LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1037

Rodgers zapowiada powrót Coutinho


Brendan Rodgers potwierdził, że Philippe Coutinho będzie gotów do gry w nadchodzącym meczu z Arsenalem. Brazylijczyk nie mógł występować od połowy września, kiedy to w meczu ze Swansea doznał kontuzji ramienia.

Rodgers zdradził również, że nie jest jeszcze pewien, czy skorzysta z usług José Enrique.

- Występ José nie jest pewny, jednak Coutinho jest gotów - powiedział Rodgers. - Trenuje z nami od kilku tygodni, dostał od lekarzy zielone światło, więc na pewno wróci do składu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

galthar 31.10.2013 16:23 #
Ciekawe, jak Brendan to wszystko poukłada. Większość osób pisało, że widzi Coutinho wchodzącego z ławki, ale wg mnie Rodgers wystawi go od początku i ewentualnie zdejmie koło 70 minuty.
Lfc-FreaK 31.10.2013 16:26 #
Jest moc !
RK23 31.10.2013 16:55 #
Cissokho pokazał się z West Bromem z bardzo dobrej strony także niech gra i z Arsenalem :) Coutinho też widzę od początku ale nie w miejsce Hendersona. Jordana przesunąłbym na prawą stronę, a Glen może na ławkę bo ostatni mecz i to co się mu przytrafiło podniosło ciśnienie pomyślałem że ledwo co wyleczył kontuzję i złapał nową, niech odpocznie.
galthar 31.10.2013 17:20 #
Właśnie, wiadomo coś więcej co z Johnsonem ?
Ziaja 31.10.2013 18:18 #
galthar A co ma być ?

Skoro nic BR nic nie mówił, na temat kontuzji, to znaczny, że jej nie ma, na zdjęciach na z treningu normalnie widać, że ćwiczy.
klosiek 31.10.2013 22:43 #
@RK23

Gdzie ty porównujesz jakiegoś Morrisona z Ozilem ,czy Anelke z Giroud ? Jak dla mnie absencja Enrique będzie naszą największą bolączką w tym meczu ,jeśli przypuszczenia staną się faktem. Może nie jest to zawodnik z najwyższej półki jednak nie raz napędzał lewą stronę ,a jego niezmordowana postawa wobec napastników zdecydowanie jest potrzebna.
Jak dla mnie Cou jest niezbędny na ten mecz ,nawet kosztem usadzenia Hendersona. W razie czego nasza mrówa może wyjść z ławki na uspokojenie gry ,jeśli musielibyśmy trzymać wynik.
alexrulez 31.10.2013 23:00 #
To Sturridge i Suarez nie muszą się już martwić o asysty. Teraz tylko dobrze przypilnować Ozila i 3 punkty jadą do Liverpoolu. C'mon you Reds!

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo