PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1945

Trzeba skupić się na końcówce

Artykuł z cyklu Artykuły


Od meczu z Fulham zdobyliśmy wiele bramek i odnosimy wspaniałe zwycięstwa. Tydzień przed spotkaniem z Londyńczykami był dla nas bardzo smutny. Dwie dobijające porażki z Arsenalem i Benfiką. Jeśli zapominasz o tym, że futbol obfituje zarówno we wspaniałe chwile, jak i momenty smutku, ten okres idealnie to podsumowuje.

Oczywiście wtedy podkreślaliśmy, że chcemy zapomnieć o tamtych meczach i wrócić do wygrywania. Muszę bardzo pochwalić piłkarzy za to, w jaki sposób odpowiedzieli i podnieśli się po tych porażkach. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów było bardzo smutne dla nas, ale nie pozwoliliśmy, by nas kompletnie załamało. Teraz musimy znowu dodać gazu.

Musimy siÄ™ skupić na tym, by zająć przynajmniej trzecie miejsce w lidze. Teraz rysuje siÄ™ bardzo interesujÄ…ca sytuacja, ponieważ Arsenal ma szansÄ™ na grÄ™ w Finale Ligi Mistrzów. Może skoÅ„czyć siÄ™ na tym, że jeÅ›li Kanonierzy zdobÄ™dÄ… to trofeum to ich najwiÄ™ksi rywale z Północnego Londynu – Tottenham zajmujÄ…c czwarte miejsce w Premiership nie zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów.

Sytuacja jest dokładnie taka sama, jak w naszym przypadku rok temu, gdy Everton bał się, że stracą Ligę Mistrzów, z powodu naszego sukcesu w Stambule. UEFA nie chce by taka sytuacja się powtórzyła i zdecydowała, że Mistrz musi grać w tych rozgrywkach, niezależne od miejsca zajętego przez daną drużynę w rodzimej lidze.

Oczywiście przed Arsenalem wiele trudów, zanim będziemy mogli o tym dyskutować, ale dla czwartej drużyny w lidze nie jest to dobra wiadomość. Mu musimy się po prostu upewnić, że zajmiemy trzecie miejsce, albo lepiej drugie i czekać na kolejny ekscytujący sezon w Lidze Mistrzów.

MówiÄ…c to, życzÄ™ Arsenalowi naprawdÄ™, jak najlepiej. To byÅ‚o wspaniaÅ‚e zwyciÄ™stwo nad Juventusem w Ä‚†wierćfinale. Bardzo dobrze wiemy, jak takie zwyciÄ™stwo może pomóc w osiÄ…gniÄ™ciu jeszcze wiÄ™kszych sukcesów. Kanonierzy także dobrze nam życzyli rok temu. Zawsze ich najlepsze życzenia byÅ‚y szczere i cieszymy siÄ™, że możemy teraz im siÄ™ odwdziÄ™czyć.

Chcemy podziękować fanom za wspaniały doping

Wszyscy odliczają czas do starcia z Chelsea w Półfinale FA Cup. Byłem zapytany, co myślę o tym, że zagramy ten mecz na Old Trafford. Niektórzy sugerowali, że można go rozegrać na Millenium Stadium w Cardiff, albo jak nazywają ten stadion nasi fani Południowym Anfield.

Moją pierwszą reakcją, było to, że wolą grać na Old Trafford, jeśli mecz ma rozpocząć się o 18:15 w sobotę. Trzeba zawsze myśleć o wygodzie dla fanów.

Także bardzo ważne jest rozdzielenie biletów. Na Old Trafford jest ponad 68 000 miejsc, a w Cardiff dostalibyśmy mniej wejściówek.

Tutaj problem się nie kończy. Wiem, że na pewno rozgorzałaby dyskusja, czy gra na stadionie finałowym już w półfinale jest dobrym pomysłem. Na pewno to może odebrać fanom wrażenie, że finał jest wyjątkowy, ponieważ są w wyjątkowym miejscu i jest wspaniała atmosfera.

W sumie jestem zadowolony, że gramy na Old Trafford. Jest taka tradycja, że półfinały są rozgrywane na stadionach klubowych i już nie mogę się odczekać meczu z Chelsea. Teraz, gdy odpadliśmy z Ligi Mistrzów, możemy wynagrodzić naszych fanów wygrywając FA Cup.

Trzeba odnaleĽć rozwiązanie na problem ze spalonymi

Zwycięstwo w derbowym meczu jest zawsze wielkim osiągnięciem. Ludzie ciągle mówią o tym niezwykle emocjonującym meczu.

Everton był w bardzo wysokiej formie i po 15 minutach wydawało się, że będziemy musieli wykonać olbrzymią pracę, ponieważ Stevie obejrzał czerwoną kartkę.

Jednak przez cały mecz pokazaliśmy wzorową organizacją i zwycięstwo było w pełni zasłużone.

Pozostał jednak pewien niesmak. Może mi ktoś powiedzieć, dlaczego sędzia nie uznał bramki Samiego Hyypi, podczas gdy tydzień wcześniej Shola Ameobi zdobył prawidłową bramkę?

Kto mi powie, dlaczego Peter Crouch był na spalony, a w identycznej sytuacji w przypadku Alana Shearera sędzia puścił grę? Bardzo chciałbym to wiedzieć. Interpretacje tej zasady i bardzo różne traktowanie to absurd.

PodaÅ‚em dwa zdarzenia z ostatnich spotkaÅ„, które nie wpÅ‚ynęły znaczÄ…co na losy meczów. Ale z drugiej strony Robbie Fowler „zdobyÅ‚ bramkÄ™”. Której sÄ™dzia niesÅ‚usznie nie uznaÅ‚. Przez to straciliÅ›my dwa punkty. SÄ™dziowie muszÄ… jakoÅ› poradzić sobie w koÅ„cu z takimi sytuacjami. Niektórzy ludzie mówiÄ…, że trzeba po prostu wrócić do starej interpretacji zasad.

Nie możemy patrzeć w przeszłość, a zmienianie zasad prowadzi do wielu sporów.

Stara zasada „kolidowania z grÄ…” zostaÅ‚a zastÄ…piona „grÄ… nieaktywnÄ…” przez, co sÄ™dziowie majÄ… wiele problemów. Od poczÄ…tków Premiership Terry Venables mówi, że jeÅ›li napastnik nie „koliduje z grÄ…” to, co w takim razie robi? To byłą bardzo trafna uwaga.

Gdy sÄ™dzia musi przesÄ…dzić, czy tutaj możemy użyć zasadÄ™ „nieaktywnej gry” to wstrzymuje siÄ™ z podniesieniem chorÄ…giewki i tym samym wprowadza zamieszanie wÅ›ród fanów. Mówi im siÄ™, żeby dali czas sÄ™dziemu na podjÄ™cie decyzji, ale w takich sytuacjach oni myÅ›lÄ…, że arbiter nie zareagowaÅ‚.

Są zdenerwowani, ponieważ piłkarz biegnie za piłką, męczy się, żeby tylko zobaczyć chorągiewkę uniesioną w górę.

Przy golach Samiego i Robbiego sędzia od razu podniósł chorągiewkę, więc jest jeszcze więcej zamieszania. Jeśli dobrze pamiętam to w tym sezonie trzy razy doświadczyliśmy takich sytuacji.

Nam sędzia nie uznał dwóch bramek, podczas gdy drużynom przeciwnym jednej. Mówią, że to się wyrównuje, ale jedno jest pewne, trzeba skończyć z tym zamieszaniem i z kontrowersjami, które póĽniej się pojawiają.

Rick Parry



Autor: Liverpoollover
Data publikacji: 07.04.2006 (zmod. 02.07.2020)