LIV
Liverpool
Premier League
31.03.2024
15:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 1133

11.02.2013 Liverpool 0-2 West Bromwich

Artykuł z cyklu Oceny LFC.pl


Oddajemy Państwu oceny według LFC.pl za poniedziałkowy mecz z West Bromwich Albion. Piłkarze Liverpoolu mimo przewagi na boisku przegrali to spotkanie 0-2.

WYJŚCIOWA XI:

Pepe Reina 5 - Bramkarz Liverpoolu nie miał w tym meczu wiele do roboty, ale faktem jest, że znów nie pomógł swojej drużynie w odniesieniu korzystnego rezultatu, jakąś bonusową świetną interwencją. Na plus trzeba mu zaliczyć obronę strzału Mulumbu, kiedy wypiąstkował piłkę na rzut rożny, by ... po chwili wyciągnąć piłkę z siatki.

Glen Johnson 4.5 - Reprezentant Anglii będzie chciał z pewnością szybko zapomnieć o poniedziałkowym wieczorze. Grał ślamazarnie, momentami bardzo nieporadnie, jakby przed chwilą został wybudzony ze stanu hibernacji. Zaliczał udane wejścia ofensywne, kiedy wykładał piłkę Hendersonowi, lub uderzał sprytnie z woleja w pierwszej połowie, ale była to tzw. kropla w morzu potrzeb.

Jamie Carragher 6 - Najjaśniejszy punkt defensywy Liverpoolu.

Daniel Agger 4 - Duńczyk zawiódł na całej linii. Najpierw zupełnie odpuścił krycie McAuleya przy rzucie rożnym, by w ostatniej minucie w bardzo łatwy sposób dać się ograć Lukaku, co ułatwiło Belgowi strzelenie 2 gola. W pierwszej połowie był bliski strzelania gola, jednak Foster przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Jose Enrique 5 - Dużo walczył i biegał w tym spotkaniu, co z pewnością na plus przypisane zostanie Hiszpanowi. Szczególnie raziły jednak bardzo niedokładne zagrania w jego wykonaniu.

Lucas Leiva 5.5 - Nie miał swą grą wielkiego wpływu na to, co działo się na placu gry.

Jordan Henderson 5 - Anglik rozgrywał słabsze spotkanie w porównaniu z ostatnimi występami, dlatego został zmieniony w 60 minucie. Miał świetną okazję bramkową, kiedy uderzał piętą z 5 metrów, ale Foster nie dał się zaskoczyć.

Steven Gerrard 5 - Kapitan mógł dać zwycięstwo Liverpoolowi, gdyby strzelił gola z rzutu karnego, jednak tego nie zrobił oddając sygnalizowane uderzenie. Miał także 'piłkę meczową' na prawej nodze kilka minut wcześniej, lecz także nie zamienił jej na bramkę.

Steward Downing 6.5 - GRACZ MECZU - Szczególnie aktywny był w pierwszej odsłonie, kiedy jego akcje prawą stroną boiska dały nam przynajmniej kilka rzutów rożnych. Wyglądał na najbardziej niebezpiecznego dla gości zawodnika Liverpoolu na boisku. Próbował swoich sił po uderzeniu z dystansu, które sprawiło niemały problem golkiperowi WBA.

Jonjo Shelvey 4 - Zastąpił Sturridge'a i nie dał zespołowi nawet 50% tego, co dawał Liverpoolowi w ostatnich meczach były gracz Chelsea. Strzelił co prawda gola, ale ... ze spalonego.

Luis Suarez 5 - Kiepskie 90 minut, biorąc pod uwagę do jakich standardów gry Urugwajczyka przyzwyczajeni są kibice. Nie miał swoich sytuacji strzeleckich, brakowało mu wsparcia z przodu. Na plus wypracowany rzut karny.

Rezerwowi:

Fabio Borini 4.5 - Otrzymał 30 minut gry i poza strzałem dość łatwo wybronionym przez Fostera i nieudaną próbą dobicia uderzenia Gerrarda niewiele zdziałał. Fragmentami niewidoczny, jakby bał się wziąć na siebie większą odpowiedzialność za ofensywne poczynania Liverpoolu.

Raheem Sterling 5 - Nie popisał się jakimiś udanymi dryblingami, ale trochę rozruszał grę Czerwonych na lewej flance. Bardzo dobrze dogrywał piłkę Gerrardowi.

Philippe Coutinho 5 - Dostał raptem kilkanaście minut od Rodgersa i był to zwykły, szary, nieokraszony żadnym fajerwerkiem debiut Brazylijczyka.



Autor: AirCanada
Data publikacji: 13.02.2013 (zmod. 02.07.2020)