ATA
Atalanta
Europa League
18.04.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1102

01.09.2013 Liverpool 1-0 Manchester United

Artykuł z cyklu Oceny LFC.pl


Liverpool dzięki szybko strzelonej bramce przez Sturridge’a pokonał obecnym mistrzów Anglii na własnym obiekcie i jako jedyny zespół w lidze pozostaje z kompletem zwycięstw na starcie sezonu. Poniżej nasze oceny za konfrontację z Diabłami.

WYJŚCIOWA XI

Simon Mignolet 7

Zaskakująco rzadko musiał interweniować. Wykazywał się pewnością przy wszystkich celnych strzałach graczy Manchesteru, popisując się przy tym efektowną interwencją przy strzale Naniego. Stanowił silny punkt zespołu i kolejny raz zachował czyste konto, ponieważ…

Glen Johnson 8

… defensywa Liverpoolu miała możliwe swój najlepszy dzień za kadencji Rodgersa. Glen był niesamowity. Udzielał się oczywiście w ofensywie, co przecież nikogo nie dziwi, ale tym razem także z tyłu pokazał klasę. Przerwał kilka naprawdę groźnych ataków United. Kilka bloków, odbiorów i zaskakująco odpowiedzialna gra złożyły się na mocny występ. Niestety zakończony urazem.

Martin Škrtel 8,5 - GRACZ MECZU

Kiedy urazu doznał Kolo Touré, kibice Liverpoolu zaczęli drżeć na myśl o tym, że zastąpi go Słowak. Kiedyś największy twardziel w zespole, który miał koszmarne ostatnie miesiące w klubie. Najpierw kompromitacja w pucharze, utrata zaufania trenera, potem nieudana walka o wygryzienie dzisiejszego emeryta Carraghera. Jednak lepiej nie można było zareagować niż takim występem przeciwko odwiecznemu rywalowi. Był ścianą nie do przejścia dla nie tylko van Persiego, ale również całego United. Jeżeli Sakho czy Ilori mieli być odpowiedzią na nasze braki w defensywie to Martin pokazał, że istnieje inne rozwiązanie.

Daniel Agger 8

Nie był najlepszy defensywnie. Słabiej radził sobie z Holendrem niż kolega wyżej, ale ostatecznie nie wpłynęło to na wynik. Co innego jego udział przy zdobytym golu. To było kolejne w tym sezonie jego świetne wejście w polu karnym przeciwnika przy stałym fragmencie gry.

José Enrique 8

Siła, szybkość, technika. Kiedy tylko momentów utraty koncentracji jest mniej, to Hiszpan jest niesamowitym piłkarzem. W tym meczu zdarzyło mu się kilka takich, ale koledzy potrafili to naprawić. Wyłączenie z gry jednego skrzydła United to i tak dobra robota. Świetnie uruchomił kontrę w ostatnich minutach, kiedy szansę na gola miał Sterling.

Philipe Coutinho 7

Tym razem trudno było doszukiwać się magii i niesamowitych asyst. To dla nie niego był możliwe najtrudniejszy mecz w Anglii. Moyes odrobił lekcje i wiedział, że danie mu wolnej przestrzeni skończyć się może dla niego źle i dlatego Brazylijczyk miał maksymalnie utrudnione rozgrywanie piłki. Ciągle podwajano przy nim krycie, czasem potrajano, ale Coutinho się tego nie przeraził. Dzielnie walczył, z różnym skutkiem, ale to dla niego świetne doświadczenie. Po tym co wyczyniał na wiosnę, teraz musi być gotowy na właśnie takie zachowania rywali. Oczywiście w kolejnych spotkaniach czekamy na powrót magii.

Steven Gerrard 8

On uwielbia grać z United, prawda? Był kolosalny w tym starciu. Jako piłkarz i kapitan. Symbolem tego był powrót za Welbeckiem i świetny odbiór piłki. A podobno miał się starzeć i słabnąć z każdym rokiem. Bardzo dojrzały i odpowiedzialny występ Stevena.

Lucas Leiva 7,5

Niezły mecz. Zaliczył sporo odbiorów i standardowo imponował opanowaniem, kiedy był przy piłce. Niestety nie ustrzegł się też kilku niepotrzebnych fauli w niebezpiecznych strefach boiska. Jednak to nie może przyćmić dobrego wrażenia po jego występie.

Jordan Henderson 8

Krążą plotki, że Jordan nie przestał jeszcze biegać. Są mecze, w których potrzeba magii Coutinho i są takie, które wygrywa się dzięki determinacji Hendersona. Każdy krok, każdy dotknięcie piłki, każda sekunda na boisku w jego wykonaniu były przemyślane i dawały zysk zespołowi. Imponujący, pełen poświęcenia występ. Jego pressing pośrednio doprowadził do rzutu rożnego, po którym padła bramka.

Iago Aspas 6,5

Debiutancka godzina w derbach Anglii wyszła mu przeciętnie. Widocznie był najsłabszym ogniwem Liverpoolu, ale ze względu na typ gry, wynik i jego pozycję nie miało to żadnego znaczenia. Ocena na zachętę.

Daniel Sturridge 8

Trudno uwierzyć, że jest przygotowany na 70% czy nawet mniej. Obecnie to najlepszy piłkarz w lidze. Każdy jego kontakt z piłką wywołuje niepewność u przeciwnika. Tym razem do zdobycia bramki wystarczyło musnąć piłkę, ale znalezienie się w odpowiednim momencie we właściwym miejscu to sztuka, która wymaga nie tylko szybkich nóg. Jego ruch i intuicja w polu karnym przeciwnika są niesamowite.

REZERWOWI

Raheem Sterling 6,5

Bardziej „doświadczony” od Aspasa w starciach z United nastolatek nie wypadł najlepiej. Miał szansę wykorzystać fakt, że po jego stronie w obronie United gra Valencia, a przegrał niemal wszystkie starcia. Przeważnie ze względu na słabsze umięśnienie ciała, ale powinien raczej wykorzystywać technikę i szybkość, żeby właśnie takie sytuacje ograniczać. Pokazał się z dobrej strony w kontrze, kiedy był bliski trafienia z dystansu.

Andre Wisdom 7

Zastąpił kontuzjowanego Johnsona i wypadł bardzo dobrze. Nie tylko wykonał swoje zadanie, ale umiejętnie utrzymywał się przy piłce i wymieniał piłkę z partnerami po prawej stronie.

Luis Alberto Romero 6,5

Wszedł na ostatnie minuty i pokazał kilka ciekawych zagrań.



Autor: Hulus
Data publikacji: 06.09.2013 (zmod. 02.07.2020)