Toivonen nie trafi do LFC

Potentat ligi holenderskiej, PSV Eindhoven twierdzi, że nie sprzeda Oli Toivonena do Liverpoolu tego lata. Według mediów the Reds kontaktowali się z czołowym klubem Eredivisie pytając o cenę za 24-letniego napastnika.

Dyrektor sportowy PSV Marcel Brands oznajmił, iż klub nie sprzeda Szweda, który stanowi ważną część jego planów.

Liverpool jest także łączony z innym piłkarzem PSV, Carlosem Salcido, a obu graczy miał podobno obserwować podczas niedzielnego meczu z AZ Alkmaar ambasador klubu z Merseyside, Kenny Dalglish.

- Czytałem o tym (podróży Dalglisha - dop. Red.) w gazecie, ale nie widziałem go na stadionie i nie jest to teraz ważne. Nie chcemy stracić Oli podczas tego okienka transferowego - powiedział Brands portalowi fotbollskanalen.se.

- Przedstawiciele Liverpoolu zadzwonili do nas w zeszły czwartek rano i pytali o cenę za Olę, ale nasza odpowiedź była jasna: Toivonen nie jest na sprzedaż. Od tamtego czasu nie dostajemy żadnych telefonów.

- Skauci z innych klubów na trybunach naszego stadionu nie są czymś zaskakującym. PSV to duży klub i takie wizyty są praktycznie każdego tygodnia.