LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 938

Brendan: Widać różnicę


Brendan Rodgers wierzy, że dzisiejszy Liverpool jest drużyną, która bardzo się zmieniła odkąd przejmował ją na początku sezonu. The Reds wygrali wszystkie ze swoich ostatnich czterech spotkań, awansowali też na szóste miejsce w Premier League.

Choć Rodgers zastrzega, że potrzeba jeszcze wiele pracy nad jego projektem, to jednak twierdzi, że zauważył znaczące zmiany w nastawieniu drużyny.

- Ludzie wiedzą, że jesteśmy teraz innym zespołem niż ten z początku sezonu – powiedział Rodgers.

- Od początku roku, kiedy sprowadziliśmy Sturridge’a i Coutinho, nastawienie drużyny się zmieniło.

- Każdy, kto regularnie ogląda nasze mecze widzi stopień zmian, jednak przed nami wciąż jeszcze wiele pracy.

- Musimy się skoncentrować i kontynuować naszą pracę z ostatniego okresu. To ciężka, brudna robota, walka o prawo do gry.

- Wiemy, że jeśli podczas meczów będziemy pracować równie ciężko i nie będziemy popełniać błędów, to zaczniemy być prawdziwym zagrożeniem.

Liverpool ma przed sobą jedynie 9 spotkań w sezonie 2012/2013. Rodgers twierdzi, że teraz Liverpool skupia się jedynie na tym, aby do końca sezonu wygrać jak najwięcej spotkań.

- Nasza ostatnia passa pokazuje, że jesteśmy zespołem, który się poprawia i rozwija. Zwycięstwo z Tottenhamem pokazało, że idziemy do przodu.

- Zespoły nad nami w tabeli będą wiedziały, że nie mogą sobie pozwolić na wpadki, nie tylko wymuszone przez nas, ale również te niewymuszone.

- To taki etap sezonu, kiedy bardzo chce się wygrywać. Możemy się jedynie skoncentrować i wygrać jak najwięcej meczów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

Czarnyolek 15.03.2013 13:01 #
Oj nie powie, ostatnio różnicę widać ogromną, in plus oczywiście. Nie da się jednak nie zauważyć, że m.in. dzieki temu, że BR porzucił taktykę miliona podań w poprzek boiska. Najwyraźniej plan B jednak istnieje, i mało tego - ma się dobrze. Okazuje się, że nie musimy wcale mieć 70 proc. posiadania piłki żeby wygrywać mecze. Mam nadzieję, że to nie przypadek tylko Rodgers wyciągnął wnioski i potrafi uczyć się na błędach. Jeżeli tak, to mogę mu tylko przyklasnąć.
Mi się wreszcie podoba to co widzę ostatnio na boisku
Marcel 15.03.2013 13:03 #
kurde, pierwsza wygrana w sezonie z zespołem będącym wyżej od nas w tabeli a podnieta na cały tydzień. Doprawdy jaki my to progres nie zrobiliśmy, pakując taką kasę w klub, pogłębiając dług do blisko 40 mln funtów za tamten rok, gdzie najwiecej idzie na piłkarzy to zrozumiałe, że w końcu coś musi zagrać. Nie oceniam nikogo i daleko mi do pouczania kogokolwiek ale kurdę zaciskać zęby i robiś swoje, chwalić się i poklepywać bedziemy po sezonie, przed klubem cieżka praca, wszysycy chcemy Liverpoolu w Europie w następnym sezonie, do tego jeszcze trzeba się przyłożyć, a zespół Southampton pokazał już, że umie wygrac nawet z najlepszymi. Z całym szacunkiem do Brendana ale po takich wystąpieniach zawsze dostajemy baty i zchodzimy na ziemie oby tym razem było inaczej.
LFCForever19 15.03.2013 15:40 #
Jak można twierdzić że gramy jak za Dalglisha ? Za kadencji KK graliśmy bez polotu bez pomysłu, piłka na aferę może Suarez coś dziabnie może Carroll głowe dostawi. Teraz widać styl gramy na prawdę dobrze. Nie rozumiem hejterów i tak i tak nie dobrze
Endless 15.03.2013 15:43 #
Wisnia1892 - w zeszłym sezonie nasze najwyższe zwycięstwo to było, zdaje się, 3:0. w tym sezonie jest trochę inaczej. do tego za Kennetha, w drugiej połowie sezonu nie mogliśmy wygrać praktycznie nic...
Lyzwa7 15.03.2013 15:45 #
Gramy jak za Dalglisha? Serio? Jeden Suarez nas ratuje, a wtedy tego nie robił?;>
Gramy przede wszystkim Z GŁOWĄ, choć wciąż zbyt niecierpliwie, na pewno poprawił się pressing o grze piłką nie wspominając, wraz z odejściem Steve'a Clarke'a posypała się troszkę obrona, ale nie ma tragedii straciliśmy tylko 7 goli więcej niż rok temu o tej porze strzelając aż 21 więcej, gramy rozważniej, wciąż jest bardzo dużo do poprawy, ale widać zmianę w naszym nastawieniu, widać determinację i walkę do ostatniej minuty, a takich obrazków w ubiegłym sezonie(szczególnie drugiej części) było mało...

Nadal mimo wszystko ogranicza nas Gerrard, który wymusza przyśpieszanie gry(nie zawsze konieczne), większą ilość długich piłek oraz więcej bezpośredniej gry.
Poprawiliśmy sporo, Brendan się uczy, gramy takim jego planem B, myślę że z każdym okienkiem będzie wdrażał coraz więcej ze swojej "filozofii", kształtując zespół wg swojego planu.
Asahi 15.03.2013 16:12 #
Ludzie, przecież ten Wiśnia to troll, on pewnie by to samo napisał w wątku, że Lana Del Rey kibicuje LFC, olać i niech se pisze co tam dusza zapragnie. ;)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com