26.12.2004 19:00
Opis
Dwa gole Johna Arne Riise i po jednym Florenta Sinama Pongolle, Stevena Gerrarda i Luisa Garcii zapewniły naprawdę szczęśliwe Święta dla Liverpoolu, który pokonał West Bromwich Albion aż 5-0 na Hawthorns.
The Reds obieli prowadzenie już w 18 min za sprawą Riise. Kapitan Steven Gerrard popisał się znakomitym podaniem i w ruch poszła lewa noga Johna, który strzałem z woleja nie dał żadnych szans bramkarzowi.
To byÅ‚a lekcja „jak powinno siÄ™ strzelać bramki” dana przez The Reds, ale serce podskoczyÅ‚o im do gardeÅ‚, kiedy strzaÅ‚ gÅ‚owÄ… Koumasa wybroniÅ‚ Dudek.
Na początku drugiej połowy Riise mógł podwyższyć wynik, ale jego strzał z 25 metrów zablokował Earnshaw.
Jednak WBA nie broniło się długo i po chwili Pongolle podwyższył na 2-0. Strzelił na bramkę, za którą siedzieli kibice Liverpoolu.
I ci sami fani musieli się podrywać chwilę później, kiedy w 54 min Gerrard podwyższył na 3 - 0.
W końcówce jeszcze dwie bramki dołożyli Riise i Garcia.
Liverpool: Dudek, Traore, Carragher, Hyypia, Finnan, Riise, Gerrard MBE, Hamann, Nunez, Baros, Sinama Pongolle.
Rezerwa - Alonso, Diao, Garcia, Harrison, Warnock
Sędzia: R Styles