AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1505

Zachowanie właścicieli było żałosne


Brendan Rodgers ogromnie zawiódł się na Fenway Sports Group. Menedżer, w związku z transferowym fiaskiem oraz rozczarowującym początkiem w lidze jest teraz pod jeszcze większą presją - pisze Mark Lawrenson.

List otwarty właściciela do kibiców wydaje się być nieco żenujący, a w dodatku nie dostarcza odpowiedzi na fundamentalne pytanie.

Dlaczego u licha Liverpool pozwolił odejść Andy'emu Carrollowi nie zapewniając sobie jego zastępcy?

Naprawdę tego nie rozumiem. Śmieszny jest również pomysł, wedle którego mieliby pozyskać Clinta Dempseya za 3 miliony funtów.

Rozmawiając z bywalcami Anfield dowiedziałem się, że na stadionie wszystko zdrożało, od butelek wody po ciastka.

Poprzedni właściciele, Tom Hicks i George Gillett zostali słusznie ukarani za swoje winy wyrządzone klubowi i istnieje niebezpieczeństwo, że FSG podążą tą samą drogą.

Moim zdaniem, jeśli ktoś w tym momencie zaproponowałby odkupienie klubu i zwrócił im wszystkie pieniądze, przystaliby na to.

Liverpool mając Carrolla w składzie chciał jeszcze jednego napastnika. Teraz potrzebuje już dwóch.

Mówiono o powrocie Michaela Owena, jednak klub nie powinien zwracać się w stronę wolnych agentów. Niewiarygodne, że w ogóle biorą to pod uwagę.

FSG pozbywając się Charliego Adama i Jaya Spearinga zarobili pieniądze ze sprzedaży oraz zaoszczędzili na pensji. Zatem z piłkarskiego punktu widzenia nie sprowadzenie napastnika w takiej sytuacji było bardzo nierozsądne.

Wiadomo, że Rodgers nie przepadał za Carrollem, jednak wielokrotnie mówił, że nie pozbywałby się go, gdyby nie miał na jego miejsce zastępcy.

A mógłby się przydać, choćby nawet na ostatnie 20 minut meczu. Cóż się stanie, gdy taki Luis Suarez odniesie kontuzję?

Trzeba po pierwsze zapomnieć o kwotach, za jakie sprowadzono Carrolla, Hendersona, czy Downinga. FSG jest w stanie znieść to po męsku.

Carroll kosztował dużo, lecz zdobył kilka ważnych bramek, szczególnie w Pucharze Anglii. Skoro nie ma go w klubie, to nie będzie też jego goli.

Brak zastępcy Anglika to największy błąd właścicieli w czasie ich rządów. Jestem zdumiony. Absolutnie zdumiony.

Kłopoty z przeszłości nie mogą być w tej sytuacji wymówką.

Nie licząc Suareza, w klubie nie ma nikogo, kto mógłby zapewnić 12 goli w sezonie. Golami wygrywa się mecze, proste.

Nie można oszukiwać fanów, którzy regularnie przychodzą na stadion. Każdy widzi, w czym tkwi problem Liverpoolu.

Moja 77-letnia matka oglądała w telewizji niedzielny mecz z Arsenalem. Powiedziała:

- No cóż, ta drużyna nie strzeli wielu goli.

To ci spostrzeżenie.

Czynności, choć bardziej pasuje tu słowo "bierność" FSG doprowadziło do sytuacji, w której Liverpool wydaje się być źle prowadzonym klubem.

Oczywiście, nie wiemy dokładnie, co obiecano Rodgersowi, co próbował robić. Być może starał się czynić wszystko zgodnie z tym, czego potrzebował.

Lecz ta sytuacja źle o nim świadczy jako o menedżerze.

Gdzie oczekiwana komunikacja pomiędzy nim a właścicielami? FSG mówili o powrocie do Ligi Mistrzów, tymczasem zostawili Rodgersa na lodzie. Czy to ich bawi?

Do 1 stycznia pozostało dużo czasu.

I właśnie Brendan Rodgers to odczuje.

Mark Lawrenson

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (40)

OskLFC 06.09.2012 23:05 #
znów mam wrażenie, że robi się nie ciekawie...
boczeklfc 06.09.2012 23:07 #
Priorytetem dla nowych właścicieli miał być nowy stadion minęły trzy lata nie ma żadnych konkretów chociaż amerykanie nie zaczynali tej kwestii od zera były już wcześniej plany i wyliczenia. Pokazuje to nastawienie właścicieli do LFC czyli inwestycja na której można zarobić.
1imperator 06.09.2012 23:15 #
Jestem rozczarowany, przegraliśmy z Arsenalem dość łatwo, kiedy on wydaje się słabszy niż sezon temu, nie strzelamy bramek z akcji, a to już trzeci mecz ligowy, pozbywamy się Carrolla, obyśmy po przerwie reprezentacyjnej w końcu doświadczyli czegoś dobrego w tym sezonie. Modlę się o brak kontuzji, o zdrowie w szczególności Suareza.
Hulus 06.09.2012 23:18 #
Żałosna to jest ta wypowiedź. Tendencyjna, jednostronnie ukierunkowana i ziejąca jadem. Jesteśmy w znacznie mocniejszej sytuacji niż przed dwoma laty i może nie zrobiliśmy dużego kroku do przodu, ale nie zrobiliśmy dwóch wstecz tak jak przed rokiem.

"Brak zastępcy Anglika to największy błąd właścicieli w czasie ich rządów. Jestem zdumiony. Absolutnie zdumiony."
Jak dla mnie to największym błędem było kupienie Carrolla. Pół roku to niby dużo, ale gdybyśmy wtedy zaczekali do lata dziś sytuacja byłaby lepsza. Oczywiście nie jest wytłumaczalne czemu za drobne nie wzięliśmy Clinta, ale Lawro mocno przesadza. Brakuje mu dystansu i głębszej analizy a raczej kieruje się emocjami. FSG błądzi i popełnia błędy, ale nawet nie ma co ich porównywać z H&G. Tamci tylko się kłócili i doprowadzili klub niemal do bankructwa.

Niezbyt udanie zakończono to okienko, ale ja uparcie będę winił Kenny'ego z Comollim za dzisiejsze problemy. Nie rekrutuje się za 100mln kilku zawodników, z których jeden znacznie podnosi poziom, kilku jest przeciętnych a kilku wręcz obciąża klub. Jak można było wydać tak wiele i wzmocnić tak słabo zespół. Co nam dawała obecność Carrolla, Downinga i Adama w zespole w ostatnim sezonie? Jeden Allen daje nam więcej! Śmiem twierdzić, że mimo wąskiego składu jakość zespołu jest większa. Naszą słabością będą ograniczone opcje w ataku, ale nie ilość i jakość piłkarzy jest tam głównym problemem. Brak pomysłów, cierpliwości i opanowania nas prześladują od kilku lat. Jak Rodgers to zmieni to nawet bez napastnika na ławce goli będzie więcej. Niestety dwa lata improwizacji ciążą na tym zespole. Roy chyba sam nie wie czego chciał nauczyć a Kenny chciał grać szybko i dośrodkowywać, strzelać z dystansu, bombardować bramkę rywala licząc na to, że jak odda się wystarczająco dużo strzałów to coś wejdzie. Teraz trzeba w końcu nauczyć naszych grać spokojnie w pobliżu pola karnego rywala. Tam jest mniej miejsca, jest ciasno, ale można tam grać. A na pewno nie trzeba głupieć i oddawać łatwo piłki przeciwnikowi.

Poza tym niedobrze mi się robi jak ktoś teraz płacze po Carrollu. Oczywiście lepiej byłoby go teraz mieć, bo to jakaś opcja. Jednak całe lato płakaliśmy właśnie ze względu na to, że jedyną opcją awaryjną jest Andy. Brak Clinta jest problemem, nie brak Andy'ego.
3n20 06.09.2012 23:21 #
Liverpool idzie na dno.. I TAKIE SĄ FAKTY ! i przestańcie na litość boską sie łudzić że zaraz Liverpool wróci na szczyt.. jeszcze kilka lat takiej posuchy i powrót do czołówki może sie okazać niemożliwy.. niedługo wchodzi finansowe Fair play także to jest ostatni gwizdek na to żeby wyłożyć grube miliony i pokupować graczy na przyszłość.. Odrazu widać że właściciele Liverpoolu to jest amatorka.. jak The Reds mają wrócić na szczyt z takim składem ? a sprawa z Dempseyem to juz jest dla mnie kuriozum.. powiem szczerze jak dla mnie jedynym ratunkiem Liverpoolu jest zmiana właściciela na kogos kto zainwestuje w ten klub.. tyle w temacie !
HG9 06.09.2012 23:29 #
My mamy mieć kasę na sprzedaży zawodników ?! w takim klubie jak LFC nie powinno być tak ... ManU ma większe długi i kupuje sobie takich zawodników jak Van Persie czy Kagawa... wiec zaczem pierdzielić Henry głupoty zacznij działać ...
HG9 06.09.2012 23:37 #
LFCmaniek ->
bo Rodgersowi trzeba dać czas jak to mówił sam a zrobi z tego klubu coś Historycznego , i za co będziemy mu dziękować , jeśli mu Henry w tym nie przeszkodzi ...
1imperator 06.09.2012 23:40 #
To do nich podobne, też obawiam się o Rodgersa, nie chcę znowu zmian.
LIVERO 06.09.2012 23:55 #
Na razie bliżej nam do Championship, niż do top4.
olobolo 07.09.2012 00:26 #
Ja też ubolewam,że nie mamy właścicieli z prawdziwego zdarzenia, jakichś multimilionerów filantropów z Rosji,Chin czy Arabii,Też jestem zdania,że Amerykańce tylko myślą o zarobku i tak naprawdę obawiam się,że z roku na rok będzie coraz gorzej i nie tylko w kwestii transferów,ale i ogólnie.Wiem z doświadczenia,że jak coś się chce zrobić tanim kosztem to to nigdy się nie udaje.I boję się,że tak będzie u nas.Jedynie być może Rodgers podobnie jak kiedyś Rafa,będzie potrafił dokonać cudu i to jedynie podtrzymuje mnie jeszcze na duchu i daje nadzieję.
Edebede 07.09.2012 01:26 #
Zawsze, gdy w coś wątpię, przypominam sobie Gerrarda, który po strzeleniu głową gola w finale Ligi Mistrzów biegnie i gestami rąk pobudza cały Liverpool do walki. Jest to wspomnienie, które zapewne będzie towarzyszyło mi przez całe życie. Dziś, gdy patrzę na tabelę i widzę 1 punkt po 3 kolejkach, również przypominam sobie ten moment i nadal wierzę, że Liverpool odzyska dawną chwałę.
gardanawszystko 07.09.2012 02:11 #
Proszę o aktywacje konta na forum login: gardanawszystko
hoster 07.09.2012 07:07 #
Tak, to prawda że właściciele popełnili błąd nie kupując zastępstwa dla Carrolla ale z każdych stron są na nich większe najazdy niż na G&H kiedy to byliśmy na skraju upadku.
Lyzwa7 07.09.2012 07:45 #
Najpierw płacz, żeby nas żadne araby nie kupili, a teraz płacz, żeby nas araby kupili, no bez jaj proszę.

Lawro przesadza, gdyby Kenny był u steru złego słowa bynie powiedział.

Ta drużyna nie strzlei wielu goli? Niby czemu skoro stworzyliśmy sobie wystarczająco dużo PRZEMYŚLANYCH sytuacji, żeby wygrać wsszystkie 3 mecze ligowe.
euflowers 07.09.2012 07:51 #
w Liv nie brakuje dobrych pilkarzy tylko motywatora! Gdyby Andy jednak zostal i kontuzja,ktora przechodzi w WHU nawrocila by sie w Lfc to dopiero by zaczely sie teksty w stylu ''35 mln za wadliwego napastnika'' itp,uwazam,ze ten rok wypozyczenia pomoze dwom stronom. Co do FSG ...biznes jest biznes,kazdy chce zarabiac. Ilu z was wrzucilo lub rozdaje pieniadze bezdomnym,chorym,potrzebujacym bezinteresownie? To ten sam schemat prosze Panstwa,wkladamy pieniadze z mysla zysku,a nie z mysla podarunku!
fabio29 07.09.2012 09:01 #
Lyzwa7- może i stworzyli sobie dużo sytuacji, ale ich nie wykorzystali i w tym tkwi nasz problem. Kto stwarza sytuacje a nie strzela goli trudno będzie miał wygrać mecz nie licząc na samobója.
Lyzwa7 07.09.2012 09:07 #
Chodziło mi o to, że te akcje są PRZEMYŚLANE, a nie przypadkowe i chaotyczne jak u Kenny' ego ;)

Z resztą ile to goli strzleiliśmy w zeszłym sezonie panie Lawrenson?
47? Ty chyba trochę mało ;) Wymieniliśmy Carrolla na Boiriniego, Nasza pomoc ma w końcu sens, więc nie wyrokujmy przez zwykłą zawiść.
John 07.09.2012 09:20 #
Jedno jest pewne - zbyt dużo goli ta drużyna nie strzeli, bo nie ma w niej strzelców bramek. Suarez nagle 20-30 goli nie walnie, a Sterling, Yesil nie będą na razie strzelać gradu goli. Assaidi goleadorem też raczej nie jest. ;)

I jak coś, ja od samego początku chciałem szejków. ;p
Lyzwa7 07.09.2012 09:22 #
John w ubiegłym sezonie mieliśmy niby kilku snajperów, był Suarez, Carroll, Kuyt, Bellamy, a jakoś strzleiliśmy AŻ 47 goli.

Ja tam bym się nie kierował ilością napastników.
John 07.09.2012 09:26 #
No więc właśnie o tym mówię. Rok temu nie mieliśmy dobrej klasy snajperów i brak pomysłu na grę.

W tym roku mamy jeszcze gorszy atak i lepszy pomysł na grę. Samym pomysłem na grę meczów się nie wygra.

Wychodzi mi na to, że strzelimy coś koło tej liczby co sezon temu, jak dobrze pójdzie.
Lyzwa7 07.09.2012 09:29 #
Jak na moje możemy strzleić więcej bramek o ile dorzucą sie Shelvey, Gerrard, Assaidi, Sterling czy Downing hehe.
Z resztą w styczniu pewnie kogoś kupimy;)
John 07.09.2012 09:34 #
Taa, Downing, Sterling i Shelvey będą ładowali bramę za bramą...
Do stycznia wszystko będzie już pozamiatane. Z decyzjami tych właścicieli nie ma szans na lepszy scenariusz w ciągu najbliższych kilku lat.
Lyzwa7 07.09.2012 09:38 #
Nie mają strzelać bramki za bramką, ale jeśłi ta trójka strzleiłaby powiedzmy 10 goli byłoby spoko.

Z resztą rok temu był tak napompowany balon i taka podjara i wyszło jedno wielkie gówno, to teraz myślę, że może nam lepiej iść;)
Nię będę przewidywał coś się stanie, ale wierzę w tą drużynę i w Brendana.

A właścicieli bym aż tak nie jechał, bo nie odwalają takich wielkich manian.
John 07.09.2012 09:42 #
Jeśli dla Ciebie właściciele są OK to odsyłam do 31 stycznia 2011 roku, jak również do lata 2011.

W Rodgersa wierzę bardzo, ale już nie tak bardzo w tę grupę piłkarzy.
Lyzwa7 07.09.2012 09:44 #
Dbają o rozwój klubu , podpisaliśmy mnóstwo umów sponsorskich, fakt dali się wydymać Commolliemui teraz robią dzsiwne rzeczy, bo nie chcą się znowu przejechać i lecą w ch**a ze stadionem, ale nie przesadzałbym, do 31 sierpnia prawie nikt na nich nie narzekał, a teraz zrobiła sie jakaś chora nagonka.
Daleko im do G&H.
John 07.09.2012 09:56 #
Fajnie, że podpisują umowy, ale 1 mln zabrakło na obowiązkowego Dempseya. Tłumaczą się, że za stary i nie wzrośnie jego wartość. Na Downinga w tym samym wieku wyłożyli 3 razy więcej ( chore pieniądze) i nie było problemu, że jego wartość już tym bardziej nigdy nie wzrośnie przy ewentualnej odsprzedaży.

To co zrobili z Hendersonem, Downingiem i Carrollem na czele to zbrodnia po prostu. Ogromne pieniądze z Torresa zostały prze*ebane, a powinny wznieść klub na wyższy poziom.

W styczniu 2011 nadszarpnęli moje zaufanie, latem 2011 przestałem w nich wierzyć, a tego lata potwierdzili, że miałem rację.
Licznerek 07.09.2012 09:59 #
"Z resztą w styczniu pewnie kogoś kupimy;)"

Skąd ten optymizm, Lyzwa? Wątpię byśmy kupili kogoś powyżej 3 mln funtów. Pewnie będzie tak jak w poprzednim zimowym okienku. Wtedy też nikogo nie pozyskaliśmy. Nie ma co liczyć na transfery od tych dusigroszy.
Lyzwa7 07.09.2012 10:02 #
Przypominam, że w styczniu Kenny stwierdził, że nikogo nie potrzebuje;) Wolę być optymistyczny niż dołować i bawić się w przepowaiadanie gównianego sezonu i jechać po właścielach po pożydzili na jeden transfer.
Lyzwa7 07.09.2012 10:03 #
Z resztą ile to było płaczu, ze młodzi nie grają, teraz sobie pogra i Morgan i Sterling i Suso i Yesil, a nóż któryś wypali i jak Raheem.
John 07.09.2012 10:04 #
Człowieku tu nie chodzi o JEDEN transfer. Chodzi o szereg działań tych właścicieli. Wszystko Ci wyszczególniłem po kolei.

Sezon będzie gówniany. Jak kilka porzednich i kilka następnych...
Lyzwa7 07.09.2012 10:08 #
Czyli są do dupy i nie nadają sie, bo nie mają kasy tak?
John 07.09.2012 10:11 #
Znowu nie zrozumiałeś.;) Jak potrzeba 1 mln to go nie mają. Jak mają 50 mln z Torresa to zachowują się jak dzieci, które muszą zjeść całą czekoladę natychmiast.
Lyzwa7 07.09.2012 10:11 #
Boże co ja napisąłem, chodizło mi to, że nie mając za dużo kasy zaufali Commolliemu i Kenny'emu, pozwalając im wydawać duże pieniądze. A w dzisiejszym futbolu trzeba płącić za nazwiska, teraz mamy sprowadzać no name'ów za mniejsze pieniądze i mi tam z tym dobrze.
Nie załużają klubu i zwiększają dochody, popełnili sporo błędów, al edaleko jestem od jechania po nich.
John 07.09.2012 10:21 #
Tego że za nazwiska się płaci nie trzeba mi tłumaczyć, ale warto kupić takie, które Cie wzmocnią jak akurat dostałeś 50 mln.

Nie ma drugiego klubu, który za Carrolla, Downinga, Hendersona dałby 75 mln funtów. Na tym polega frajerstwo tych właścicieli między innymi. Znajomość piłki nożnej i rynku zerowa. Realna wartość tych zawodników dziś to max. 20-30 mln. Nie ma się co dziwić, że po takich "inwestycjach" chcą kupować tanich, młodych zawodników "na przyszłość".
Lyzwa7 07.09.2012 10:29 #
Nigdy nie uważałem, że przewalenie 75 mln na cieniasów jest ok.
Dali swobodę Dalglishowi, zatrudnionemu po dpresją kibiców, którego w ogóel nie chcieli zatrudniać.
Ale wiadomo każdy mądry po fakcie ;)
)biecali wsparcie dla Dalglisha i Commolliego i dali im wsparcie, a że nie wiedzieli, że Damien to mistrz negocjacji nie czyni z nich słabych właścicieli.
Wcale nie są tacy źli, nie tylko transfery są istotne w tym co robią.
John 07.09.2012 11:04 #
Między okazaniem komuś wsparcia a dawaniem się robić na pieniądze jak dziecko jest spora różnica. W tym przypadku byłem mądry jeszcze przed transferami wspomnianej trójki.

To prawda, że wcale nie są tacy źli. Mogliby w końcu sprzedać Aggera, Skrtela i Suareza, a tego nie zrobili. :D
Lyzwa7 07.09.2012 11:10 #
Może daltego nie są źli, bo nie załużają klubu, chą doprowadzić do tego, żeby sam na siebie zarabiał, podpisują mnóstwo nwych umów, rozszerzaja bazę kibiców, powiększają potencjał marketingowy, zwiększają dochody, ale co tam nie odmówili pieniędzy największej legendzie klubu, któa je zzmarnowałą na szrot.
Oni nie tylko dają pieniądze na transfery, ale robią też dużo innych rzeczy, rekoldowe kontrakty z warriorem i standard chartered to nic, zrobili złe transfery.
tyfus 07.09.2012 11:10 #
@Lyzwa7
Szczególnie że Comolli w Tottenhamie robił dobre transfery.
Lyzwa7 07.09.2012 11:16 #
Tyfus- no takie jak Gareth Bale, Alan Hutton, Kevin-Prince Boateng, Giovani dos Santos, Adel Taarabt, Younes Kaboul, Luka Modrić, Benoit Assou-Ekotto, Heurelho Gomes, David Bentley, Vedran Ćorluka Roman Pavlyuchenko i Dimitar Berbatov ;)
Cienko co?
John 07.09.2012 12:06 #
No i na koniec swojej wspaniałej scoutingowej kariery takie bomby jak Henderson, Downing, Carroll. :D

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (0)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (0)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (2)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com