużyny, energia, którą mamy, decyzje taktyczne trenera – wszystko zaczyna się ze sobą dobrze zazębiać.
Zapytany o nadchodzące spotkanie, Bijol przyznał, że zespół chce wykorzystać pamiętny występ przeciwko aktualnym mistrzom Premier League na Elland Road jako inspirację do kolejnego dobrego meczu.
– Chcemy po prostu dalej notować dobre wyniki – a dlaczego nie także na Anfield?
– Pierwszy mecz z Liverpoolem, nie tak dawno temu, był szalony. To było naprawdę niesamowite spotkanie na Elland Road. Atmosfera tam zawsze jest fantastyczna.
– Remis 3:3 potraktowaliśmy pozytywnie. Na Anfield będziemy jednak musieli zagrać nieco spokojniej, jeśli chcemy osiągnąć wynik, na którym nam zależy.

Komentarze (0)