PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 2094

Kolejne niezwykłe derby w Merseyside

Artykuł z cyklu Artykuły


Gdy nazwisko Kenny’ego Dalglisha pojawiaÅ‚o siÄ™ w wyjÅ›ciowym skÅ‚adzie zespoÅ‚u, fanatycy piÅ‚ki nożnej z caÅ‚ego kraju pragnÄ™li przyjechać, żeby zobaczyć choć trochÄ™ geniuszu piÅ‚karza, który jest uznawany za najlepszego w historii Liverpoolu.

OczywiÅ›cie od razu, jak wysuniesz takÄ… propozycjÄ… to od razu rozpoczyna siÄ™ zażarta dyskusja, ponieważ w caÅ‚ej historii tego klubu przewinęło siÄ™ wielu wspaniaÅ‚ych piÅ‚karzy. MogÄ™ powiedzieć, że gdy siedziaÅ‚em razem z innymi sÄ™dziami, którzy mieli zdecydować, którzy piÅ‚karze Liverpoolu znajdÄ… siÄ™ w „Galerii SÅ‚aw Liverpoolu” tylko trzej zostali wybrani bezdyskusyjnie: bramkarz Elisha Scott, bohater lat 50-tych Billy Liddell i wÅ‚aÅ›nie Kenny.

Jeśli wyróżniasz w takiej armii legend to naprawdę musisz mieć w sobie coś wyjątkowego.

Teraz Kenny wraca przed The Kop żeby zebrać pieniÄ…dze na fundacjÄ™ bardzo bliskÄ… jego sercu – Mariny Dalglish. ZorganizowaÅ‚ „powtórkÄ™” jednego z najsÅ‚awniejszych meczów derbowych w historii Liverpoolu – FinaÅ‚ FA Cup na Wembley gdy Liverpool po raz pierwszy w historii zdobyÅ‚ dublet.

Oczywiście wtedy Kenny był grającym menadżerem, a na ławce Evertonu zasiadł Howard Kendall. To była najlepsza drużyna Evertonu w historii i zmierzyła się z zespołem The Reds, który stworzył prawdziwą sztukę z taktyki podaj i biegnij.

Kibice obydwu drużyn w poniedziaÅ‚ek przyjdÄ… na stadion, żeby przypomnieć sobie tamte niezwykÅ‚e chwile i tym samy wesprÄ… fundacjÄ™ Mariny Dalglish. Wszyscy wiemy, że żona Kenny’ego dzielnie walczyÅ‚a z rakiem piersi i wygraÅ‚a tÄ… bitwÄ™, a teraz caÅ‚a drużyna aktywnie pomaga tworzyć nowy oddziaÅ‚ onkologiczny w Szpitalu Uniwersyteckim Aintree.

Rok temu ponad 40 000 kibiców przyszło obejrzeć mecz, z którego wpływy zostały przeznaczone za ofiary wielkiego kataklizmu Tsunami.

Tym razem pieniÄ…dze zbieramy na sprawÄ™ znacznie bliższÄ… mieszkaÅ„com. Bez wÄ…tpienia ludzie przyjdÄ…, żeby wesprzeć MarinÄ™ i Kenny’ego. Tak samo, jak widzieliÅ›my w meczu na rzecz ofiar Tsunami, ludzie przyjdÄ…, ponieważ piÅ‚karze z tamtych czasów wzbudzajÄ… ciÄ…gle ogromne zainteresowanie.

Drużyna, która zdobyÅ‚a dublet byÅ‚a wyrażeniem wszystkiego, co Shankly, Paisley i Fagan zbudowali, jeÅ›li chodzi o taktykÄ™ podaj i biegnij. Także moje wspomnienia z FinaÅ‚em na Wembley sÄ… zwiÄ…zane z niewiarygodnÄ… atmosferÄ…. PrzyjaĽń zaczęła siÄ™ w 1984 roku podczas FinaÅ‚u Milk Cup – pierwsze derby Merseysiede na Wembley. Jednak te dwa lata póĽniej byÅ‚y na pewno bardziej zaciÄ™te i prestiżowe. Everton objÄ…Å‚ prowadzenie po bramce Gary’ego Linekera. The Reds odpowiedzieli dwiema bramkami Iana Rusha i golem Craiga Johnstona. Także wyjÄ…tkowy byÅ‚ przyjazd drużyny z Pucharem, gdy fani obu drużyn wyszli na ulice miasta. Takie coÅ› mogÅ‚o siÄ™ zdarzyć tylko w Liverpoolu i tylko wtedy, gdy obie drużyny szanujÄ… siebie nawzajem.

Zawsze, gdy pojawiajÄ… siÄ™ problemy w czasie spotkaÅ„ derbowych – a od czasu do czasu tak siÄ™ dzieje – wszyscy powinniÅ›my przypomnieć sobie ten mecz z 1986 roku. To udowadnia, że trzeb walczyć, żeby ciÄ…gle siebie darzyć wielkim szacunkiem.

Jestem pewien, że tamci piÅ‚karze dadzÄ… z siebie wszystko, żeby ten dzieÅ„ byÅ‚ wyjÄ…tkowy dla Kenny’ego i Mariny, a kibice też doÅ‚ożą do tego coÅ› od siebie.

Kenny i Howard Kendall wspólnie promowali ten mecz i dzięki temu przypomniałem sobie, że obaj byli grającymi menadżerami. Howard przyszedł do Evertonu, już gdy przymierzał się do zakończenia kariery, ale pokazał się kilka razy pod koniec lat osiemdziesiątych. Kenny oczywiście wtedy osiągał największe sukcesy. Nie jestem pewien, ze w Premiership zobaczymy jeszcze kogoś, kto będzie występował w takiej podwójnej roli. Presja na menadżerach zawsze była ogromna. Jeśli ktoś zdecydowałby się na rolę grającego menadżera to wtedy ta presja chyba byłaby zbyt wielka.

Zarówno o Kennym, jak i o Howardzie Kendallu można powiedzieć, że na swój sposób byli wielkimi piłkarzami o ogromnej sile charakteru. Byli w sile wieku, gdy ich kluby zdobywały wiele trofeów. Co rok staramy się wrócić do tamtych lat, żeby zdobywać jak najwięcej trofeów.

Mecz na rzecz ofiar Tsunami byÅ‚ bardzo miÅ‚y do oglÄ…dania, nie tylko ze wzglÄ™du na Kenny’ego. Wiem, że już wszyscy piÅ‚karze nie mogÄ… doczekać siÄ™ poniedziaÅ‚kowego meczu. DochodziÅ‚y do mnie takie informacje, że Steve Nicol trenowaÅ‚ wraz z New England Patriots, gdzie jest menadżerem. Od razu jak wejdÄ… na boisko bÄ™dÄ… chcieli pokazać siÄ™ przed wielkÄ… publicznoÅ›ciÄ….

Å»yczÄ™ Kenny’emu i Marinie wszystkiego najlepszego, a ten dzieÅ„ przywoÅ‚a jak najlepsze wspomnienia.

Carragher wart głosu

Byłem zachwycony, że Steven Gerrard został nominowany przez PFA razem z innymi wielkimi piłkarzami. Jednak tak jak wszyscy Liverpoolczycy byłem zawiedziony brakiem Jamiego Carraghera wśród nominowanych. A w zupełności na to zasłużył.

W tym sezonie tworzył defensywę, która pobiła rekord kolejnych spotkań bez straty bramki. Także są blisko pobicia rekordy zachowanych czystych kont w sezonie. Carra był kluczowym zawodnikiem i tak naprawdę pełnił niezwykle ważną rolę w każdym meczu The Reds.

Natomiast wśród nominacji na młodego piłkarza zabrakło mi Momo Sissoko. Bardzo szybko się przystosował do warunków panujących w Premiership. Na pewno na początku sezonu jego nazwisko będzie bardzo dobrze rozpoznawane w Anglii.

Poczułem ogromną ulgę, gdy wrócił do gry po tej kontuzji. Wrócił bez problemów i nie robił żadnych dramatów. Tak, jak by nic się nie stało. To bardzo dobrze o nim świadczy. Momo pokazał ogromną siłę charakteru, jak na tak młodego piłkarza i bardzo go cenimy.

Wspaniała przyszłość

Chciałem zakończyć wielkimi brawami w stronę Młodzieżowej Drużyny. Rozegrali wspaniały sezon zakończony tryumfem w Młodzieżowym FA Cup.

Siedmiu z nich będzie mogło wystąpić w tych rozgrywkach za rok. Mamy bardzo młody i ekscytujący zespół i dobrze zapowiada przyszłość. Wszyscy w klubie są nimi zachwyceni.

Rick Parry



Autor: Liverpoollover
Data publikacji: 29.04.2006 (zmod. 02.07.2020)