LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 933

Świąteczne sekrety Melwood


To znów ten czas w roku, kiedy zawodnicy i sztab Liverpoolu opowiedzą o swoich wspomnieniach i tradycjach związanych ze świętami Bożego Narodzenia. Dowiecie się, co innym kupuje Jay Spearing i za kogo przebrałby się Charlie Adam idąc na bal przebierańców.

JACK ROBINSON

O jakim prezencie najbardziej marzyłeś w dzieciństwie?

Kiedy miałem 13 lat byłem zdesperowany, aby dostać PlayStation 2, jednak skończyłem z Xbox’em.

Jeśli miałbyś kupić jeden śmieszny prezent koledze z drużyny, kogo byś wybrał i co podarował?

Adam Morgan niedawno zdał egzamin na prawo jazdy, więc kupiłbym mu choinkę zapachową. W jego aucie cuchnie!

ALEXANDER DONI

Czy piłkarze obchodzą święta jakoś wyjątkowo w Brazylii?

Dostajemy więcej czasu wolnego, aby spędzić go z rodzinami. To bardzo ważne. Mamy wtedy przerwę w sezonie, trwa lato i dzieciaki mają wakacje.

Jak spędzisz ten czas w Anglii?

Będziemy zachowywać się normalnie. Przyjeżdżają moi rodzice, myślę że podobne plany mają Lucas i Aurelio. Być może spotkamy się wszyscy razem i wspólnie spędzimy trochę czasu.

Najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałeś?

Jako dziecko strasznie marzyłem o rowerze. Miałem siedem lat, kiedy tata mi go kupił. To był szczęśliwy dzień.

STEVE CLARKE

Czy sztab inaczej spędza święta niż piłkarze?

Myślę, że nieodpowiedzialne byłoby picie i jedzenia więcej, niż jesteśmy w stanie. My możemy cieszyć się świętami, dla piłkarzy jest to kolejny dzień przedmeczowy. Muszą być fizycznie gotowi zagrać następnego dnia 90 minut, więc nie ma mowy o piciu czy jedzeniu świątecznych potraw. Prawdopodobnie będą musieli wybrać do indyka makaron, zamiast pieczonych ziemniaków.

JAY SPEARING

Co zaśpiewałbyś na świątecznym karaoke?

Kiedy indziej powiedziałbym, że kolędę, ale w tym roku byłoby to „Sex on fire” Kings of Leon. Każdy to zna, prawda? Mam nadzieję, że ludzie by się przyłączyli i zagłuszyli moje wykonanie.

Byłeś na przebieranej imprezie świątecznej?

Cały zespół miał taką imprezę kilka lat temu, poszedłem jako Del Boy. Było fantastycznie i zrobiłbym to ponownie.

Co kupiłbyś koledze z drużyny?

Dałbym Martinowi Kelly’emu grzebień albo żel do włosów. Jakby to nie pomogło, kupiłbym mu plakat Vernona Kay’a.

MAXI RODRIGUEZ

Czy dla piłkarzy z Ameryki Południowej gra w święta to coś dziwnego?

W zeszłym roku rzeczywiście, było nieco inaczej. Dużą część w piłce stanowi rutyna, więc i do tego się przyzwyczaiłem. W Argentynie, Brazylii i innych ligach południowoamerykańskich sezon pauzuje długo przed świętami do lutego lub marca. W Hiszpanii jest podobnie, ale tam przerwa to zaledwie tydzień lub dwa. Zazwyczaj spędza się je na treningach. Tutaj gra w okresie świątecznym jest elementem kultury i tradycji. To ważne, bo dla rodziny zawsze miło jest spędzając razem ten czas zobaczyć przy okazji kawałek dobrej piłki. Ważne jest podtrzymywanie w trakcie meczu atmosfery i tradycji, dlatego nie mogę doczekać się meczu.

MARTIN KELLY

Poszedłeś kiedyś na świąteczne przyjęcie w sukience?

Raz poszedłem przebrany za Lurcha z Rodziny Adamsów. Kiedy grałem na wypożyczeniu w Huddersfield kilku chłopaków mnie tak przezywało i postanowiłem zagrać w tę grę. Mam chyba idealną sylwetkę dla tej postaci.

Co kupiłbyś jednemu z kolegów?

Dla Jordana Hendersona żel do włosów, który nigdy nie znika. Raz nałożysz, nie musisz nic poprawiać. Przydałby mu się, bo wciąż dotyka swoich włosów.

JOSE ENRIQUE

Najlepszy świąteczny prezent, jaki otrzymałeś?

Co roku najlepszym prezentem jest moja rodzina wokół mnie i fakt, że gram w piłkę w Anglii. Odwiedza mnie moja rodzina z Hiszpanii, przylatują zobaczyć jak gram i jest to dla mnie zawsze wyjątkowy mecz.

Jak tutejsze spędzanie świąt Bożego Narodzenia różni się od hiszpańskiego świętowania?

Wszystko jest inne. W Hiszpanii masz siedem, osiem, czasem dziewięć dni przerwy, w zależności od klubu i trenera. Tutaj oczywiście gra się sporo gier w tym okresie. Z drugiej strony sezon w Anglii kończy się wcześniej, można więc cieszyć się dłużej letnimi wakacjami razem z rodziną. W niektórych aspektach takie rozwiązanie jest lepsze. Obecnie, przywykłem do takiego trybu. Mam świadomość, że fani uwielbiają oglądać swoje drużyny miedzy świętami i Nowym Rokiem, a po kilku latach spędzonych w Anglii w pełni to rozumiem.

PEPE REINA

Najlepszy świąteczny prezent, jaki kiedykolwiek dostałeś?

Muszę powiedzieć: moja pierwsza piłka. Poza tym, bramkarski strój Barcelony z nazwiskiem Zubizarrety kiedy byłem dzieckiem. Zawsze będę to miał w pamięci, bo bardzo chciałem zostać bramkarzem i w te święta byłem szczęśliwym chłopcem. Miałem sześć czy siedem lat i wszędzie biegałem w mojej nowej koszulce z piłką przy nodze. To był udany czas.

Zaczyna się kluczowy okres sezonu?

Zawsze mówimy, jak ważny jest to czas. Potrzeba maksymalnej ilości punktów w grudniu i styczniu, aby na ostatnim etapie sezonu nie stracić kontaktu z czołówką. Musimy niezwykle skupić się na tych meczach. Z szacunkiem do wszystkich naszych rywali, przed nami kilka niezłych spotkań, w których musimy wygrać.

SEBASTIAN COATES

Podoba ci się granie tylu meczów w trakcie świąt?

Terminarz na koniec roku jest w Anglii bardzo wymagający. To zupełnie coś innego, niż to, co miałem w Urugwaju. Chociaż nie jestem do tego przyzwyczajony i tak musimy rozegrać te mecze, więc trzeba to przyjąć. Mam nadzieję, że wygramy w zimie tyle spotkań, ile możliwe i polepszymy naszą sytuację w tabeli.

Najlepszy świąteczny prezent w życiu?

Miałem tyle szczęścia w dzieciństwie, że dostawałem sporo prezentów i ciężko mi wybrać jeden. Kiedy byłem szkrabem dostałem piłkę i to był zdecydowanie udany prezent!

CHARLIE ADAM

Jakie stroje zakładałeś w przeszłości na przebierane imprezy?

Byłem kiedyś Scooby’m Doo więc jeśli miałbym znowu iść na takie przyjęcie, powtórzyłbym kreację.

Największa różnica między Bożym Narodzeniem w Szkocji i Anglii?

Tutaj nigdy nie pada śnieg. Kiedy mieszkałem w Blackpool, chyba nigdy nie widziałem śniegu. To jedyna duża różnica. Wszystko inne jest takie samo, jedzenie, programy TV, wszystko. Tylko tego śniegu brakuje.

STEWART DOWNING

Grałeś kiedyś mecz w śniegu?

Grałem tak kilka razy i zawsze było mnóstwo puchu, który bardzo utrudniał. Zwłaszcza jeszcze dalej na północ, gdzie też mieszkałem. W Middlesbrough było kilka takich dni, kiedy trzeba było zepchnąć śnieg poza linie boczne i dopiero mogliśmy grać. W końcu do tego przywykłem. Naprawdę złą pogodę mieliśmy w półfinale Carling Cup, kiedy grałem dla Villi przeciwko Blackburn. To był rewanż u siebie, na wyjeździe wygraliśmy 1:0. Warunki były koszmarne, padał grad i po pierwszych 20 minutach mieliśmy nadzieję na odwołanie, bo przegrywaliśmy 2:0. W końcu wygraliśmy dwumecz 6:4, to był szalony mecz.

JONJO SHELVEY

Twoje świąteczne prezenty zawsze związane są z piłką nożną?

Tak, większość tego, co dostaję ma jakiś związek z futbolem. Zawsze dostaję sporo rzeczy od rodziny, która przyjeżdża do nas z wielkimi torbami pakunków. Kiedy byłem w szkole, od babci dostawałem zestawy ołówków, albo skarpety. Mama co roku kupowała nowe buty do gry i za każdym razem nie mogłem się doczekać, aby je zobaczyć. Mam wielką kolekcję strojów piłkarskich. Jeden, który szczególnie zapamiętałem to żółta, bramkarska bluza Blackburn Rovers. Wspierałem zawsze aktualnego lidera Premier League, a ponieważ w tym tygodniu Blackburn było pierwsze, dostałem ich koszulkę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Jablko 24.12.2011 09:49 #
Jay chyba zazdrosci twarzy Martina... Nie dziwie sie mu
Jetzu 24.12.2011 10:33 #
Jonjo jaki sezonowiec się znalazł xD

Chociaż sezonowiec to chyba mocne słowo, raczej bym powiedział "meczowiec" :P
Mand 24.12.2011 12:30 #
Błagam, zróbcie przebieraną imprezę. Chciałbym zobaczyć Charliego-Scoobiego.
AgrafkoV9 24.12.2011 12:39 #
Z tym prezentem dla Hendo od Martina Kelly'ego to jak najbardziej się zgadzam :D

Pozostałe aktualności

Klopp: Nie ma już żadnej presji  (0)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (18)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com