LIV
Liverpool
Premier League
31.03.2024
15:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 772

Dlaczego Xabi to król pomocy

Artykuł z cyklu Artykuły


Nie wiem czy Alonso widział kiedykolwiek materiał filmowy ze mną w akcji i co wtedy myślał, ale porównując nas obu mogę śmiało powiedzieć kto jest lepszy.

Xabi jest wyjątkowym piłkarzem i zgadzam się ze stwierdzieniem, że jedyne co nas łączy to numer 14 na koszulce.

Miałem okazję zagrać dwa lub trzy razy z Realem Sociedad w La Liga i już wtedy Hiszpan wywarł na mnie duże wrażenie, ale dopiero podczas Mistrzostw Europy w Portugalii ukazał swój talent ogółowi. Myślałem, że każdy piłkarz debiutujący w kadrze w wieku 21 lat zacznie swoją przygodę od ławki rezerwowych. Na EURO zagrał bardzo dojrzale i inteligentnie. Doskonale czyścił środek pola i zagrywał dokładne piłki do partnerów.

Po mistrzostwach wyjawiło się, że Rafael Benitez kusił Alonso aby ten przeniósł się wraz z nim na Anfield. Jego styl gry jest różny od innych pomocników i myślę, że Rafa doskonale wiedział, że potrzebuje skutecznego zawodnika na środek pomocy. Następcę świetnego Jamiego Redknappa.

Grać w środku pola jest ciężko. Szczególnie w Anglii, gdzie to właśnie rozgrywający są narażenia na najszczęstsze brutalne faule. Jego pierwsza myśl po propozycji Benitza to zapewne perspektywa gry w europejskich pucharach.

Klasowy środkowy musi podejmować szybkie decyzje, a Xabi to potrafi. To jest najwyższa, światowa jakość.

Kiedy ludzie porównują obecny zespół napewno wywnioskóją, że cały Liverpool z Xabim gra bardziej zespołowa. Słyszałem już nie raz takie opinie, dlatego o tym mówię aby nie być przemądrzałym. Kiedy tak oceniam pozytywnie Alonso, o jego zdolnościach i talencie musze też wspomnieć o wadach. Jest ich niewiele, ale jednak są. Xabi powinien być bardziej agresywny w pressingu i zagraniach. Kibice lubią tego typu graczy, jakimi byli m.in. Ian Rush, Craig Johnson i Peter Beardsley. Hiszpan nie traci dużo piłek, ale ważne jest, aby rywalom uprzykrzać życie najdłużej jak się da.

Sposób dla Xabiego to obliczalność. Kiedy Rafa wprowadza na boisko świeżego piłkarza zdolnego więcej biegać, Xabi także musi na tym skorzystać.

Jeyna krytyka jaką słyszałem ostatnio o Xabim to częste kontuzje w ubiegłym sezonie. Wszyscy wiemy, że Alonso nie jest tak fizycznie dobry jak choćby Dietmar Hamann, Steven Gerrard czy Momo Sissoko, ale on jest typem gracza, który mało biega a dużo robi. Wyżej wymienieni są doskonali w tym co robią, ale Xabi bije wszystkich jeśli chodzi o ten styl gry.

Nie jestem pewien, czy byłby on o wiele gorszy od Gerrarda czy Hamanna w odbiorze piłki. Jego gra nie polega na bieganiu za każdym kto ma piłkę. On woli zagrać szybką, długą i co ważne- dokładną piłkę do przodu, która może otworzyć drogę do bramki.

Nie musimy się też obawiać, że Hiszpan będzie się oszczędzał. W środowym meczu Ligi Mistrzów z Chelsea potwierdził to. Xabi szybko zobaczył żółtą kartkę, co dla pomocnika jest dużym obiążeniem, a mimo to nie bał się odważnych wślizgów i interwencji. Wspaniale tłumił zapędy Ajena Robbena. Myślę, że Alonso nadal będzie starał się polepszać. Liczę, że jako środkowy pomocnik strzeli w tym sezonie parę bramek. Zaczął dobrze- od ładnego gola z rzutu wolnego w meczu z Sunderlandem. Ale nadal musi się ulepszyć w ataku.

Nie liczę na to, że będzie strzelał bramki tak często jak Steven Gerrard, ale jeśli powtórzyłby wyniki Redknappa, to uznam go za kompletnego zawodnika. Faktycznie, miałem rację, że porównanie Xabiego z Redkanppem bardziej pasuje niż ze mną. On jest bardzo szykowny z dalekim zasięgiem gry jak Jamie i nawet nie potrzebny jest David Beckham, który wrzuca piłkę idealnie.

Można na treningach ćwiczyć strzały z 20, 40 czy nawet z 70 jardów, ale podczas meczu, gdy wszystko dzieje się szybko, piłkarz zapomina o ułożeniu stopy czy innych elementach. To jest instynktowne i na szczęście dla Liverpoolu, Alonso instynkt strzelecki posiada.

Najlepszą rzeczą u Alonso jest jego młody wiek. Kiedy patrzy się na jego grę, realizowanie założeń taktycznych zapomina się o tym. Fakt, Jamie od małego uczony był kopania piłkę przez ojca co wyszło mu na dobre. Ale on nie musiał się aklimatyzować. Xabi uczynił to bardzo szybko i teraz dzięki temu może liczyć na pewne miejsce w składzie. Jego kariera nabiera tempa co cieszy nas wszystkich. Liczę na to, że Xabi Alonso będzie grał na Anfield jeszcze przez długie lata.

Jan Molby

Ľródło: liverpoolfc.tv



Autor: Daniel
Data publikacji: 30.09.2005 (zmod. 02.07.2020)