PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1982

Tsimikas przeszedł chrzest bojowy. Co dalej?

Artykuł z cyklu Artykuły


Kostas Tsimikas zagrał w 1. kolejce sezonu 2021/2022 pełne 90 minut w Premier League pierwszy raz w swojej karierze na Anfield. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że Grek jest w klubie od roku. Pewnie gdyby nie kontuzja Andy’ego Robertsona to nadal czekałby na pierwszy ligowy mecz o stawkę w wyjściowej jedenastce. Kontuzja Szkota może być dla niego początkiem pięknej przygody? A może były gracz Olympiakosu nie osiągnie nawet tego, co osiągnął niegdyś jego rodak, Sotirios Kyrgiakos?

Rok temu Jürgen Klopp ściągnął do Merseyside utalentowanego greckiego obrońcę. Kostas Tsimikas jest dopiero drugim Grekiem w historii Liverpoolu. Wcześniej był nim Sotirios Kyrgiakos, który zjawił się w czerwonej części miasta Beatlesów w 2009 roku. Nie powiemy jednak, że zostawił po sobie jakiś trwały ślad w pamięci fanów. Kyrgiakos w ciągu dwóch lat rozegrał 30 spotkań w Premier League, 3 w Pucharze Ligi, 12 w Lidze Europy i raz zaliczył 90 minut, kiedy the Reds rywalizowali z Lyonem w Lidze Mistrzów. Następnie odszedł do Wolfsburga. Kyrgiakos dzisiaj kojarzy się fanom raczej z trudnymi latami w ich kibicowskim życiu i przypomina momenty szarości ukochanego Liverpoolu.

Niemiec wiedziaÅ‚, że trzeba bÄ™dzie zluzować Robertsona, który zanotowaÅ‚ wspaniaÅ‚y lecz kolejny morderczy sezon grajÄ…c niemal wszystko od deski do deski. ByÅ‚y gracz Celticu Glasgow do momentu przybycia nowego lewego obroÅ„cy rozegraÅ‚ w koszulce Liverpoolu 127 spotkaÅ„ w ciagu trzech lat. Zmiennik byÅ‚ koniecznoÅ›ciÄ…. ZnajÄ…c podejÅ›cie do transferów w Liverpoolu wiedzieliÅ›my, że Tsimikas musiaÅ‚ być bardzo dobrze sprawdzony skoro widziano w nim konkurenta dla Robertsona. Grek tak samo jak Szkot jest szybki, wytrzymaÅ‚y i ma naprawdÄ™ nieźle uÅ‚ożonÄ… lewÄ… stopÄ™. 

Początki Tsimikasa na Wyspach były nawet podobne do tego, co przeżywał w pierwszych tygodniach na Anfield Andy Robertson. Szkot długo nie mógł posadzić na ławce Alberto Moreno, który zadziwiająco dobrze wszedł w sezon 2017/2018. Grywał raczej okazjonalnie, ale robił to dużo częściej niż Tsimikas. Miało to pewnie związek z tym, że Andy znał tę ligę, a dla Greka było to coś zupełnie nowego.

Robertson pierwsze spotkanie w peÅ‚nym wymiarze rozegraÅ‚ w Premier League już w 2. kolejce przeciwko Crystal Palace. Liverpool tamto spotkanie wygraÅ‚ i nie straciÅ‚ bramki. NastÄ™pnie w pierwszym skÅ‚adzie wybiegÅ‚ w 5. serii gier. Tym razem the Reds zremisowali 1:1 z Burnley na Anfield. NastÄ™pny mecz w lidze szkocki zawodnik rozegraÅ‚ dopiero w 15. kolejce. Robbo gÅ‚oÅ›no mówiÅ‚ wówczas, że nie jest zadowolony z tak maÅ‚ej iloÅ›ci minut i liczy na wiÄ™cej wystÄ™pów. Tak siÄ™ też staÅ‚o. Moreno, który do tego momentu graÅ‚ niemalże każdy mecz w wyjÅ›ciowej jedenastce, doznaÅ‚ kontuzji, a skorzystaÅ‚ na tym byÅ‚y zawodnik Hull, który napisaÅ‚ kawaÅ‚ piÄ™knej historii w czerwonej koszulce. 

Konstantinos Tsimikas na swój prawdziwy chrzest bojowy czekaÅ‚ jednak znacznie dÅ‚użej. Poprzedni sezon w 1/3 spÄ™dziÅ‚ u klubowych lekarzy, a pozostałą jego część na Å‚awce rezerwowych. Już na samym poczÄ…tku swojej przygody w Anglii, Grek zmagaÅ‚ siÄ™ z urazem uda. Po kilku tygodniach wróciÅ‚, żeby posiedzieć na Å‚awce rezerwowych i… doznaÅ‚ kontuzji kolana. 

Kiedy już byÅ‚ zdrowy to wciąż prawie w ogóle nie oglÄ…daliÅ›my go na boisku. Klopp czÄ™sto majÄ…c zdrowego Greka, kiedy chciaÅ‚ dać odpocząć Robertsonowi, to na lewej obronie wystawiaÅ‚ poczciwego Jamesa Milnera. Aklimatyzacja siÄ™ przeciÄ…gaÅ‚a. Fabinho również po zmianie barw nie odgrywaÅ‚ od razu tak kluczowej roli, Klopp powoli wdrażaÅ‚ go w swój plan, ale mimo wszystko zatrybiÅ‚o to o wiele szybciej. Przez wielu fanów Premier League w Polsce, transfer greckiego zawodnika zostaÅ‚ nawet okrzykniÄ™ty najgorszym ruchem w letnim okienku transferowym. Ciężko siÄ™ byÅ‚o jednak z tym zgodzić, bo mówiliÅ›my o chÅ‚opaku, który nie dostaÅ‚ nawet prawdziwej szansy. Finalnie Tsimikas w sezonie 2020/2021 rozegraÅ‚ w Premier League zaledwie 7 minut: 5 w przegranym 1:4 meczu z Obywatelami na Anfield i 2 minutki Jürgen Klopp dorzuciÅ‚ mu w wygranym 3:0 spotkaniu przeciwko Burnley. Organizm Robertsona miaÅ‚ zostać odciążony, ale rzeczywistość okazaÅ‚a siÄ™ inna. Szkot rozegraÅ‚ jeszcze wiÄ™cej meczów. Sezon 2020/2021 Andy Robertson skoÅ„czyÅ‚ z 50 grami w Liverpoolu na liczniku, by później udać siÄ™ jeszcze na Euro. 

Teraz jednak nadeszło nowe rozdanie. Gwiazdy wydają się sprzyjać Kostasowi, który najpierw zaliczył naprawdę udany okres przygotowawczy, a tuż przed startem ligi wykorzystał kontuzję Robertsona i wskoczył do składu na 1. kolejkę rozgrywaną na Carrow Road. W pojedynku z Kanarkami zdarzały mu się pomyłki i momenty gapiostwa (tutaj przed oczami każdy ma pewnie wymowne zachowanie Milnera, który wstrząsnął młodszym kolegą po jednej ze strat, która mogła okazać się fatalna w skutkach), ale trzeba powiedzieć sobie szczerze, że Robertsonowi także czasami odetnie prąd. Ogólny występ Tsimikasa trzeba jednak zaliczyć na plus. Tsimikas pokusił się nawet o oddanie groźnego strzału, co w przypadku Andy’ego Robertsona jest raczej rzadkością.

Wciąż jest daleko do wyciÄ…gania tak pochopnych wniosków mówiÄ…cych, że Grek może wygryźć na staÅ‚e ze skÅ‚adu Szkota. Wszystko zależy od tego, jak Tsimikas wykorzysta czas pod nieobecność swojego kolegi z zespoÅ‚u. 4 lata temu Robbo zrobiÅ‚ to perfekcyjnie z Alberto Moreno i to samo z pewnoÅ›ciÄ… postara siÄ™ zrobić 25-letni Konstantinos Tsimikas. JeÅ›li nie stanie siÄ™ pierwszym wyborem niemieckiego szkoleniowca, to może nareszcie w Liverpoolu bÄ™dziemy mieli godnego zmiennika, który odciąży walecznego wojownika z północy, a lewa flanka zespoÅ‚u Kloppa nie straci przy tym na jakoÅ›ci. 



Autor: Piotr Grymm
Data publikacji: 18.08.2021