Czy Torres jest napastnikiem kompletnym?
Artykuł z cyklu Artykuły
Ostatnio zastanawiaÅ‚em siÄ™, czy Fernando Torres jest najbardziej kompletnym napastnikiem jakiego widziaÅ‚a angielska piÅ‚ka nożna. A zaczęło siÄ™ to od tego, że gdy rozważaÅ‚em czy jest najbardziej kompletny w historii Liverpoolu, to pomyÅ›laÅ‚em – dlaczego siÄ™ ograniczać?
Nie oznacza to, że mówiÄ™ że jest najlepszy - inni napastnicy być może byli bardziej efektywni czy wydajniejsi przy gorszych warunkach, być może dziÄ™ki doskonaleniu siÄ™ w pojedynczych aspektach sztuki. I oczywiÅ›cie – wielkość mierzona jest również czasem.
Kenny Dalglish, zupełnie inny rodzaj zawodnika, nie był tak szybki ani nie miał tak atletycznje budowy ciała co Torres. Wciąż jednak jest wyznacznikiem wielkości w Liverpoolu. W przypadku Dalglisha, kluczem był spryt. A jeśli chodzi o bezwzględność w polu karnym, sporo do powiedzenia miałby Ian Rush.
Rekord liczby goli w lidze Dixie Deane’a nigdy nie zostanie pobity, a dorobki strzeleckie takich zawodników jak Rush, Alan Shearer czy Jimmy Greaves sÄ… trudni do porównywania w kategoriach czystych liczb.
Ale ktokolwiek nie przychodził mi na myśl, to nikt nie dorównuje wszechstronności Torresa. Ma szybkość, ma siłę, umiejętności, oko do strzelania bramek i naprawdę poważną fizyczną prezencję na boisku. A co być może jest jeszcze ważniejsze, nie ma tego gigantycznego ego, które niszczy dusze równie utalentowanych zawodników. Jest raczej skromny i wykazuje się żelazną konsekwencją zwycięzcy.
Jedyna jego sÅ‚abość jaka przychodzi mi na myÅ›l, to podobnie jak u Rusha - nie najwyższe umiejÄ™tnoÅ›ci wykonywania rzutów karnych. W przeciwieÅ„stwie do Johna Aldridge’a, który 20% z goli strzelonych dla Liverpoolu, zdobyÅ‚ wÅ‚aÅ›nie z jedenastek (pudÅ‚ujÄ…c zaledwie jeden raz).
Jednak co oczywiste, jeÅ›li gracz, który nie egzekwuje rzutów karnych – które sÄ… de facto darmowymi okazjami strzeleckimi, czÄ™sto wypracowanymi przez kogoÅ› innego – zdobywa ponad 30 bramek w sezonie, to znaczy to tylko, że jest nawet lepszym napastnikiem. Nie każdy potrafi sypać bramkami z gry, bÄ™dÄ…c otoczonym przez obroÅ„ców, za to nawet bramkarz może strzelić mnóstwo bramek z ‘wapna’.
Spośród najlepszych napastników naszych czasów, można wskazać Ruuda van Nistelrooya jako lepszego niż Torres drapieżcę pola karnego. Jednak żaden z jego 150 goli dla United nie padł po strzale spoza pola karnego. Nie wygrywał spotkań dzięki strzałom z 20-25 metrów, jak to już w tym sezonie czynił Torres. Holender strzelał też sporo jedenastek, które często zawdzięczał swojej wyjątkowej zdolności, która sprawiała, że machnięcie skrzydłami motyla nad Pacyfikiem przewracało z impetem rzucało na murawę.
Alan Shearer i Thierry Henry również poprawiali sobie statystyki jedenastkami. Shearer nawet się nie zbliżał do umiejętności Torresa, a obrońców nie pokonywał niczym więcej jak swoją siłą, choć był lepszy w powietrzu. Torres nie główkuje tak mocno, jednak robi to wyjątkowo celnie, co jest jego kolejnym atutem.
Tymczasem Henry umiejÄ™tnoÅ›ciami przewyższaÅ‚ Torresa, jednak byÅ‚ strasznie sÅ‚aby w powietrzu. A oprócz wykonywania jedenastek, biÅ‚ też rzuty wolne – kolejna umiejÄ™tność godna podziwu. Ale prawdziwa ocena napastnika może siÄ™ dokonać tylko na podstawie jego otwartej gry, gdzie sam musi walczyć o czas i miejsce. Henry byÅ‚ wyjÄ…tkowym graczem za swoich czasów w Arsenalu, pozostaje też najbardziej ekscytujÄ…cym talentem jaki widziaÅ‚em w angielskiej piÅ‚ce. Jednak Torres wyglÄ…da na lepszego gracz na szpicy.
I oczywiście, Torres pracuje o wiele ciężej niż Henry i van Nistelrooy. Tacy gracze jak Ian Rush czy Peter Beardsley pokazali jak istotnym dla zespołu można być, gdy nie ogranicza się tylko do wykańczania akcji, a włącza się również w odzyskiwanie piłki. Jeśli pracujesz dla zespołu i oprócz tego zdobywasz sporo bramek, to dopiero jesteś kimś!
Jedynym obszarem, z którego Torres mógłby częściej trafiać, to pole bramkowe, choć nie można powiedzieć, że to jego słaba strona. Po prostu nie zdobywa tyle bramek, co niektóre lisy pola karnego, jak np. Robbie Fowler. W swoich najlepszych czasach Fowler był najbardziej naturalnym egzekutorem jakiego widziałem. Nie miał jednak szybkości i wytrzymałości, dzięki którym Torres tak nęka obrońców.
W wielu aspektach Torres łączy artyzm i wyobraĽniÄ™ Fowlera z szybkoÅ›ciÄ… i sprawnoÅ›ciÄ… Rusha. Ach, i jeszcze z siłą strzaÅ‚ Jimmy’ego Case’a. A to czyni z niego nie lada gracza.
Jest mi ciężej być sÄ™dziÄ… dla napastników, którzy grail przed moimi czasami. Jednak sposób w jakim zmieniÅ‚a siÄ™ gra, doceniÅ‚ zawodników bardziej kompletnych. Dawniejsi piÅ‚karze na tej pozycji byli raczej jednowymiarowi – duzi i silni, nie brali raczej udziaÅ‚u w ogólnej grze, tylko zostawali z przodu.
Najlepsi napastnicy naszych czasów spotykajÄ… siÄ™ w Anglii, nie sÄ… to już tylko Brytyjczycy. Torres to mieszanka hiszpaÅ„skich umiejÄ™tnoÅ›ci i pewnych aspektów charakterystycznych dla angielskiej piÅ‚ki – odwaga i nieustÄ™pliwość. I to dlatego przez caÅ‚y mecz może siÄ™ odbijać od obroÅ„ców, a w 83. minucie zdobÄ™dzie gola na miarÄ™ zwyciÄ™stwa.
Liverpool jest krytykowany, gdy gracze tacy jak Torres czy Gerrard wygrywają mecz z niczego. Zawdzięczają to jednak swoim umiejętnościom i temu, dlaczego grają w pierwszym składzie. Zespół opiera się w dużej mierze na tych zawodnikach, którzy potrafią w pojedynkę wygrać mecz. Torres jest kimś takim.
RozÅ›miesza mnie to, jednak gdy Torres strzela zwyciÄ™skÄ… bramkÄ™, komentatorzy pytajÄ… siÄ™ “a kto inny?” – dokÅ‚adnie to samo dzieje siÄ™, gdy gola zdobywa Gerrard.
W swoim czasie Ryan Babel i Robbie Keane zacznÄ… w wiÄ™kszej mierze dokÅ‚adać siÄ™ do dorobku strzeleckiego zespoÅ‚u. Jednak nawet gdy w poprzednim sezonie strzelanie goli w Premier League, Dirk Kuyt oprócz czterech innych w Lidze Mistrzów, doÅ‚ożyÅ‚ w tych rozgrywkach trzy kluczowe trafienia – takie, które podobno tylko Gerrard i Torres potrafiÄ… strzelać. To jest gra zespoÅ‚owa.
Jednak czy Torres musi wygrać największe trofea, aby ugruntować reputację jednego z najlepszych w angielskiej piłce? Zdobył Mistrzostwo Europy dla Hiszpanii dzięki świetnemu strzałowi, jednak sam nie jest w stanie zadecydować o losach swojego klubu.Paradoksalnie, w Liverpoolu który nie wygrał nic, grał o wiele lepiej niż w mistrzowskim składzie Hiszpanii.
W niektórych spotkaniach w Austrii i Szwajcarii, to inni gracze zdobywali kluczowe bramki, tak jak Kuyt dla nas w Lidze Mistrzów. W drugim meczu z Chelsea, gdy Torres miał swój wielki moment przy wyrównaniu wyniku, naciągnięte ścięgno udowe zabrało mu szansę na wygranie meczu. Cóż, szczęście też ma zawsze coś do powiedzenia.
Wygrywanie największych trofeów może tylko pomóc w budowaniu reputacji zawodnika. Tak samo jak zdobywanie mnóstwa bramek i terroryzowanie obrońców nie przeszkadza w pogoni za pucharami. Zatem jeśli Hiszpan będzie kontynuować swoją grę z poprzedniego sezonu, to jest duża szansa, że jego wysiłki zostaną nagrodzone czymś dużym i srebrnym.
Paul Tomkins
Ľródło: liverpoolfc.tv
Autor: Alex
Data publikacji: 29.08.2008 (zmod. 02.07.2020)