LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1304

Hamann: Beşiktaş to nie słabeusz


Dietmar Hamann udzielił wsparcia Liverpoolowi, gdy ten wylosował Beşiktaş w 1/16 finału Ligi Europejskiej. Były piłkarz The Reds ostrzegł też Brendana Rodgersa, że czekający jego drużynę pojedynek nie będzie łatwy.

Losowanie kolejnej fazy turnieju, które odbyło się dziś po południu, zestawiło The Reds w parze z aktualnym liderem tureckiej tabeli ligowej. Dwumecz odbędzie się dopiero w lutym przyszłego roku.

Beşiktaş prowadzony przez Slavena Bilicia, przeszedł przez fazę grupową bez żadnej porażki z trzema zwycięstwami i trzema remisami. Wcześniej Turcy odpadli po ostatniej rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów, kiedy przegrali 0:1 w dwumeczu z Arsenalem Londyn.

– Mogło być lepiej, ale mogło być też gorzej – tak zareagował Hamann na losowanie.

– Beşiktaş nie jest łatwym rywalem. Mecze wyjazdowe w Turcji są bardzo trudne dla każdej drużyny. To niezwykle niegościnny teren.

– Lekkim ułatwieniem może być fakt, że mecz zostanie rozegrany na stadionie Atatürka, gdzie miał miejsce finał Ligi Mistrzów w 2005 roku. Jest tam bieżnia wokół boiska, więc piłkarze aż tak bardzo nie odczują natrętnego hałasu.

– Grali z Arsenalem w eliminacjach do Ligi Mistrzów na początku sezonu i utrzymali bezbramkowy remis w Stambule. Wszyscy wtedy myśleli, że Arsenal powinien bez problemów pokonać turecki zespół. Ostatecznie wymęczyli awans po zwycięstwie 1:0.

– Demba Ba jest ich czołową postacią. Do tej pory strzelił pięć bramek w Lidze Europejskiej. Beşiktaş jest na szczycie tureckiej tabeli ligowej. Nie można ich nie doceniać, jednak jestem pewien, że jeżeli The Reds zagrają na miarę swoich możliwości, awansują do najlepszej 16 turnieju.

– Slaven Bilić ma świetne osiągnięcia. Przez pewien czas grał w Anglii, więc jest zaznajomiony z tutejszym futbolem i zespołem Liverpoolu. Przekaże swoim zawodnikom, czego mogą się spodziewać po Anfield.

– Powinniśmy się jednak skupić na sobie, na naszej drużynie. Myślę, że w składzie jest wystarczająca jakość, by awansować do kolejnej rundy. Zasady się zmieniły i zdobywca pucharu ma zapewnione miejsce w Lidze Mistrzów. To byłoby wspaniałe osiągnięcie.

– Przed piłkarzami stoi wspaniała okazja, żeby dalej się uczyć. A jeśli ostateczne zwycięstwo premiowane jest awansem do Ligi Mistrzów, to jeszcze lepiej.

Oceniając kolejne walory Beşiktaşu, Hamann podkreślił zalety byłego napastnika Chelsea i Newcastle, Demby Ba, jako oczywiste zagrożenie dla ambicji Liverpoolu.

Ten 29-latek, który był obserwowany pod kątem transferu na Anfield w kwietniu tego roku, zapisał na swoim koncie pięć bramek w Lidze Europejskiej, które wspomogły jego obecny zespół w wyjściu z grupy.

– On wciąż strzela gole w Lidze Europejskiej. To pokazuje, że jest zdolny do wielu rzeczy – powiedział Hamann, zwycięzca pucharu Ligi Mistrzów i Pucharu UEFA w barwach The Reds.

– To fantastyczny snajper. Strzelał w Niemczech, strzelał w Newcastle. Zawsze jest zagrożeniem. Bramka na Anfield nie była jego jedyną zdobyczą.

– Pamiętam go w tamtym meczu. Był osamotnionym napastnikiem w drużynie Chelsea. Sposób, w jaki prowadził piłkę, zastawiał ją przed rywalami, opanował każdą piłkę, która leciała w jego stronę, dawał czas swoim kolegom na dołączenie do akcji. Wszystko co robił było imponujące.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (5)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com