Liverpool – Hull City: Statystyki

Dwa tygodnie temu Adam Lallana strzelił swojego pierwszego gola w barwach Liverpoolu, czym zachwycił zasiadającą na trybunach publiczność. W dzisiejszym pojedynku piłkarz stanie przed szansą na zdobycie 50 bramki w lidze.

Lallana oszalał z radości, kiedy pomimo asysty czterech graczy West Bromwich Albion, sprytnie wymienił podanie z Jordanem Hendersonem i szybkim strzałem zmieścił piłkę w siatce.

Były zawodnik Southampton, który pierwsze ligowe trafienie zaliczył w meczu Championship przeciwko Queens Park Rangers, we wrześniu 2008, będzie szukał swojej 50 bramki przeciwko ekipie Hull City.

Fakt ten jest jednym z nielicznych, które klubowi statystycy zdecydowali się zaprezentować poniżej.

W poprzednim sezonie Liverpool pokonał Hull 2:0 na Anfield, pierwszego dnia 2014 roku. Bramki zdobyli zawodnicy, którzy nie występują już w barwach The Reds, Daniel Agger oraz Luis Suárez. Obie bramki padły w pierwszej części spotkania.

Noworoczne zwycięstwo przyszło zaledwie miesiąc po tym jak na KC Stadium, Tygrysy rozbiły The Reds 3:1. Strzelcami bramek dla Hull byli, Jake Livermore, David Meyler oraz po samobójczym trafieniu Martin Škrtel. Honor gości uratował Steven Gerrard.

Było to pierwsze zwycięstwo Hull nad Liverpoolem, które przypadło na 17 pojedynek obu drużyn w historii. The Reds 12 razy schodzili z boiska z trzema punktami w garści.

W całej historii Premier League, drużyny mierzyły się ze sobą sześć razy. Trzy mecze zakończyły się zwycięstwami The Reds, dwa remisami, a jedno spotkanie zostało rozstrzygnięte na korzyść Hull City.

Na Anfield zespoły spotykały się sześć razy z czego pięć pojedynków wygrali gospodarze. Jeden zakończył się remisem 2:2 w sezonie 2008/09. Hull prowadziło już 2:0 jednak po dwóch trafieniach Gerrarda, Tygrysy zdołały wywieźć tylko jeden punkt.

Steven Gerrard zdobył najwięcej bramek spośród wszystkich piłkarzy Liverpoolu mierzących się z Hull. Kapitan The Reds trafił do siatki gości cztery razy w pięciu dotychczasowych występach. Jedynym piłkarzem mogącym poszczycić się zdobyciem hat-tricka w pojedynku z naszym dzisiejszym rywalem jest Fernando Torres, który wyczynu tego dokonał w 2009 roku.

Liverpool nie zdołał znaleźć drogi do siatki przeciwnika w zaledwie jednym spośród 12 ligowych pojedynków obu drużyn. The Reds zdobyli łącznie 10 bramek w trzech występach przed własną publicznością.

Glen Johnson zdobył bramkę w meczu przeciwko Hull, grając jeszcze w barwach Portsmouth prawie sześć lat temu. W sezonie 2001/02 dziewiątą bramkę w swojej profesjonalnej karierze strzelił Rickie Lambert występujący wówczas w Macclesfield.

W całej swojej karierze Steve Bruce zdołał wyjść obronną ręką zaledwie 5 razy w 23 meczach rozegranych przeciwko The Reds. Trzy prowadząc Birmingham i po jednym jako menedżer Sunderlandu oraz Hull.

Obecny Boss Tygrysów przegrał 6 spośród 19 ligowych spotkań, a 5 razy odniósł zwycięstwo. Podczas całej swojej pracy z ekipą Hull rozegrał 92 mecze, z czego 36 wygrał.

Ostatni sezon Hull City ukończyło na 16 pozycji w tabeli Premier League. Było to najwyższe osiągnięcie w klubowej historii uwieńczone zdobyciem 37 punktów. Ich trzy wygrane, wyjazdowe mecze miały miejsce w Newcastle, Sunderlandzie oraz Cardiff.

Najlepszym strzelcem zespołu był obecny zawodnik Southampton, Shane Long oraz Nikica Jelavić z czterema trafieniami na koncie. Obaj gracze dołączyli do klubu w styczniowym okienku transferowym sezonu 2013/14.

W obecnym sezonie Hull odniosło dwa zwycięstwa spośród ośmiu rozegranych spotkań. Mecz inaugurujący sezon zakończył się zwycięstwem Tygrysów 1:0 nad drużyną QPR. Druga wygrana miała miejsce z Crystal Palace, mecz zakończył się wynikiem 2:0.

We wszystkich ośmiu meczach tego sezonu drużyna Bruce’a zdołała umieścić piłkę w siatce rywali. Podobnym wyczynem mogą poszczycić się jeszcze tylko dwa zespoły, Chelsea oraz Everton.

Pięć spośród dziesięciu zdobytych w lidze punktów miało miejsce na wyjeździe. Po pokonaniu QPR, zawodnicy Hull przegrali z Aston Villą oraz odnotowali dwa remisy w stosunku 2:2 z Newcastle oraz Arsenalem.

W tym sezonie po raz pierwszy w swojej historii Hull występowało w europejskich pucharach. Po pokonaniu słowackiej drużyny AS Trencin, Tygrysy uległy belgijskiemu Lokeren. Mecz eliminacji Ligi Europejskiej został rozstrzygnięty dzięki bramkom strzelonym na wyjeździe przez Belgów.

Hull odpadło również z Pucharu Ligi po porażce 3:2 na Hawthorns. Wszystkie trzy bramki Tygrysy straciły w zaledwie 3 minuty.

Paul McShane zdobył bramkę w jedynym niezakończonym porażką meczu na Anfield, w grudniu 2008 roku. Drugiego gola dającego przyjezdnym remis zaliczył po samobójczym trafieniu Jamie Carragher.