AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 987

Pepe o City, Harcie i Rodgersie


W najbliższą niedzielę Pepe Reina może mieć ręce pełne roboty. Będzie on starał się pomóc Brendanowi Rodgersowi w wygraniu jego pierwszego ligowego meczu na Anfield w roli menedżera, w którym the Reds podejmą u siebie obrońców tytułu, Manchester City.

Bramkarz Liverpoolu wyjaśnia, dlaczego City to zespół, który w tym sezonie jest do pokonania, opowiada o swoim podziwie dla Joe Harta i ujawnia, dlaczego za kadencji Rodgersa jest bardziej zaangażowany w grę.

Pepe, w meczu z Hearts dobrze się spisałeś, a teraz staniesz naprzeciwko graczy Manchesteru City. Zgaduję, że jest to jedno z cięższych spotkań w sezonie, czyż nie?

Z Hearts chcieliśmy przede wszystkim zrobić swoje i udało nam się to. Było to trudne spotkanie, jednak wykonaliśmy naszą robotę i w rewanżu na Anfield zagramy z zaliczką. Teraz kolej na Manchester City, w chwili obecnej to prawdopodobnie nasi najtrudniejsi rywale. Sezon dopiero się rozpoczął, jednak to jasne, że ponownie są oni faworytami to zdobycia tytułu, tak więc będzie to naprawdę bardzo ciężka przeprawa.

Grałeś z nimi w zeszłym sezonie cztery razy, włączając w to półfinał Pucharu Ligi. Czego się nauczyłeś podczas tamtych spotkań?

Tego, że potrafią oni ukarać rywala. Są zawsze gotowi do tego, żeby ukarać cię za jakiekolwiek błędy, które popełniasz, tak więc musimy dopilnować tego, byśmy nie popełniali ich zbyt często, ponieważ ich piłkarze mogą naprawdę okrutnie wymierzyć karę. Musimy narzucić nasze tempo gry, samemu je dyktować.

Czy termin spotkania ma znaczenie? Czy znajdujesz jakąkolwiek zaletę w tym, że spotykacie się z City na początku sezonu?

Nie, nie za bardzo. Jak dla mnie nie ma to żadnego znaczenia. Z takimi zespołami trzeba zagrać, wcześniej czy później. Dobrze jest zmierzyć się z City teraz w tym sensie, że będzie to nasz pierwszy mecz w lidze na Anfield, przed naszymi kibicami, także oznacza to dla nas dodatkową motywację.

Sergio Aguero opuści to spotkanie z powodu kontuzji, jednak rywale wciąż mają do dyspozycji takich napastników jak Tevez, Balotelli czy Dżeko. Czy cieszy Cię perspektywa starcia z napastnikami tego kalibru?

W zasadzie to City może wystawić dwie równorzędne jedenastki. Ich zespół kosztował wiele milionów, mają w składzie kilku świetnych indywidualistów, jednak w grupie prezentują prawdziwą jakość. Mają nie tylko dobrych napastników, lecz również graczy takich jak Silva, Yaya Toure, Hart czy Kompany. To bardzo silny zespół, musimy być na nich gotowi.

Jeśli chodzi o ich bramkarza, Joe Harta, jak wysoko go oceniasz?

Obecnie jest jednym z najlepszych w swoim fachu, jeśli nie najlepszym. Miał świetne dwa ostatnie sezony, a w naszym spotkaniu na Anfield w zeszłym sezonie został wybrany graczem meczu, uratował City.

Czy myślisz, że można by powiedzieć, że ostatnio Liverpool poprawił swoją grę z najlepszymi zespołami?

Myślę, że rzeczywiście tak jest, musimy dalej tak grać. Wszyscy wiemy, jak ważny jest ten mecz dla fanów. Zawodnik nie potrzebuje dodatkowej motywacji przed starciem z Manchesterem City. Oni są mistrzami, to mówi samo za siebie. Myślę, że niedzielny wieczór może być dla nas dobry.

Czy myślisz, że kluby wciąż mogą rywalizować z City, kiedy mają oni wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić praktycznie każdego piłkarza na świecie?

Wydaje mi się, że w przekroju całego sezonu nie możemy z nimi rywalizować, jednak jeśli chodzi o dwa mecze między nami, to podejmiemy rękawicę i zobaczymy, jak nam pójdzie. Ciężko jest nam teraz rywalizować w sezonie z klubami takimi jak Manchester United, Manchester City, czy nawet z Chelsea, jednak mamy plan, jak do nich dołączyć. Jest to długoterminowy projekt, budujemy naszą siłę od podstaw.

W takim razie skomentuj zmiany wprowadzone przez Brendana Rodgersa. Co zmienił nowy menedżer w Liverpoolu?

Idziemy krok po kroku do przodu, menedżer przekazuje nam swoje pomysły co do naszej gry. Moim zdaniem odzwierciedlają one to, o co chodzi w piłce nożnej, tak więc dla mnie są w porządku. Teraz jestem bardziej zaangażowany w grę, podoba mi się to. Styl gry jest ważny dla każdego zespołu, jest ważnym elementem w pogoni za naszymi celami.

Podczas meczów masz o wiele więcej kontaktów z piłką, masz większy udział w rozegrani piłki od tyłu. Zgaduję, że odpowiada Ci to, czyż nie?

Tak, dzieje się tak od trzech czy czterech meczów. Chcieliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce i przeprowadzać ataki na bramkę, tak więc ważne jest dla mnie, aby być zaangażowanym w grę i wspierać środkowych obrońców, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony.

Czy piłkarze martwią się o styl gry, czy jedynie o wyniki?

Zostałem piłkarzem, ponieważ chciałem wygrywać, wygrywać mecz i trofea, jednak im bliżej się jest dobrego stylu gry, tym bliżej się jest wygrywania, to proste.

Jaka była Twoja reakcja po meczu z West Brom? Chyba byłeś trochę zszokowany?

Racja, nie spodziewaliśmy się łatwego meczu, jednak mieliśmy naprawdę kiepski dzień. Kontrolowaliśmy mecz do 43 minuty, kiedy ich gracz zdobył wspaniałego gola. Dobrze zaczęliśmy drugą połowę, jedak czerwona kartka i karny nas dobiły.

Świetnie jest znów wrócić na Anfield, jednak forma u siebie w zeszłym sezonie musiała być dla Ciebie prawdziwym źródłem frustracji?

Tak, musimy się poprawić w tym aspekcie, wiemy, że w tym roku nie może to tak wyglądać. Musimy zrobić z Anfield fortecę, a nasi fani grają w tym planie dużą rolę.

Jakie są Twoje prywatne cele na nadchodzący sezon?

Wygrywać mecze. Wszyscy chcą być w „top 4”, jednak musimy zachować zimną krew i nie stawiać sobie na razie żadnych celów. Jest początek sezonu i wciąż budujemy nasz skład, nowy zespół, musimy być cierpliwi.

W przyszłym tygodniu kończysz 30 lat, jak będziesz to świętował?

Z rodziną, przyjaciółmi, to wszystko… mam nadzieję, że w prezencie dostanę zwycięstwo!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

lfc1964tl 25.08.2012 22:11 #
Wszystkiego najlepszego Pepe! Życzę Ci tylko samych udanych interwencji.

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo