LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1181

Rodgers po meczu


Brendan Rodgers określił występ Liverpoolu jako "rozczarowujący". Po szybko straconym golu na początku spotkania the Reds wyraźnie stracili wiarę we własne umiejętności i ostatecznie ulegli West Ham United 0:3.

Czerwoni przystąpili do meczu na Anfield majac na koncie 7 punktów na 9 możliwych po trzech kolejkach Premier League, w których trzykrotnie udało się im zachować czyste konto.

Jednak już w trzeciej minucie meczu Manuel Lanzini uciszył the Kop. Jeszcze przed przerwą drugiego gola dołożył kapitan Młotów Mark Noble.

Czerwona kartka dla Philippe Coutinho w drugiej połowie spotkania sprawiła, że doprowadzenie do remisu wydawało się już praktycznie niemożliwe. Nadzieję na comeback przyniosło wyrównujące siły wykluczenie z gry wspomnianego Noble'a na 20 minut przed końcem meczu. Ostateczny cios należał jednak do West Hamu, a konkretnie do Diafry Sakho, który już w doliczonym czasie ustalił wynik.

- Jesteśmy rozczarowani końcowym rezultatem - powiedział Rodgers na pomeczowej konferencji prasowej.

- Podeszliśmy do tego meczu będąc pewni swego, ale szybko strzelony gol dał Młotom zastrzyk energii, dokładnie tego czego potrzebowali, aby wygrać. W poprzednich meczach pokazali, że potrafią być bardzo konsekwentni w obronie i dziś pokazali to samo.

- Później straciliśmy i drugiego gola co bardzo utrudniło nam grę. Na dodatek to wszystko stało się tak nagle.

- Gdy Coutinho zszedł z boiska wiedziałem, że jest niedobrze. Od tego momentu w naszej grze nie działo się już za wiele.

- Generalnie rzecz biorąc to spotkanie nam nie wyszło. Naprawdę jestem bardzo zawiedziony, że tak to się wszystko potoczyło.

- Kiedy tracimy wcześnie gola, nie potrafimy już jakoś wrócić do gry. Mam nadzieję, że nasze występy w przyszłości, nasza gra piłką i bez niej będzie lepsza.

- Do dzisiejszego meczu morale wśród zawodników były bardzo wysokie, było widać gołym okiem, że po prostu grają lepiej, jak się rozwinęli - kontynuował menedżer.

- Ten rezultat jest bardzo dla nas bolesny. Straciliśmy kilka goli, nie zachowaliśmy czystego konta i to jest największe rozczarowanie.

- Jestem szczęściarzem, że mogę pracować z takimi ludźmi, że razem możemy przebywać na boiskach treningowych. Przed nami dużo materiału do przeanalizowania, abyśmy byli gotowi na następny mecz.

- Grając na takim poziomie, po prostu trzeba iść dalej przed siebie i nie rozpamiętywać tego co było kiedyś. Trzeba się starać jak najlepiej wykonać swoją pracę przed kolejnym spotkaniem.

Wielu graczy the Reds będzie teraz wyjeżdżać na zgrupowania reprezentacji. Gdy wrócą za około dwa tygodnie Liverpool czeka spotkanie z odwiecznym rywalem, Manchesterem United.

Jednak Rodgers i jego zawodnicy z pewnością podejdą do tego meczu z pewnym dystansem po tej dotkliwej porażce z West Hamem.

- Musimy wyciągnąć wnioski z tej przegranej.

- Niezależnie od tego czy wygrywamy czy też nie, analizujemy każdy nasz występ. Kiedy wygrywamy lub remisujemy, tak jak w poprzednich trzech kolejkach, siadamy wszyscy razem i patrzymy, które elementy możemy poprawić, a jakie błędy wyeliminować.

- Teraz nie będzie inaczej. Wciąż trzeba się rozwijać i być coraz lepszym. Jedyna różnica to taka, że zajmiemy się tym dopiero po meczach międzynarodowych.

- Dla nas najważniejsze są zwycięstwa na Anfield, w naszym domu. Uwielbiamy tutaj grać i słuchać fantastycznego dopingu kibiców.

- Dziś było źle. Po trzech pierwszych meczach mieliśmy wielkie nadzieje na następne spotkania, ale teraz nam nie wyszło.

- Mamy 7 punktów na 12 możliwych. Po powrocie piłkarzy ze zgrupowań kadry musimy poprawić kilka rzeczy, aby zagrać jak najlepszy mecz na Old Trafford z Manchesterem United.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (25)

jon 30.08.2015 00:18 #
"W poprzednich meczach pokazali, że potrafią być bardzo konsekwentni w obronie i dziś pokazali to samo."
Hahaha
Bournemouth wpieprzył im cztery gole, a ten matoł pitoli, że miał trudnego rywala do rozbicia w obronie...
redhuman 30.08.2015 00:19 #
Dlaczego Rodgers choć raz, do jasnej cholery, nie potrafi się wkurwić jak normalny facet? Między 80-90 minutą był w transmisji fragment, jak oklaskuje któregoś z naszych graczy po błędzie. Choć raz chciałbym widzieć, jak wrzeszczy i przeklina, a nie tylko stoi i klaska. Powiedzieć, że zagrali jak banda nieudaczników. Wstrząsnąć tym zespołem. A tu wszystko jest takie pikne, ładne, wychuchane, pewność siebie i te sprawy, a tu przyjeżdża West Ham i rozpierdziela wszystko w drobny mak. Facetów trzeba czasem zbesztać, zdjąć Firmino, wyciągnąć rękę i... pieprznąć go w twarz z otwartej dłoni. I po meczu zrobić tak z każdym. A tu znowu będzie pitu-pitu, choćby nie wiadomo co się działo. Przeanalizujemy, poprawimy, mamy nadzieję... Nosz k***a.
PiotrekS 30.08.2015 00:27 #
Dlaczego? Bo nie ma jaj. Myślałem,że to jasne już od dwóch lat.
Mike1710 30.08.2015 00:40 #
Chłopie, od 4 minuty działo sie niedobrze! Walnęli nam bramkę, a my do 97 minuty nie potrafiliśmy sie podnieść. A on mi mowi, ze dopiero po czerwie Cou on zauważył, ze jest niedobrze...
Co za koleś. Zero wniosków. On od 3 lat jest w trakcie budowania drużyny! Bo ten jeszcze sie nie zaaklimatyzował, bo ten za krótka dzidę na Benteke zagrał... Szkoda słów panie Błendan
GABS 30.08.2015 01:31 #
nawet sędzia w tym meczu nie pomógł.
kwasddz 30.08.2015 01:56 #
najwieksze rozczarowanie to brak czystego konta ? trzymajcie mnie ... najwiekszym rozczarowaniem jest to, ze grajac ze sredniakiem ligowym na wlasnym boisku nie potrafimy stworzyc zadnego realnego zagrozenia pod ich bramka... TO JEST KURWA ZALOSNE !
pk230681 30.08.2015 03:04 #
BRENDY skoncz pan wstydu oszczec!!!opusc ten klub
ivers 30.08.2015 07:04 #
Czy nikt w tym klubie nie widzi,ze to jest Dyzma?Taka trochę bardziej nowoczesna wersja,ale Dyzma.
Malinkowy 30.08.2015 07:29 #
Czarnyolek 30.08.2015 08:08 #
Zapomniał dodać, że graliśmy na trudnym terenie
silver7 30.08.2015 08:55 #
Jak ja nie znoszę tego gościa. Dzień, w którym pojawi się news zwalniający tą imitację trenera, będzie jednym z najlepszych dni w historii klubu.
WalduśKiepski 30.08.2015 10:07 #
"Kiedy tracimy wcześnie gola, nie potrafimy już jakoś wrócić do gry."
Jakie to je przykre ;_;
GABS 30.08.2015 10:11 #
Dalej zespół bez napastników nie ma jak tworzyć zagrożenia.
Bleffy 30.08.2015 10:36 #
nic się nie zmienia, ani nasz gra ani opowieści Rodgersa o progresie.
saintlfc 30.08.2015 10:46 #
gra jednym napastnikiem i bez skrzydłowych jest beznadziejna wszystko idzie przez środek gdzie jest zaparkowany autobus i każdy atak się rozbija, ciekawe ile będZiemy się męczyć z tym ustawieniem i z Lovrenem. Sakho przez niego traci miejsce w reprezentacji. Na dobrą sprawę gdyby nie błysk Cou i bramka ze spalonego mielibyśmy 3 pkt i 0 bramek strzelonych i wg mnie to jest tragiczne
rumpek 30.08.2015 11:03 #
Dość grania jednym napastnikiem, kto ma strzelać bramki zagrożenie praktycznie zerowe. Tylko gada o grze ofensywnej, ale od posiadania piłki do wygrywania meczów daleka droga. Brendan sie już nie zmieni, przestałem w to wierzyć. Niestety wybór na trenera to była pomyłka!
Soulja 30.08.2015 11:34 #
https://vine.co/v/eIOYjm5AW9Q
danielli25 30.08.2015 12:00 #
Jedyna opcja aby wyleciał, to w zimę musielibyśmy być w strefie spadkowej inaczej zostanie do końca sezonu na pewno.
drenqpl 30.08.2015 12:06 #
Dawno nie widziałem takiego meczu, w którym jedna z drużyn nie stworzyła żadnego zagrożenia. ŻADNEGO. West Ham zneutralizował całkowicie Liverpool i tutaj winiłbym Rodgersa, który nie miał żadnego planu B.Zastanawiam się też, czy w ogóle był jakikolwiek plan. Nic się nie zmieniło po przerwie, nic się nie zmieniało po zmianach, dopiero w końcówce widoczna była taktyka "wrzuć do Benteke". Naprawdę? To jest Liverpool? Mam wrażenie, że jeżeli każda drużyna w lidze ustawi się tak jak West Ham, to Liverpool będzie mógł tylko się modlić, że jedna z wrzutek wyjdzie i Benteke wpakuje piłkę do bramki. Brendan ewidentnie albo nie potrafi dostosować taktyki, albo w ogóle nie ma pojęcia co robi.
klosinho 30.08.2015 13:29 #
Różowe okulary...zrzygałem się...
Michu1892 30.08.2015 13:31 #
"Brendan Rodgers określił występ Liverpoolu jako "rozczarowujący"."
Ta sama gadka po każdej przegranej, brak słów...
mayro78 30.08.2015 13:48 #
Ludzie nie napinajcie się aż tak. Idąc Waszym tropem myślenia Wenger powinien być zwolniony po pierwszej kolejce.
klosinho 30.08.2015 14:04 #
A teraz włącz na przykład internet i porównaj jak gra Arsenal a jak my :) I jeszcze jedno...Arsenal coś zawsze ugra.
Lewy77 30.08.2015 14:24 #
Murawa na Anfield nie ta sama co kiedyś.
Kartas 30.08.2015 15:35 #
Panie Rodgers, Benteke w teke i wyjazd!

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo