RB: Najlepszą obroną jest atak

Rafael Benitez uważa, że najlepszą formą obrony w przyszłym sezonie będzie atak. Liverpool zanotował w poprzednim sezonie 7 remisów na własnym stadionie i m.in. dlatego The Reds nie zdołali dogonić Manchesteru United w ligowej tabeli.

Trener Liverpoolu uważa, że pomóc ma w tym obrońca Glen Johnson, który biorąc pod uwagę swoją pozycję często włącza się w akcje ofensywne zespołu.

Od Daniela Aggera również będzie wiele zależeć. Będzie musiał włączać się często w akcje ofensywne szczególnie przy stałych fragmentach gry.

- Chcemy udowodnić naszą moc w ataku - powiedział Benitez.

- W przeszłości graliśmy jedynie trzema obrońcami. Gra się tak jak przeciwnik pozwala.

- Zazwyczaj gramy jednak czwórką w obronie. Rozmawialiśmy o remisowych meczach naszej ekipy w poprzednim sezonie. Drużyny, które grały przeciwko nam grały bardzo głęboko, w takich momentach czwórka zawodników w tyłach jest niezbędna.

- Gdy rozmawialiśmy o Aggerze strzelającym bramki, przerzucającym piłki na prawo i lewo to wiemy, że to jeden z głównych czynników, abyśmy mogli zamienić remisy na zwycięstwa - dodał.

Liverpool jutro rozpocznie przygotowania do nowego sezonu. Podopieczni Rafy Beniteza wyruszają do Szwajcarii i tam rozpoczną treningi.

Pierwszy przedsezonowy mecz, The Reds, rozegrają w środę z drużyną St. Gallen. To może być również wczesny sprawdzian dla Glena Johnsona, aby mógł się pokazać z dobrej strony.

Fabio Aurelio po operacji kolana nie będzie mógł pomóc Liverpoolowi przez kilka miesięcy. W tej sytuacji Benitez nie posiada doświadczonego lewego obrońcy. Możliwe, że na lewej stronie zobaczymy Johnsona.

- Jestem wszechstronny. Mogę grać na różnych pozycjach - powiedział Johnson.

- Pod koniec poprzedniego sezonu grałem nawet jako napastnik w Portsmouth. Podobało mi się to.

- Mogę grać jako prawy pomocnik i tam również się dobrze czuję. Jeszcze jak byłem w West Hamie grałem jako napastnik i dużo jako środkowy obrońca - zakończył.