LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 820

Jose: Musimy być bardziej skuteczni


Jose Enrique uważa, że Liverpool musi wykorzystywać swoją przewagę w posiadaniu piłki poprzez strzelanie większej ilości bramek. Jest to klucz do zdobywania regularnie kompletu punktów.

Hiszpan zanotował następny dobry występ na lewej flance w meczu ze "Spurs", jednak nie wystarczyło to nawet do wywiezienia choćby jednego punktu z White Hart Lane.

Enrique jest przekonany jednak, że wyniki przyjdą, jeśli the Reds dalej będą pokazywać dobrą formę.

- Trudno zrozumieć to, kiedy grasz dobrze, a nie zdobywasz punktów - powiedział hiszpański obrońca.

- Gramy przeciwko dobrym drużynom i jesteśmy lepsi od nich, ale to nie wystarcza.

- Posiadanie piłki jest bardzo ważne, jednak kluczem jest to, aby dzięki posiadaniu piłki, stwarzać sobie sytuacje bramkowe, które się wykorzystuje.

- Strzeliliśmy "Kogutom" jednego gola i chcieliśmy wyrównać, ale zabrakło skuteczności w wielu sytuacjach. To bardzo frustrujące, kiedy zasługujemy na coś, a tego nie dostajemy.

- Musimy zapomnieć o naszym miejscu w tabeli i skupiać się oddzielnie na każdym meczu.

- Wyniki z czasem przyjdą. Mówimy to co tydzień i musi wreszcie nastać czas, kiedy to osiągniemy. Potrzebujemy punktów, aby znaleźć się w czołówce, bo tam jest nasze miejsce.

- Nie mieliśmy szczęścia, dlatego przegraliśmy. Strzelili nam szybko dwa gole i trudno było się po tym podnieść, jednak staraliśmy się gonić wynik i zabrakło naprawdę niewiele.

Pomijając wynik, to Enrique naprawdę dobrze pokazał się na lewym skrzydle, włączając się często do akcji ofensywnych w środku pola, wspierając przy tym Suareza i Sterlinga.

26-letni piłkarz przyznał, że bardzo podoba mu się rola ofensywna.

- Cieszę się z gry w takich meczach. Jestem w dobrej dyspozycji po kontuzji kolana - powiedział hiszpan.

- Mogę grać wszędzie, gdzie tylko chce menedżer.

- Najważniejsze dla mnie to wygrywać mecze. Czasami mogę zagrać gorzej, ale ważne jest to, abyśmy wygrali.

Zapytany o sytuację w polu karnym, kiedy Gerrard upadł na ziemię po starciu z Dembele, Enrique powiedział:

- Wiele decyzji sędziowskich było przeciwko nam i jesteśmy tym faktem rozczarowani. To jest już jednak za nami i nie możemy już nic z tym zrobić.

- Musimy myśleć o następnym meczu. Jeśli będzie grać dalej tak jak w ostatnim meczu, punkty same przyjdą.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Miles 29.11.2012 13:01 #
słysze to już od 2 lat. Ale zdjecie rozbiło mnie na kawałki:P
Batigol 29.11.2012 13:17 #
Znowu to samo, to zacznijcie w końcu anie tylko gadanie!!!!
Hulus 29.11.2012 13:21 #
Każdy to wie, każdy o tym mówi i ciągle nikt nic nie wymyślił. Ja mam pomysł. Trenujmy więcej. Sam na sam, strzały z dystansu, dośrodkowania z boku, wszystko co może zdarzyć się w meczu. Róbmy pół albo całą godzinę treningów więcej i ćwiczmy aż wytworzy się mechanizm strzelania zamiast mechanizmu chybiania. Można też przestać ignorować stałe fragmenty gry i nimi się zająć. Co prawda kilka wolnych czy rożnych wykorzystaliśmy tak jak wczoraj, ale mając 100 rzutów rożnych nie wiem czy oddajemy 10 celnych strzałów. To jest zaniedbane i to widać w naszej grze. Można też iść na zakupy, wydać grube mln i wymienić część kadry. Tylko, że to już byłby kolejny taki zabieg i teraz inni wypowiadają się w ten sam sposób: trzeba poprawić skuteczność. Mentalnie leżymy w sytuacjach strzeleckich. Mam wrażenie, że bardziej boimy się my, że nie strzelimy niż bramkarz rywali. Potrzeba zimnej krwi, pewności siebie, pewnej nawet arogancji. A nie żalu po kolejnej zmarnowanej szansie. Wczoraj Henderson chciał szybko naprawić swój świetny strzał do pustej bramki, że niepotrzebnie atakował Dempseya od tyłu. Efekt był taki, że Bale nas pogrążył. A wystarczyło na jeden z miliona sposobów umieścić piłkę w pustej bramce i mocno cieszyć się z trafienia. Jeśli w kółko będziemy mówili, że jest problem to on nie zniknie. To podkopuje pewność siebie i jest przyznaniem się piłkarzy do słabości.
pawel741 29.11.2012 13:31 #
Kurcze ale powiedział, gadanie, gadanie, gadanie.
Dosyć tego gadania bo cały świat sie z Nas śmieje a Oni dalej ta sama gadka. Do roboty panowie bo bedzie po sezonie!!!
Panie BR koniec wymówek czas na wyniki.
kader 29.11.2012 14:16 #
Nie wiem jak Wy ale ja uważam, że Jose świetnie się spisuje na swojej nowej pozycji :)

Pozostałe aktualności

Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (1)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com
Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic