LIV
Liverpool
Premier League
25.05.2025
17:00
CRY
Crystal Palace
 
Osób online 1590
Burton Albion
BAL
League Cup
23.08.2016 20:45
0:5
Liverpool
LIV

Bramki

Origi (15)

Firmino (22)

Naylor (OG 62)

Sturridge (78)

Sturridge (83)

Składy

Burton Albion

Burton: Bywater, Naylor, McFadzean, McCrory, Akins (Harness 65), Williamson, Choudhury, Dyer (Fox 65), Butcher, Irvine (Palmer 45), Beavon.

Liverpool

Liverpool: Mignolet, Clyne, Lovren, Matip, Milner, Henderson, Can (Stewart 71), Lallana (Wijnaldum 65), Firmino (Sturridge 65), Mane, Origi.

Opis

Kluczowe momenty...

- W podstawowym składzie Liverpoolu zadebiutuje Joël Matip

- W trakcie pierwszych 22 minut na listę strzelców wpisują się Origi i Firmino

- Samobójcza bramka Naylor powiększa przewagę gości

- Wchodzący z ławki Sturridge dwukrotnie pokonuje bramkarza rywali

Skład Liverpoolu...

W porównaniu do pojedynku z Burnley Jürgen Klopp zdecydował się na dokonanie kilku zmian, desygnując bardzo mocny skład.

Oprócz debiutującego Matipa w podstawowej jedenastce pojawili się również Origi, Can oraz powracający do pełnej sprawności Sadio Mané. Na ławce rezerwowych zasiedli Klavan i Wijnaldum, a Philippe Coutinho nie został uwzględniony w meczowej 18.

Pierwsza połowa...

Oba zespoły spotkanie na Pirelli Stadium rozpoczęły bardzo żywiołowo, jednakże przed szansą jako pierwszy stanął Divock Origi. Belg z ostrego kąta uderzył po ziemi, lecz na posterunku stał Bywate.

Chwilę później bramkarz gospodarzy popisał się jeszcze lepszą interwencją, po tym jak wybronił strzał głową Firmino.

W 15. minucie doszło do oczekiwanego przełamania.

Mané dobrze przyjął podanie od Milnera, zmylił jednego z defensorów gospodarzy i dograł w pole karne, a znajdujący się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie Origi, w finezyjnym stylu umieścił piłkę w siatce.

W 22. minucie było już 2:0 dla the Reds.

Po złym wyrzucie golkipera the Brewers futbolówkę przechwycił Mané. Senegalczyk podał do szarżującego prawą stroną Clyne'a, a ten dośrodkował wprost na głowę Roberto Firmino. Brazylijczykowi nie pozostało nic innego jak z bliskiej odległości wpakować piłkę do siatki.

Pomimo szybko wypracowanej przewagi liverpoolczycy nie zwalniali tempa, a jeszcze przed przerwą bramce rywala zagrozili Henderson i Firmino.

Dobrą okazję na strzelenie bramki kontaktowej miał Kyle McFadzean, lecz piłka po jego strzale głową poszybowała ponad poprzeczką.

Druga połowa...

Po przerwie będący w tyle gospodarze ruszyli na bramkę Liverpoolu. Ku uciesze kibiców wywalczyć kilka rzutów rożnych, lecz nie zdołali oddać celnego strzału na bramkę Mignoleta.

Tuż po godzinie the Brewers niemalże utracili wiarę w zwycięstwo, gdyż piłka po raz trzeci znalazła się w ich siatce.

Tym razem po wrzutce z rzutu rożnego Milnera futbolówkę trącił głową Can, a samobójcze trafienie zanotował Tom Naylor.

Mając trzybramkową przewagę Klopp dokonał podwójnej zmiany. W miejsce Firmino i Lallany na murawie zameldowali się Sturridge i Wijnaldum.

Chwilę później została wymuszona także ostatnia zmiana, gdyż drobnego urazu nabawił się Emre Can. Niemiec został zastąpiony przez Kevina Stewarta.

Niemniej jednak liverpoolczycy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, a w trakcie ostatniego kwadransa dwa trafienia zanotował Daniel Sturridge.

Najpierw Milner po rozegraniu piłki z Mané, wbiegł w pole karne i zagrał wzdłuż linii bramkowej, gdzie z bliskiej odległości piłkę do siatki skierował wbiegający snajper the Reds.

Następnie Mané przedarł się prawą stroną ogrywając dwóch obrońców gospodarzy i wyłożył piłkę do Sturridge'a, który z odległości około 11 metrów precyzyjnym strzałem skierował ją do siatki.

Podopieczni Jürgena Kloppa po festiwalu bramek na Pirelli Stadium awansowali do kolejnej rundy EFL Cup.

Sędzia: Simon Hooper
Frekwencja: 6,450