PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 2111

Liverpoolskie pozdrowienia z Gambii

Artykuł z cyklu Artykuły


MieszkajÄ…cy za oceanem kibic Liverpoolu, Babucarr Senghore pisze z Gambii i tÅ‚umaczy, co znaczy kibicowanie Liverpoolowi z tej części Å›wiata poÅ‚ożonej w Zachodniej Afrycie w cotygodniowej kolumnie „List do LFC z...”

Mam wiele wspaniałych wspomnień związanych z kibicowaniem mojemu ukochanemu Liverpool Football Club z odległej, maleńkiej Gambii.

Oddalony tysiÄ…ce kilometrów od naszej cytadeli sukcesu – Anfield, podróżujÄ™ by obejrzeć każdy mecz Liverpoolu do sali kinowej Aisha Marie w Serrekundzie. Jest idealne miejsce, które możemy nazwać ‘naszym wÅ‚asnym Anfield’. KibicujÄ™ Liverpoolu już od ponad dekady, zaczÄ…Å‚em jako mÅ‚ody chÅ‚opak i oglÄ…daÅ‚em, jak przez wiele lat mÄ™czyli siÄ™ i nie potrafili odzyskać swojej dumy i chwaÅ‚y, jednak w koÅ„cu udaÅ‚o siÄ™ to osiÄ…gnąć w mieÅ›cie dzielÄ…cym dwa kontynenty – w Stambule. Tamtego dnia nastÄ…piÅ‚o odrodzenie dawnego Liverpoolu FC – Bill Shankly i Bob Paisley mogÄ… teraz wiecznie spoczywać w pokoju, ponieważ pojawiÅ‚ siÄ™ ktoÅ›, kto bÄ™dzie kontynuowaÅ‚ ich wspaniałą pracÄ™. Tym czÅ‚owiekiem jest Rafa Benitez.

Kibicowałem LFC, jak już byłem małym chłopcem. Pamiętam, jak słuchałem w BBC relację z tego tragicznego Finału FA Cup w 1996 roku, gdy to przegraliśmy z United i uczucie żalu i smutku pozostało we mnie do momentu, gdy sprawiedliwości stało się zadość i Michael Owen poprowadził nas do sukcesu nad Arsenalem na Millennium Stadium w Cardiff w 2001 roku. Przed tym starciem z Kanonierami oglądałem, jak Liverpool pokonał United po bramkach Gerrarda i Fowlera. Tak, jak zawsze możliwość pojechania do Kina Aisha Marie w Serrekundzie jest przeze mnie przyjmowana z ogromną radością, ponieważ mam okazję spotkać się ze starymi, jak i z nowymi kibicami LFC.

Każdy kibic Liverpoolu bÄ™dzie w szczególnoÅ›ci pamiÄ™taÅ‚ ten jeden sezon pod wodzÄ… Gerarda Houllier, gdy to siÄ™gnÄ™liÅ›my po potrójnÄ… koronÄ™. OglÄ…daÅ‚em zarówno zwyciÄ™stwo chÅ‚opaków nad Arsenalem, jak i mecz z Birmingham, jednak to pierwsze spotkanie bÄ™dzie pamiÄ™tane za niezwykÅ‚y pokaz Michaela Owena w ostatnim oÅ›miu minutach starcia. Tamtego dnia jechaÅ‚em do Serrekundy z Lamin – jakieÅ› osiem kilometrów od miejsca mojego zamieszkania. Mecz rozpoczynaÅ‚ siÄ™ o 14:00, wiÄ™c przybyÅ‚em w samÄ… porÄ™, żeby zobaczyć, jak Liverpool bierze odwet za niesprawiedliwość z 96 roku. SiedziaÅ‚em w Å›rodkowym rzÄ™dzie w tej Sali, otoczony przez dwóch kibiców Arsenalu. Pierwsza część gry zakoÅ„czyÅ‚a siÄ™ bezbramkowym remisem. Niestety w drugiej odsÅ‚onie Kanonierzy objÄ™li prowadzenie po golu Szweda, Freddiego Ljungberga. Nie graliÅ›my wyjÄ…tkowo dobrze do momentu tych ostatnich oÅ›miu minut, gdy zaczÄ…Å‚ siÄ™ prawdziwy Blitzkrieg. Dwa gole Michaela Owena, drugi po fenomenalnym podaniu Bergera, po którym Michael dopeÅ‚niÅ‚ tylko formalnoÅ›ci.

Widok goniÄ…cych go Adamsa i Keowna byÅ‚ po prostu fantastyczny. SkakaÅ‚em peÅ‚en zachwytu, zwyciÄ™stwa nad Arsenalem majÄ… dla mnie szczególne znaczenie, ponieważ moi obaj bracia kibicujÄ… wÅ‚aÅ›nie Kanonierom. Gdy Owen dopeÅ‚niÅ‚ dzieÅ‚a zniszczenia po raz drugi trafiajÄ…c do siatki, dwójka kibiców Arsenalu, która jeszcze przed chwilÄ… dumnie Å›piewaÅ‚a, nagle zniknęła i dołączyÅ‚a do reszty fanów opuszczajÄ…cych ‘nasze Cardiff’. Wszyscy kibice Liverpoolu zgromadzeni w sali zaczÄ™li Å›piewać „gai yangeh daw”, co oznacza „oni uciekajÄ…”.

Kibice Liverpoolu są całkowicie fanatyczni wobec swojego klubu. W ciągu ostatniej dekady spotkałem wielu kibiców The Reds, jednak jest taki jeden gość, który zrobił na mnie ogromne wrażenie, podczas jednej z moich wizyt w naszej hali, gdy mocno wspierałem klub z oddalonej Gambii. Spotkałem potem tego gościa jeszcze w domu mojego przyjaciela i zobaczyłem w nim człowieka posiadającego ogromną wiedzę na temat Liverpoolu. On kocha klub, który jest dla niego wszystkim. Zostaliśmy nie tylko przyjaciółmi, ale dostrzegliśmy także w sobie braci. Alkali jest prawdziwym fanem LFC.

Jednak w Gambii jest zdecydowanie wiÄ™cej starszych kibiców, którzy pamiÄ™tajÄ… niezwykÅ‚e dni chwaÅ‚y Liverpoolu. Najbardziej znanym fanem The Reds w moim kraju jest Peter Gomez. Peter to prawdziwy skarb i każdy Gambijczyk wam to powie – w moim kraju wszyscy go podziwiajÄ…. Jest wÅ‚aÅ›cicielem dobrze znanej w Gambii stacji radiowej, która nazywa siÄ™ West Coast Radio i w poniedziaÅ‚ki nadajÄ… najbardziej popularnÄ… sportowÄ… audycjÄ™ w caÅ‚ym kraju – Sportslife.

Przeprowadza wywiady z piÅ‚karzami, kibicami i wieloma udziaÅ‚owcami inwestujÄ…cymi w futbol, którzy pomogli w rozwoju tego sportu w moim kraju, jednak to dziÄ™ki umiejÄ™tnoÅ›ci zjednania sobie wielu fanów do Sportslife, staÅ‚ siÄ™ prawdziwÄ… ikonÄ… w Gambii. Zawsze z wielkÄ… przyjemnoÅ›ciÄ… sÅ‚uchamy, jak on czyta sms-y na temat LFC od kibiców tego zespoÅ‚u. Po zwyciÄ™stwie w Stambule, Peter rozpoczÄ…Å‚ swojÄ… audycjÄ™ od „You’ll Never Walk Alone”. To byÅ‚ dla mnie wyjÄ…tkowy wieczór, peÅ‚en emocji i czuÅ‚em siÄ™ dumny dziÄ™ki wspaniaÅ‚ym tradycjom LFC.

Kibice Liverpoolu w Gambii bardzo ochoczo odbierają wszelkie sukcesy Liverpoolu. Osobiście wiele czytałem na temat przeszłych osiągnięć The Reds i musiałem trochę poczekać zanim moi ulubieńcy zaczęli występować w najważniejszych Finałach, jednak jak już tam awansowali to CZERWONI pogromcy z Anfield nigdy nie zawiedli swoich fanów. Zwycięstwo nad Arsenalem w Finale FA Cup było wprost cudowne, to samo można powiedzieć o Finale Pucharu UEFA z Alaves, jednak wydaje mi się, że Stambuł na zawsze pozostanie naszym najwspanialszym sukcesem w historii.

Droga do Stambułu była ciężka od pierwszego meczu z Grazem AK do triumfu z Olympiakosem. Każdy mecz poddał wielkiej próbie nerwy fanów, ale kluczowy moment miał miejsce, gdy pokonaliśmy Juventus. W ciągu dwóch ostatnich sezonów starcia z Chelsea stały się dla CZERWONYCH chlebem powszednim, jednak tamto starcie na Anfield było jednym z najważniejszych w całych rozgrywkach. Szybki gol Garcii wystarczył, żeby ich wyeliminować i awansować do pierwszego Finału od czasu Heysel. Zawsze ciężko jest mi wytłumaczyć, jak się czułem tamtej nocy. Dla mnie pokonanie Chelsea jest najmilszym uczuciem mimo mojej antypatii do Arsenalu, Manchesteru United i zwłaszcza Evertonu. Porażka z tym ostatnim zespołem mnie boli do momentu, gdy możemy się im zrewanżować.

Na Uniwersytecie wÅ‚aÅ›nie jestem na ostatnim roku studiów Nauk Politycznych i bardzo czÄ™sto razem z chÅ‚opakami rozmawiamy na temat ostatnich meczy. Zawsze wiodÄ™ prym wÅ›ród wypowiadajÄ…cych siÄ™ osób podczas debat i kłótni. MogÄ™ nieskoÅ„czenie mówić na temat LFC i naszej bogatej historii zarówno w Anglii, jak i w Europie. Teraz czÄ™sto tam ‘rodzÄ… siÄ™’ nowi kibice The Reds.

Po pokonaniu Chelsea w Półfinale, przygotowywałem się do Finału w Stambule przeciwko drużynie Milanu. W przeddzień meczu poszedłem na uniwersytet i porozmawiałem z chłopakami na temat tego, jaką drużynę wystawi Rafa, naszej silnej defensywy itd. Wieczorem poszedłem do sklepu i kupiłem koszulkę LFC specjalnie na Finał. W dniu meczem większość czasu spędziłem na rozmowach z przyjaciółmi a pozostałe godziny surfowałem w Internecie, przeglądając profile przyszłych bohaterów ze Stambułu. Na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego zacząłem być bardzo nerwowy i podekscytowany. W drodze do domu dostałem sms-a od mojej mamy z prawdopodobnym składem LFC i nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Nie ma Biscana. Nie ma Hamanna. Dwóch defensywnych pomocników, którzy zabezpieczali nasze tyły na drodze do tego wielkiego meczu nie ma w podstawowej jedenastce. Czułem, że nie będziemy mogli konkurować z Milanem w środku pola.

Razem z bratem poszedÅ‚em obejrzeć spotkanie do domu przyjaciela. AC Milan uzyskaÅ‚ trzybramkowÄ… przewagÄ™ i moje obawy siÄ™ potwierdziÅ‚y – nasz blok defensywny nie miaÅ‚ wsparcia ze strony pomocników. Tak, jak każdy kibic Liverpoolu jeszcze przed przerwÄ… modliÅ‚em siÄ™ o cud. W koÅ„cu nasz zbawiciel siÄ™ pojawiÅ‚, jednak dopiero w drugiej odsÅ‚onie meczu pod postaciÄ… ‘Der Kaisera’ – od tego momentu zaczÄ™liÅ›my kontrolować wydarzenia na boisku. Najwspanialszy ‘comeback’ w historii piÅ‚ki siÄ™ rozpoczÄ…Å‚. Najpierw główka Kapitana Stevena, potem uderzenie z dystansu Smicera i na koniec ta dobitka Xabiego – wszystko wyglÄ…daÅ‚o, jak w bajce. Jednak obrazem, który szczególnie zapadÅ‚ mi w pamiÄ™ci po tym niezwykÅ‚ym meczu byÅ‚ widok Stevena Gerrarda biegnÄ…cego w kierunku linii Å›rodkowej boiska wymachujÄ…cego pięściami w górÄ™, co byÅ‚o gestem caÅ‚kowitej miÅ‚oÅ›ci prawdziwego kibica Liverpoolu. Kapitan Gerrard jest nie tylko piÅ‚karzem LFC, ale także kibicem The Reds. On jest uosobieniem siÅ‚y, pasji i celów klubu. ZwyciÄ™stwo w Pucharze Europy po dwóch dekadach oczekiwaÅ„ byÅ‚o naprawdÄ™ cudowne.

ZwyciÄ™stwo w FA Cup przypomniaÅ‚o mi takiego bohatera Hollywood w akcji: zÅ‚apanego na terytorium przeciwnika w bardzo trudnej sytuacji, który nastÄ™pnie pokonuje wszelkie przeszkody postawione na jego drodze. PoÅ‚owa piÅ‚karzy miaÅ‚a problemy ze skurczami, byli bardzo blisko porażki ze zdeterminowanymi, choć częściowo ‘fartownymi’ MÅ‚otami, ale Kapitan po raz kolejny zdobyÅ‚ bramkÄ™, która wiele zmieniÅ‚a. On jest doprawdy wyjÄ…tkowym piÅ‚karzem. Gdy ta piÅ‚ka minęła ShakÄ™ Hislopa, zdjÄ…Å‚em swojÄ… koszulkÄ… i poÅ‚ożyÅ‚em jÄ… na plecach, żeby wszyscy kibice mogli zobaczyć numer i nazwisko Steviego. Nie byÅ‚o tam wielu fanów MÅ‚otów, ale za to kibice Chelsea, Arsenalu i United – naszych rywali. ZwyciÄ™stwo w FA Cup zmieniÅ‚o bardzo dobry sezon w wyjÄ…tkowe rozgrywki i z takÄ… iloÅ›ciÄ… punktów w Premiership, siÄ™gnÄ™libyÅ›my po tytuÅ‚ w sezonie 2002/03.

Na koniec z naszej małej wysepki pokoju z Zachodniej Afryki, jestem szczęśliwy, mogąc powiedzieć, że Gambijczycy czerpali wiele radości z każdego sukcesu CZERWONYCH w ostatnich latach, jednak także mocno cierpimy, gdy szczęście nie uśmiecha się do naszego ukochanego klubu.

Jednym incydentem, który rzuca cień na nasz sukces w Stambule jest zaaresztowanie i skazanie młodego Michaela Shieldsa w Sofii, gdy wracał z meczu. Wszyscy w Gambii łączymy się z kibicami z całego świata i mamy nadzieję, że bułgarskie władze w końcu przemyślą sprawę Michaela. Ten chłopak jest jednym z nas i w Gambii życzymy mu jak najlepiej, tak samo, jak Liverpoolowi.

Babucarr Senghore



Autor: Liverpoollover
Data publikacji: 02.11.2006 (zmod. 02.07.2020)