LIV
Liverpool
Premier League
31.03.2024
15:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 927
Real Madryt
RMA
Champions League
15.03.2023 21:00
1:0
Liverpool
LIV

Bramki

1:0 - Karim Benzema (78')

Składy

Real Madryt

Courtois - Carvajal (86' Lucas), Militão, Rüdiger, Nacho - Camavinga, Kroos (84' Tchouaméni), Modrić (82' Ceballos) - Valverde, Benzema (82' Rodrygo), Vinícius Jr. (84' Asensio)

Liverpool

Alisson - Alexander-Arnold, Konaté, van Dijk, Robertson (90+1' Tsimikas) - Fabinho, Milner (73' Oxlade-Chamberlain) - Salah, Gakpo (90+1' Carvalho), Jota (57' Firmino) - Núñez (57' Elliott)

Opis

Liverpool po fatalnej drugiej połowie, przegrywa z Realem Madryt 0:1. Jeśli pierwsza połowa dała nam jakieś powody do optymizmu, tak druga równie szybko zgasiła nadzieję na dobry rezultat. Drużyna gospodarzy kontrolowała przebieg spotkania, nie dając chaotycznie grającym The Reds możliwości rozwinięcia (połamanych) skrzydeł. Nie pozostawiając złudzeń, która z drużyn jest lepszym zespołem na ten moment.

Zawodnicy Liverpoolu wyszli na spotkanie ofensywnym ustawieniem. Od początku spotkania zakładali wysoki pressing, starając się zaskoczyć przeciwnika szybkim odbiorem. Wysoko ustawiono obrona wielokrotnie łapała zawodników Realu na spalonym. W 7. minucie spotkania po zagraniu Cody'ego Gakpo, Mo Salah wymusił błąd Rüdigera, następnie podał do wchodzącego w pole karne Núñeza. Strzał Urugwajczyka jednak nie był w stanie zaskoczyć Courtouisa.

W 14. minucie po rzucie rożnym Realu Madryt piłka wróciła w pole karne The Reds, gdzie pojedynek główkowy wygrał Rüdiger zagrywając do Viniciusa, który z bliskiej odległości uderzył wprost w dobrze interweniującego Alissona. W 20. minucie Camavinga popisał się świetnym uderzeniem zza pola karnego, które po rękach naszego golkipera wylądowało na poprzeczce bramki. Po kilku minutach w podobnej sytuacji Modric uderzył minimalnie nad poprzeczką. W 33. minucie po lewej stronie boiska popisał się ładnym zwodem Darwin Núñez, następnie dobrym strzałem zmuszając belgijskiego bramkarza do efektowej interwencji. Chwile później po zagraniu Joty, Gakpo uderzył mocno na krótki słupek, który jednak dobrze chronił golkiper Królewskich. Do przerwy jednak nie doczekaliśmy się trafienia.

Na drugą połowę obie drużyny wyszły bez zmian indywidualnych. W 53. minucie po fatalnym błędzie Robertsona, Benzema wyprowadził Valverde na świetną pozycję, ten jednak przegrał pojedynek z Alissonem. W 57. minucie na boisko zostali wprowadzeni Elliott oraz Firmino. Zmieniając anonimowego dziś Jotę, oraz Darwina Núñeza, który w drugiej połowie nie był w stanie stworzyć żadnego zagrożenia pod bramką rywali. W 63. minucie Modrić zabawił się z Trentem Alexandrem-Arnoldem, po czym dośrodkował na głowę Valverde, który przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W 73. minucie Klopp postanowił odmłodzić skład wprowadzając na boisko Ox-a Chamberlaina za Jamesa Milnera. Chwile później została pokazana pierwsza żółtka kartka w spotkaniu, dla najbardziej zaangażowanego zawodnika (menedżera) Liverpoolu - Jürgena Kloppa. W 78. minucie spotkania po fatalnym zachowaniu van Dijka w polu karnym, Vinicius podał do Benzemy, który uderzył obok bezradnego Alisona. Dając zasłużone prowadzenie drużynie Realu. Przypieczętując przewagę nad żenująca w drugiej połowie drużyną The Reds. Zmiana Tsimikasa w doliczonym czasie mogła dać drużynie Realu rzut karny, jednak sędzia po sprawdzeniu nagrania, uznał zagranie ręką jako przypadkowe. Na szczęście Grekowi udało się wpisać do protokołu meczowego zdobywając żółtą kartkę przed końcowym gwizdkiem.

Linki