13.11.2004 16:00
Opis
Milan Baros powrócił po kontuzji w wielkim stylu i ustrzelił hat-tricka dającego Liverpoolowi zwycięstwo 3-2 nad Crystal Palace na Anfield.
Mecz zaiskrzyÅ‚ życiem dopiero w 23 minucie, kiedy w polu karnym Palace zostaÅ‚ sfaulowany Baros. I sam poszkodowany pewnie wykorzystaÅ‚ rzut karny, nie dajÄ…c szans dla Kiraly’a.
Wyglądało na to, że chłopcy Rafy chcieli utrzymać to prowadzenie aż do przerwy, ale Joonas Kolkka uciszył The Kop w samej końcówce, pięknym półwolejem, nie dając Kirklandowi żadnych szans.
The Reds powrócili na prowadzenie zaledwie minutę później, a Baros po raz kolejny znalazł się we właściwym miejscu i we właściwym czasie, by z bliskiej odległości wykorzystać podanie Alonso.
Baros prawie podwyższył wynik na 3-1, ale jego strzał na krótki słupek sprytnie zastopował bramkarz gości. W 53 min wynik spotkania wyrównał jednak Michael Hughes, który wykorzystał doskonałe dośrodkowanie strzelca pierwszej bramki - Joonasa Kolkka.
WydawaÅ‚o siÄ™, że spotkanie zakoÅ„czy siÄ™ remisem. Jednak póki graÅ‚ Baros, Czerwoni zawsze mieli szansÄ™ i tak też siÄ™ staÅ‚o. Czech wyrwaÅ‚ zwyciÄ™stwo w ostatniej minucie, kiedy udaÅ‚o mu siÄ™ znaleźć drogÄ™ do siatki, mimo że byÅ‚ przewracany przez Granville’a.
Liverpool: Kirkland, Traore, Carragher, Hyypia, Josemi, Riise, Alonso, Hamann, Garcia, Baros, Kewell.
Weszli z rezerwy: Finnan, Mellor, Pongolle.