LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1147

Boss liczy na więcej od Cana


Brendan Rodgers spodziewa się, iż debiutancka bramka Emrego Cana podbuduje młodego Niemca, który wraca do pełnej sprawności po przebytej kontuzji. Letni nabytek klubu swoje premierowe trafienie w barwach The Reds zaliczył w sobotnim meczu z Chelsea.

Emre Can w lipcu opuścił Bayer Leverkusen i zamienił Bundesligę na Premier League. Proces aklimatyzacji piłkarza zarówno do klubu jak i nowych wyzwań w lidze angielskiej, utrudniła odniesiona wcześnie kontuzja.

Imponujący występ we wtorkowym pojedynku z Realem Madryt wystarczył, aby zyskać miejsce w podstawowym składzie na ostatni mecz z Chelsea. Can w pełni wykorzystał daną mu szansę, otwierając wynik spotkania strzałem zza pola karnego.

Przy uderzeniu piłkarzowi dopisało szczęście, gdyż piłka odbiła się od Cahilla, czym kompletnie zmyliła Thibauta Courtois. Nie było to jednak dziełem przypadku, ponieważ Can bardzo energicznie rozpoczął spotkanie i grał dobrze, aż do 70 minuty kiedy został zmieniony.

– Emre jest dużym i silnym facetem, który dochodzi do pełnej sprawności fizycznej. Spisał się naprawdę dobrze, pokazując moc i energię w swojej grze z Chelsea – mówi Rodgers.

– Potrafi oddawać strzały z dystansu i zdobywać piękne bramki. Choć jest jeszcze bardzo młodym zawodnikiem i ciągle się rozwija, to jestem przekonany, że na przestrzeni kilku najbliższych lat stanie się bardzo dobrym piłkarzem.

– Jest na początku swojej kariery, gdyż ma zaledwie 20 lat. Dlatego występ jaki zaprezentował w weekend będzie dla niego bardzo cenny i zwiększy jego boiskowe doświadczenie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (7)

hoster 10.11.2014 11:59 #
Brendan wszyscy widzą, że Can dobrze rokuje ale lizanie się po jajkach nic tu nie da. Życie polega na tym żeby uczyć się na porażkach a takową jest Lovren. Wydaliście na niego potężną kasę a koleś nie ma pojęcia o byciu obrońcą. Im bardziej próbujesz udowodnić ludziom, że zasługuje na pierwszy skład tym bardziej kruszysz sobie grunt pod nogami. Zastanów się czy Lovren jest wart twojej posady?
Lukson 10.11.2014 12:11 #
Can - jedyny który trzyma poziom, a i tak to jest za mało...
Lovren - żal mówić... ale: '' gra obronna zależy od całego zaspołu '' hmm.. błędy indywidualne też?
Exol 10.11.2014 12:18 #
Dwóch z najlepszych zawodników meczu zostało zmienionych... Can dał przez te 70. minut ile inni dawno już nie dali. Nawet z tym, że tę bramkę zdobył.
Ech, i jak tu mają być wyniki...
Noodles 10.11.2014 14:30 #
Can został zmieniony przez Allena, który też pokazał się ze świetnej strony. Problemy są dwa, nazywają się Steven Gerrard i Dejan Lovren, ale są nietykalni.
Kinio25LFC 10.11.2014 17:29 #
Can ma murawę, Gerrard na ławkę,
wprawdzie wygląda to na głupawkę lecz
wnet dopowiemy, imć czytelniku,
Gerrard okazji miał już bez liku.
Biegał i skakał, czasem faulował
na nowy kontrakt w prasie polował.
Lecz kiedy przyszło już do meritum,
by w meczu z Chelsea je*nąć z dystansu
Stevie znów schował prawe kopyto,
psując nam spektakl, z liderem starcie.
Naiwni znów go wybronią.
Zażarcie.
Lecz fakt jest jeden, niepodważalny
Stevie w fuszerce jest niebanalny :)
żelipapą 10.11.2014 17:56 #
kurwa mać, Mickiewicz :l
PiotrekS 10.11.2014 19:55 #
Can ciągle szuka swojej pozycji, ale od zawszę mówię,że to koleś idealnie nadający się na box-to-boxa. Razem z Hendersonem będą się świetnie uzupełniać ale to i tak nic nie da kiedy za ich plecami człapać będzie nasz kapitan zostawiający hektometry wolnej przestrzeni za swoimi plecami. A wystarczy wyjąć głowę z dupy i kupić w końcu jakiegoś Imbulę, Xhakę, Kondogbię czy nawet Geisa. Nie mówiąc już o Carvalho lub Nainggolanie bo to marzenia. Chociaż i tak prędzej kupimy od Southampton Schneiderlina i Wanyamę za 100 baniek...

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo