Carragher: Czas na kolejny krok

Jamie Carragher przyznał, iż czerpał ogromną przyjemność z oglądania atrakcyjnego dla oka stylu the Reds w minionym sezonie, ale teraz były obrońca Liverpoolu kieruje swoje myśli w stronę przyszłości klubu i potencjalnych trofeów.

Liverpool okazał się w sezonie 2013/2014 zespołem, który niezmiennie nie zawodził widzów, regularnie powiększając swój dorobek bramkowy dzięki wyczynom duetu Daniel Sturridge – Luis Suárez.

Transformacja drużyny pod skrzydłami Brendana Rodgersa zdołała przywrócić kibicom nadzieje o mistrzostwie, które zostały ukrócone dopiero w ostatniej kolejce przez piłkarzy Manchesteru City.

Podczas swojego pierwszego roku piłkarskiej emerytury Carragher widział wszystko z perspektywy studia telewizyjnego, pracując jako ekspert.

Jego uznanie dla poczynań Rogdersa jest bezgraniczne. – Jest świetnym menedżerem. Wykonuje w Liverpoolu rewelacyjną robotę – powiedział 36-latek. – W jego drugim sezonie tytuł mistrzowski przeszedł mu koło nosa.

– W nadchodzącej kampanii ważne będzie utrzymanie formy zarówno w Lidze Mistrzów jak i w Premier League, a przy okazji dobrze byłoby skończyć z nowym trofeum w gablocie.

– Mijają dwa lata, odkąd Rodgers przybył na Merseyside. Teraz jego i drużynę czeka następny krok, który zrobią, podnosząc w górę puchar.

– Oglądanie Liverpoolu sprawiło mi w tym sezonie dużo frajdy. Praca w telewizji to diametralnie różna dziedzina. Miejmy nadzieję, że uda mi się robić to także w następnym sezonie, ale muszę przyznać, że nic nie przebije gry na boisku!