AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1593

Liverpool złoży odwołanie


Liverpool złożył odwołanie po czerwonej kartce jaką Alexander Doni otrzymał w ostatnim ligowym meczu z Blackburn, co wykluczyło jego udział w półfinale FA Cup przeciwko Evertonowi.

FA podejmie dziś decyzję o ewentualnym cofnięciu zawieszenia, co umożliwi golkiperowi Liverpoolu stanąć między słupkami na Wembley.

Doni został usunięty w pierwszej połowie wtorkowego meczu przez Anthony'ego Taylora, kiedy powalił w polu karnym próbującego go wyminąć Juniora Hoiletta.

Na dzień dzisiejszy między słupkami stanie Brad Jones a na ławce usiądzie ściągnięty w trybie awaryjnym z wypożyczeniu z Hull City Peter Gulasci.

Jeśli apelacja zostanie jednak rozpatrzona pozytywnie, Doni wystąpi w meczu z Evertonem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (12)

metka10 12.04.2012 15:36 #
po co ? nonsens
maksym94 12.04.2012 15:36 #
Nadzieja umiera ostatnia
Hulus 12.04.2012 15:40 #
@Zyska
Jakby Jones nie wiedział, że w klubie od dawna się na niego nie stawia :)

Beznadziejny, desperacki ruch z naszej strony. Nie ma żadnych podstaw do odwołania a tylko dalej minusujemy u sędziów.
Bambaryla 12.04.2012 15:50 #
A wtedy gdy Suarezowi dali 8 meczy zawieszenia to się nie odwoływaliśmy.
Carrol97 12.04.2012 15:54 #
Jak coś to Carroll też umie bronić podobno, a jest duży to by dobrze mu szło.
Stewart 12.04.2012 16:03 #
Z tego, co pamiętam, to Suarez też jest dobrym bramkarzem :D
hoster 12.04.2012 16:04 #
Kiedyś była taka sytuacja że Man City chyba w marcu dostali pozwolenie na wykup jakiegoś bramkarza bo znaleźli się w czarnej d*pie. Jesteśmy teraz w pilnej potrzebie i być może zostaniemy pobłażliwie potraktowani. Klub pokazuje że walczy o swoje i dobrze. Wystarczy przypomnieć sobie mecz LFC-Chelsea w którym kopnięty z premedytacją w plecy został Benayoun, a chwilę wcześniej za wejście wyprostowaną nogą czerwo obejrzał Lampard, w następnym meczu już grał bo Chelsea się odwołała. Spróbować zawsze warto.
NiePodpiszeSię 12.04.2012 16:13 #
@ Hulus
Jakby Jones nie wiedział, że w klubie od dawna się na niego nie stawia :)
Wobec żadnych szans na pozytywne rozpatrzenie odwołania (czerwo zasłużone w 100%), podcinianie i tak małej pewności siebie rezerwowego bramkarza w kontekście bardzo waznego spotkania, to przejaw bezmyślności i, co by tu dużo nie mówić, głupoty.
VL9 12.04.2012 16:55 #
W sumie lepiej się odwołać od zasłużonej czerwonej kartki Doniego, niż od niezasłużonej Reiny.
jericho 12.04.2012 16:56 #
Oczywiście, że ma to sens! Pomyślcie trochę...

Doni teraz jest z automatu zawieszony na trzy mecze. Jak wróci do składu to i tak już będzie bronił Pepe Reina.

Więc jeśli odwołanie się nie powiedzie i dostanie dodatkowy mecz kary to to nic nie zmieni, bo będzie Reina, a jak się uda to mamy bramkarza na półfinał, bo Jones jaki jest każdy widział.
LIVERO 12.04.2012 17:11 #
Skąd pewność, że Jones będzie bronić, a Gulasci posiedzi ?
colea 12.04.2012 18:01 #
Nie mamy nic do stracenia, bo później i tak wraca Reina.

Pozostałe aktualności

Liverpool prowadzi do przerwy 2:0!  (83)
05.05.2024 18:18, Zalewsky, własne
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (2)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports