WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1020

28.01.2012 Liverpool 2-1 Manchester United

Artykuł z cyklu Oceny LFC.pl


Liverpool w przeciągu tygodnia wyeliminował drużyny z Manchesteru z krajowych pucharów. Tym razem kibice na Anfield obejrzeli zwycięstwo nad ekipą United po bramkach Aggera oraz Kuyta. Jedyne trafienie dla rywali zanotował Park, ale było to za mało, żeby odebrać the Reds awans do kolejnej rundy FA Cup.

WYJŚCIOWA XI

Pepe Reina 7 - Bez szans przy bramce Parka. Początek miał niepewny, kiedy podał do przeciwnika. Później był już bezbłędny, chociaż United nie przetestowało go poważnie. Jego dokładne podanie zapoczątkowało kluczową akcję przy zwycięskim trafieniu.

Martin Kelly 7.5 - Nie do przejścia w obronie. Silny i waleczny wychowanek dzielnie zatrzymywał wszelkie ataki po swojej stronie i dobrze współpracował z kolegami. Absolutnie nieodczuwalny był brak Glena Johnsona.

Martin Skrtel 7.5 - Kolejny kapitalny występ Słowaka. Welbeckowi wybił chwilowo z głowy marzenia o reprezentacji. Zdominował go całkowicie wygranymi pojedynkami czy inteligentnym czytaniem gry.

Daniel Agger 8 GRACZ MECZU - Duńczyk w końcu zdobył bramkę potwierdzającą jego dobrą grę w tym sezonie. Poza tym był jak zwykle pewnym punktem defensywy oraz najlepszym zawodnikiem do wyprowadzania piłki spod własnej bramki.

Jose Enrique 6 - Tym razem nie błyszczał. Popełnił poważny błąd, kiedy łatwo oddał piłkę Rafaelowi, który asystował przy bramce dla United. Miał trochę problemów z ruchliwym Valencią i czasami niepotrzebnie wplątywał się w pojedynki z kilkoma przeciwnikami naraz, które przegrywał. Na plus zaliczyć trzeba dośrodkowanie w końcówce do Carrolla.

Jamie Carragher 6 - Nietypowo zagrał pomiędzy obroną i pomocą. Miał zapewne blokować ataki środkiem pola United i wykonywał to zadanie przeciętnie. Kilka razy faulował, kilka razy był spóźniony, widocznie nie czuł się komfortowo w tej roli. Nie angażował się w grę do przodu. Zaczęliśmy grać o zwycięstwo dopiero po jego zejściu.

Steven Gerrard 6.5 - Widocznie zmęczony kapitan rozegrał przyzwoite zawody. Próbował utrzymać nas przy piłce, ale na niewiele to się zdało. Zaliczył asystę przy bramce Aggera i kilka strzałów z dystansu, w których jednak brakowało siły, żeby zaskoczyć De Geę. Kilka razy próbował przedrzeć się dynamicznie środkiem pola, ale bez efektu.

Jordan Henderson 6.5 - Był niemal wszędzie na boisku, ale nie był widoczny w naszej grze. Zapamiętany może głównie z jednej dobrej akcji na lewym skrzydle oraz przetrzymywania piłki pod koniec meczu razem z Carrollem w narożniku boiska.

Andy Carroll 7.5 - Bardzo dobry występ Anglika. Wygrywał większość swoich pojedynków a gracze United potrafili powstrzymać go tylko faulami. Miał udział przy obu bramkach Liverpoolu. Najpierw blokował skutecznie De Geę przy rzucie rożnym, później przedłużył idealnie podanie Reiny do Kuyta. Koledzy nie stworzyli mu wiele szans. Raz w zamieszaniu w polu karnym United zablokowano jego strzał a pod koniec uderzył w słupek.

Stewart Downing 6.5 - Ruchliwy i energiczny, ale nie tworzył realnego zagrożenia w ataku. W kilku akcjach brakowało mu szybszych decyzji o podaniu. Przy odrobinie szczęścia mógłby lepiej wykorzystać przejęte podanie De Gei.

Maxi Rodriguez 6 - Oddał porządny strzał z dystansu, kiedy na początku meczu sprawdził bramkarza Manchesteru. Poza tym niewiele pokazał w tym spotkaniu. Kiedy United przeważało w posiadaniu piłki musiał więcej walczyć o jej odzyskanie a w tym nie jest dobry. Zszedł zaraz po niebezpiecznym wślizgu, kiedy szczęśliwie uniknął kartki.

REZERWOWI

Charlie Adam 6.5 - Wszedł na pół godziny za Carraghera, co zmieniło naszą taktykę i zaczęliśmy grać ofensywniej. Nieźle wszedł w mecz i zyskaliśmy przewagę nad rywalem w tym okresie.

Dirk Kuyt 7.5 - Świetna zmiana Holendra. Dodał energii naszym atakom i rozpalił Anfield pewnym strzałem w 88. minucie. Mógł jeszcze podwyższyć wynik, ale w trudnej pozycji niewiele chybił.

Craig Bellamy 6.5 - Bohater spotkania środowego spotkania z City tym razem wszedł za Gerrarda w 72. minucie. Tak jak Holender dodał sporo do naszej gry ofensywnej.



Autor: Hulus
Data publikacji: 29.01.2012 (zmod. 02.07.2020)