WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1004
Liverpool
LIV
Premier League
24.10.2020 21:00
2:1
Sheffield United
SHU

Bramki

0:1 - Berge 13'
1:1 - Firmino 41'
2:1 - Jota 64'

Składy

Liverpool

Alisson - Alexander-Arnold, Gomez, Fabinho, Robertson - Henderson, Wijnaldum - Jota (83' Milner), Firmino (83' Minamino), Mané - Salah

Sheffield United

Ramsdale - Basham, Egan, Stevens - Baldock, Ampadu, Berge, Lundstram (76' McGoldrick), Osborn - McBurnie, Brewster (54' Burke)

Opis

Mistrzowie Anglii pokonali na Anfield ekipę Sheffield United 2:1. Po dosyć spokojnym i dobrym początku Liverpoolu, który miał swoje okazje na gola i był drużyną, która częściej rozgrywała piłkę. To jednak ekipa gości objęła prowadzenie po golu z karnego Sandera Berge, kiedy w 8. minucie sędziowie z VAR-u dość niespodziewanie wskazali na 'wapno' po faulu Fabinho na szesnastym metrze.


Przez następne minuty wciąż przy piłce byli piłkarze Liverpoolu. I nic konkretnego z tego nie wynikało przez długi czas. Akcje the Reds prowadzone były w naprawdę wolnym tempie.

W 41. minucie do remisu doprowadził Bobby Firmino. W polu karnym głową uderzał Sadio Mané, piłkę wypiąstkował golkiper Szabli, ale przy dobitce Brazylijczyka nie miał już żadnych szans.

Od początku drugiej odsłony spotkania atakował Liverpool. Jednak to goście wyprowadzili groźną akcję, po którym strzał Baldocka został zblokowany po nodze obrońcy.

W 64. minucie rywalizacji Mané dośrodkował piłkę idealnie na głowę Diogo Joty, który zapewnił the Reds prowadzenie na 2:1.

Liverpool prowadził i grał na coraz większym luzie, trzeci gol dla gospodarzy wydawał się kwestią czasu. Naprawdę było blisko w 81. minucie, gdy Salah znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Sheffield, Egipcjanin oddał strzał ponad bramkarzem, lecz piłka zatrzymała się na słupku bramki gości.

Ostatecznie podopiecznym Kloppa udało się dowieźć prowadzenie do końca. Drużyna Liverpoolu wskoczyła na drugie miejsce w ligowej tabeli.

Sędzia: Mike Dean
Frekwencja: 0

Galeria

Galeria z meczu