LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1196

Carra rozumie kibiców


Jamie Carragher przyznał, że angielscy fani mają prawo krytykować swoją reprezentację jeśli ta zalicza występ taki jak ten z Algierią. Przyszłość Anglików na Mundialu wisi na włosku, a bezbramkowy remis w Kapsztadzie oznacza, że będą musieli pokonać w środę Słowenię.

Końcowy gwizdek został przywitany gwizdami niektórych angielskich kibiców. Postawa ta została skrytykowana przez Rooney’a.

Jednak Carragher czuje, że fani mają prawo wyrażać swoje opinie, zwłaszcza jeśli wydali znaczne sumy pieniędzy, by oglądać swoją reprezentację RPA.

- Czuję, że kibice na stadionie mieli pełne prawa do wygwizdania drużyny. Nigdy nie było to dla mnie problemem - powiedział obrońca Liverpoolu.

- Zawsze mówiłem, że fani powinni wspierać swoją drużynę w trakcie meczu, ale mają w końcu rację pokazując nam, że są niezadowoleni.

- By nas oglądać musieli dostać się znacznie dalej niż za róg ulicy.

- Jesteśmy na drugim końcu świata i zapłacili dużo pieniędzy oraz włożyli sporo wysiłku by przyjechać i oglądać naszą dobrą grę.

- Musimy dać im powód do radości.

- Myślę, że powinniśmy podziękować fanom za wsparcie, jakie od nich otrzymaliśmy i upewnić się, że zostaniemy tu dużo dłużej.

Carragher ma świadomość krytyki jaka czeka drużynę za nieudane występy pomimo, że niewiele z tego przedostanie się do ich bazy w Rustenburgu.

- Wszyscy wiemy, że wokół będzie dużo krytycyzmu.

- Szczerze, nie odczuwamy zbytnio co się dzieje czy co mówi się w domu niezależnie od tego, czy jest to negatywne, czy pozytywne. Prawdopodobnie wychodzi nam to na dobre.

- Byłem na turniejach, na których graliśmy dobrze i w naszym kraju aż huczało od pochwał, ale nie odczuwaliśmy tego.

- Tak samo jest kiedy reakcja jest negatywna. Czytam i słyszę różne rzeczy, ale trzeba godnie znieść niepowodzenia i zająć się swoją pracą.

Carragher wierzy, że Anglia wciąż może naprawić sytuację i jako dowód wskazuje swoje pierwsze wspomnienia Mistrzostw Świata.

- Anglia podniosła się już wcześniej z tego typu sytuacji – powiedział.

- Jednymi z moich pierwszych wspomnień związanych z oglądaniem piłki nożnej jako dziecko były Mistrzostwa Świata w 1986 i 1990 roku. Ludzie wspominając teraz te turnieje mówią, że dobrze się na nich spisaliśmy.

- Mieliśmy pecha w meczu z Argentyną w 1986 i dostaliśmy się do półfinału w 1990, ale pamiętam dużo krytyki, jaka spotkała reprezentację po pierwszych dwóch spotkaniach na obu turniejach.

- W Meksyku jeden mecz przegraliśmy a drugi zremisowaliśmy, we Włoszech zremisowaliśmy dwa pierwsze spotkania.

- Nie liczy się to jak zaczynasz, a jak grasz w późniejszych etapach, i właśnie dlatego jesteśmy zdesperowani, by poprawić naszą grę i zostawić te dwa mecze za sobą.

- Spodziewałem się, że pierwszy mecz przeciwko USA będzie trudny, ale nie ma wytłumaczenia dla faktu, że przeciwko Algierii rozczarowaliśmy – przyznał Carragher.

- Zabawne jest to, że jeśli uda nam się wybrnąć z tej sytuacji, to wierzę, że będzie ona dla nas pomocna.

- Czasem, kiedy masz tylko jedną, ostatnią szansę, jeśli pokonasz trudności pojawia się rozmach, który buduje i wzmacnia się duch drużyny.

- Czasem im mecz jest ważniejszy, tym więcej wydobywa z nas jako z drużyny. Wiemy dokładnie co musimy teraz zrobić. Praktycznie zaczyna się teraz dla nas faza pucharowa.

- Wszystko jest na ostrzu noża. Musimy wyjść na boisko i wygrać, możliwe, że dużo z napięcia towarzyszącego kilku pierwszym meczom zniknie. Nie będzie żadnych kroków w tył.

- Nie ma potrzeby byśmy grali z jakimkolwiek lękiem. To nie powinno być problemem. To ci sami gracze, którzy poradzili sobie tak dobrze w eliminacjach i odzyskanie tamtej formy pozwoli nam odwrócić bieg wydarzeń.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (1)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (0)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com