LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1296

Zapowiedź meczu


Już dzisiaj wieczorem o godzinie 21 arbiter pierwszy raz zagwiżdże na The Hawthorns. Liverpool zmierzy się po raz drugi w tym sezonie z drużyną West Bromwich Albion, tym razem jednak nie w lidze, a podczas meczu Pucharu Ligi.

Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0 dla the Baggies. Jeden ze strzelców, Peter Odemwingie, nie zagra dzisiaj z powodu zawieszenia. Nie jest to jednak jedyna bolączka Steve’a Clarke'a. Z powodu kontuzji, menedżer WBA nie będzie mógł skorzystać z usług Stevena Reida, Gorana Popova, Jerome’a Thomasa oraz Jamesa Morrisona.

W drużynie the Reds skład jest mocno przetrzepany. W ostatnim, kontrowersyjnym meczu z Manchesterem United kontuzji doznało 3 piłkarzy. Na pewno nie zagra Martin Kelly, Daniel Agger oraz Fabio Borini. Dodatkowo Jonjo Shelvey pauzuje po niedzielnym meczu. Z porannych wiadomości dowiedzieliśmy się o urazie kolejnego obrońcy, Flanagana.

Brendan Rodgers będzie miał niemały ból głowy przy ustalaniu linii defensywnej, która wybiegnie wieczorem na murawę. Na kogo postawi nasz menedżer? Andre Wisdom, który spisał się fantastycznie w meczu z Young Boys, czy może ktoś z dwójki szkocko-urugwajskiej – Wilson czy Coates? Nie zapominajmy, że w obwodzie jest również Hiszpan Jose Enrique, który ostatnio nie łapie się do pierwszej jedenastki.

West Bromwich Albion pod wodzą Clarke’a spisuje się w tym sezonie wyjątkowo dobrze. Zajmuje wysokie czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Przegrali oraz zremisowali tylko po jednym meczu. The Hawthorns staje się powoli fortecą, drużyna WBA wygrała każdy mecz rozgrywany na tym stadionie tej kampanii ligowej. Poległy tutaj drużyny Liverpoolu, Evertonu oraz Reading.

Arbitrem wieczornego meczu będzie Michael Oliver. Sędziował w tym sezonie w czterech meczach, pokazując jedną czerwoną kartkę oraz osiem żółtych. Liverpool nie ma szczęścia z Oliverem, każdy ligowy mecz grany pod jego wodzą kończył się remisem bądź porażką.

W czasie ostatnich 10 meczy rozgrywanych między tymi dwoma drużynami, ani razu nie padł remis. Liverpool zdołał wygrać 7 spotkań, WBA – 3.

Klub z Merseyside nie ma szczęścia na ligowym podwórku, wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo. Na arenie europejskiej, piłkarze Brendana Rodgersa zdołali wygrać 4 z 5 meczy. Dzisiejszy ewentualny triumf by na pewno podbudował graczy the Reds, których w sobotę czeka wyjazd do Norwich, podczas którego odbędzie się walka o pełną pulę punktową.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

Edebede 26.09.2012 11:39 #
Będzie ciężko, a z pewnością dużo cięższej, niż podczas pojedynku z Young Boys. Cieszy fakt, iż Rodgers racjonalnie dysponuje siłami pierwszego składu. Liverpool FC to klub, który zawsze celuje w zwycięstwo, ale w obecnej sytuacji przy ewentualnej porażce nie ma co się załamywać. Najważniejsza jest liga i kolejny sprawdzian w sobotę.
rycerz17 26.09.2012 11:55 #
mam nadzieję że Sterling nie zagra w tym meczu - to młody chłopak i trzeba rozsądnie dysponować jego siłami bo sezon długi i ciężki a kadra zbyt szeroka nie jest... to jest najmniej ważny puchar do zdobycia ze wszystkich możliwych więc nie ma co się zastanawiać tylko wystawić młodych wilków i niech walczą - jak się uda to w kolejnej rundzie znów dać im szansę a jeśli nie to trudno, nic wielkiego się przecież nie stanie. Liga jest najważniejsza, liczę w sobotę na pierwsze zwycięstwo w tej kampanii i marsz w górę tabeli ;p YNWA! ;-)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com