LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1088

Największe klasyki Premier League


Już jutro kolejna odsłona jednej z najbardziej zaciekłych rywalizacji w historii piłki nożnej. Przed meczem, na który nikogo nie trzeba specjalnie zapraszać przypominamy dziesięć najlepszych pojedynków pomiędzy odwiecznymi rywalami w ciągu ostatnich dwóch dekad.

Czerwone Diabły potknęły się we wtorek na drodze do mistrzostwa ulegając na Stamford Bridge 2:1. Również jutrzejsi gospodarze podejdą do spotkania z nadzieją na dobrą reakcję po porażce z West Hamem i kontynuowanie niezłej serii pod wodzą Dalglisha.

Niezależnie, która grupa kibiców będzie z dumą podróżować po północno-zachodniej Anglii przez najbliższe kilka miesięcy pewne jest, że czeka nas kolejny z długiej serii elektryzujących pojedynków.

Znalezienie dziesięciu najlepszych spotkań między Man United i Liverpoolem w historii byłoby ogromnym wyzwaniem, Sky Sports ograniczyło się więc do wybrania meczów rozegranych od powstania Premier League.

Manchester United 2:2 Liverpool, październik 1992

Rywalizacja trwała od dawna, kiedy dwa kluby po raz pierwszy spotkały się w nowej formule rozgrywek. Czterobramkowy thriller na Old Trafford był wszystkim, czego kibice mogli oczekiwać na otwarcie nowego etapu walki między klubami. Don Hutchison i Ian Rush dali przyjezdnym prowadzenie 2:0 do przerwy i aż do końcówki spotkania wydawało się, że komplet punktów musi trafić na Anfield. Niestety, jak często bywa w piłkarskich klasykach przegrywający zespół wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności by doprowadzić do dramatycznej końcówki. Mark Hughes zdobył bramkę kontaktową w 78. minucie, a dosłownie sekundy przed końcowym gwizdkiem strzelił drugiego gola wyrywając Liverpoolowi cenny punkt.

Liverpool 3:3 Manchester United, styczeń 1994

United niezaprzeczalnie dominowali w tamtym czasie w angielskim futbolu i obronili w tym sezonie tytuł mistrzowski, podczas gdy The Reds zakończyli rywalizację na rozczarowującym, ósmym miejscu w tabeli. W trakcie meczu na Anfield gospodarze zdołali jednak rzucić wyzwanie mistrzom i walczyć jak równy z równym. Ostateczny wynik wydawał się niemożliwy do osiągnięcia po trzech golach Manchesteru strzelonych przez Ryana Giggsa, Steve’a Bruce’a i Denisa Irwina z wolnego. Dwie bramki Nigela Clougha zagwarantowały emocjonującą końcówkę, a gol strzelony głową przez Neila Ruddocka dopełnił sensacyjny powrót The Reds.

Manchester United 2:2 Liverpool, październik 1995

Kolejny wspaniały mecz zkaończył się podziałem punktów, a pierwszoplanowym aktorem był Eric Cantona, który w wielkim stylu zaznaczył swój powrót po 10-miesięcznym zawieszeniu po ataku na kibica na Selhurst Park. Legendarny gracz United i francuskiej reprezentacji otworzył w pierwszych minutach meczu drogę do bramki dla Nicky’ego Butta, jednak radość gospodarzy nie trwała długo. Fantastyczny jak zawsze w czasie swojego pobytu na Anfield Robbie Fowler dwukrotnie pokonał bramkarza United wyprowadzając The Reds na prowadzenie. Niestety, w późniejszym etapie meczu sędzia podyktował rzut karny, którego na bramkę i punkt zamienił Eric Cantona.

Liverpool 1:3 Manchester United, kwiecień 1997

Nieczęsto zdarza się, aby przyjezdni kibice całkowicie uciszyli tłumy na Anfield Road, jednak po tym meczu słychać było tylko radosne śpiewy fanów Manchesteru i piosenkę „Wygraliśmy ligę na Merseyside”. Wraz ze zbliżającą się końcówką sezonu lider tabeli, Manchester United pojechał na stadion wicelidera i wiadome było, że zwycięzca tego starcia będzie miał psychologiczną przewagę i większe szanse na upragnione mistrzostwo. Gary Pallister wykorzystał dośrodkowanie Davida Beckhama wyprowadzając gości na prowadzenie, ale szybko wyrównał John Barnes. To był dobry dzień dla obrońcy United, Pallistera, który zdołał strzelić swoją drugą bramkę, a błąd w bramce Davida Jamesa pozwolił Andy’emu Cole’owi dobić gospodarzy i potwierdzić zwycięstwo. Miesiąc później podopieczni Fergusona cieszyli się z tytułu mistrzowskiego.

Manchester United 0:1 Liverpool, grudzień 2000

Rok przed tym meczem na Old Trafford trener Liverpoolu, Gerard Houlier powiedział: „Pewnego dnia ich pokonamy, obiecuję wam to”. Wcześniej nie udało się wygrać z Manchesterem od dziesięciu spotkań, ale Francuz okazał się słownym trenerem, gdyż po świetnym występie udało się wreszcie pobić Diabły na ich własnym terenie. Danny Murphy na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy delikatnie uderzył z rzutu wolnego, a The Reds dowieźli prowadzenie do ostatniego gwizdka. Sukces na Old Trafford nie był jedynym przyjemnym momentem tego sezonu, w którym Liverpool wygrał FA Cup, Carling Cup i Puchar UEFA.

Liverpool 3:1 Manchester United, listopad 2001

Atmosfera derbów północno-zachodniej Anglii zawsze jest niesamowita, tym razem jednak społeczność Anfield bardziej niż kiedykolwiek wspierała swoich wojowników w walce z odwiecznym wrogiem. Houlier właśnie zapadł na zdrowiu i Liverpool potrzebował zwycięstwa dla podniesienia morale. Odpowiedź zawodników była fantastyczna. Michael Owen trafił dwukrotnie, a John Arne Riise prawie rozerwał siatkę strzałem z wolnego. Radości ze zwycięstwa The Reds nie zmąciło trafienie honorowe trafienie Beckhama.

Manchester United 4:0 Liverpool, kwiecień 2003

Niespotykanie jednostronny mecz między oboma zespołami zakończył się wielkim zwycięstwem gospodarzy. Dużo szkody narobił The Reds Ruud van Nisterlooy, który dwukrotnie trafił z rzutów karnych. Swoje bramki dołożyli Ryan Giggs i Ole Gunnar Solskjaer i było po zawodach. Taktyka Houliera zaczęła się walić już piątej minucie, kiedy z boiska wyleciał Sami Hyypia za faul w „szesnastce” na Nisterlooy’u. Poszkodowany sam podszedł do wymierzenia kary i otworzył wynik spotkania. The Reds wytrzymali napór rywali przez kolejną godzinę, jednak drugi gol Holendra zdecydowanie podciął im skrzydła, co zaowocowało różnicą aż czterech goli na koniec meczu.

Manchester United 3:0 Liverpool, marzec 2008

United zbliżyli się do kolejnego mistrzostwa po świetnym występie na własnym stadionie. Po raz kolejny kłopoty Liverpoolu zaczęły się od czerwonej kartki, tym razem obejrzał ją Javier Mascherano głównie za dyskusje z arbitrem. Przy stanie 1:0 po golu Wesa Browna Argentyńczyk opuszczał boisko tuż przed przerwą, ale Benitezowi nie udało się w szatni natchnąć swoich piłkarzy i kolejne trafienia Cristiano Ronaldo i Naniego zakończyły nadzieje przyjezdnych na chociażby remis.

Manchester United 1:4 Liverpool, marzec 2009

The Reds zepsuli dzień aktualnym mistrzom kraju osiągając jeden z najlepszych rezultatów w wyjazdowych meczach z Manchesterem. Gospodarze wyszli na prowadzenie po szybkiej bramce z karnego Ronaldo, ale później to ekipa z Merseyside dawała pokaz swoich umiejętności. Nękający Vidica przez całe popołudnie Fernando Torres wykorzystał błąd Serba do wyrównania, przed przerwą jedenastkę na gola zamienił Steven Gerrard, a w drugiej części meczu Aurelio popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego. W końcówce Manchester dobił Andrea Dossena z wyczuciem lobując wysuniętego Van der Sara. Zwycięstwo pozwoliło The Reds wciąż wierzyć w mistrzostwo, jednak po 38. kolejce Liverpool ponownie musiał uznać wyższość Manchesteru.

Manchester United 3:2 Liverpool, wrzesień 2010

W pierwszym meczu tego sezonu między rywalami również nie zabrakło emocji. Dymitar Berbatov decydującym golem skompletował hat-tricka jednocześnie obracając w niwecz powrót Liverpoolu ze stanu 0:2 do 2:2. Bułgar nie może być pewnym miejsca w składzie na jutrzejszy mecz, ale jego forma w tym sezonie musi imponować. Niestety, na swój najlepszy występ wybrał właśnie starcie ekipą Hodgsona. Pierwszy gol strzelony głową i drugi świetną przewrotką powinny dać gospodarzom spokojne 3 punkty, jednak perfekcyjnie wykonane przez Gerrarda rzut karny i wolny dały przyjezdnym nadzieję na jakąkolwiek zdobycz. Ostatnie słowo należało do Berbatova, który wygrał pojedynek główkowy z Carragherem i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo w ostatnich minutach.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (24)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com