Oceny według LFC.pl
Przedstawiamy Państwu oceny według LFC.pl po wczorajszym meczu przeciwko the Canaries na Carrow Road. Liverpool po niesamowitej końcówce rywalizacji pokonał beniaminka 5:4.
Simon Mignolet 5 – Cztery bramki wpuszczone przez bramkarza w jednym meczu nigdy nie przynoszą mu chluby. Ciężko wprost obwiniać go o któryś ze straconych goli, jednak wydaje się przy przy strzale Naismitha mógł zrobić więcej. Jego dyspozycja na przedpolu wciąż jest obiektem niepochlebnych komentarzy środowiska piłkarskiego na Wyspach.
Alberto Moreno 4,5 – Jubileuszowy występ Hiszpana, lecz niespecjalnie udany. Sprokurował rzut karny dla Kanarków, momentami wyglądał nieporadnie. Próbował szczęścia w pierwszej połowie przy strzale z rzutu wolnego, lecz nie trafił w światło bramki.
Mamadou Sakho 4 – Prawdziwa sinusoida dyspozycji „Mamy”. Po słabym występie z Arsenalem i dobrym występie w rywalizacji z United przyszła pora na kolejny kiepski mecz. Przegrywał pojedynki główkowe, dał się przechytrzyć Mbokaniemu przy wyrównującym golu Norwich. Nie popisał się także w doliczonym czasie gry, kiedy do siatki Mignoleta futbolówkę skierował Bassong.
Kolo Touré 5 – Lepszy występ od swojego partnera ze środka bloku defensywnego, lecz Naismith i Mbokani także napsuli mu sporo krwi w sobotnie popołudnie.
Nathaniel Clyne 5 – Miał swój udział przy golu Hendersona, kiedy po jego zagraniu asystę zanotował Firmino. Często znajduje się z piłką w korzystnych dla swego klubu sektorach boiska, lecz tego dnia rzadko robił z nią coś pożytecznego.
Lucas Leiva 5 – Mocno średni występ. Kilka odbiorów, nie ustrzegł się także strat. W drugiej połowie próbował kilku sprytnych prostopadłych piłek do partnerów z przodu. Szczególnie warta zapamiętania była jednak postawa Brazylijczyka przy bramce Naismitha w pierwszej połowie. Lucas wyglądał przez chwilę, niczym zamrożony przez „Sub-Zero” w grze Mortal Kombat.
Emre Can 5,5 – Był zbyt bierny przy golu Naismitha, gdy pozwolił „odjechać” reprezentantowi Szkocji. Niekiedy zbyt daleko od swoich partnerów w środku pola, przez co brakowało nieco spójności w grze. Niemiec dzięki swojej agresji i determinacji ofiarnym wślizgiem zapoczątkował akcję, po której Milner trafił do siatki.
Jordon Ibe 6 – Sprawiał problemy Ivo Pinto na skrzydle, kilkukrotnie uwalniając się spod opieki obrońcy rywala. Warto zauważyć, że młody skrzydłowy the Reds był jednak bardzo rzadko „pod grą”. W całym meczu miał zaledwie 21 kontaktów z piłką, zanim został zmieniony przez Lallanę.
Jordan Henderson 6,5 – Słabsza pierwsza połowa w wykonaniu kapitana Liverpoolu, kiedy momentami został stłamszony w środku pola, co przedkładało się na chaotyczną postawę Czerwonych. Po przerwie było już dużo lepiej. Strzelił ważną bramkę na początku drugiej połowy, przywracając wiarę drużynie.
James Milner 7,5 – James zaprezentował naprawdę dużą wszechstronność w grze. Tradycyjnie biegał na boisku najwięcej, zaliczył asystę przy golu Firmino, a także sam trafił do siatki, korzystając z uprzejmości obrońcy Norwich. Maczał palce także przy bramce na 3:3. Na minus z pewnością trzeba zapisać mu brak skuteczności w pierwszej odsłonie, gdy w sytuacji sam na sam nie podwyższył prowadzenia gości.
Roberto Firmino 8 – GRACZ MECZU – dwa gole i asysta na koncie. Pokazał swoje możliwości. Przy pierwszej bramce sprzyjało mu nieco szczęście, przy drugim błysnął finezją. Po wcześniejszych popisach z Arsenalem potwierdza, że może sobie śmiało radzić w roli wysuniętego napastnika.
Adam Lallana 7,5 – Wszedł na plac gry po przerwie i dał naprawdę świetną zmianę. Raz szukał wolnej przestrzeni na skrzydle, innym razem operował jako „10”. Popisał się świetnym podaniem do Firmino, a sam dokonał egzekucji na Kanarkach w doliczonym czasie gry.
Christian Benteke 6 – Przebywał na boisku przez 15 minut i przez ten okres nie zrobił wiele, no może poza zwracaniem na siebie uwagi obrońców w polu karnym w ostatniej akcji meczu.
Steven Caulker 6 – Ocena wyjściowa
Komentarze (5)
Po Moreno widać, że często gra w FIFE z Enrique...
"Christian Benteke 6 – Przebywał na boisku przez 15 minut i przez ten okres nie zrobił wiele, no może poza zwracaniem na siebie uwagi obrońców w polu karnym w ostatniej akcji meczu."
na:
"Christian Benteke 6 – Przebywał na boisku przez 15 minut i przez ten okres nie zrobił wiele, no może poza rozwaleniem okularów Jurgen'owi Klopp'owi, podczas celebracji bramki zdobytej przez Adam'a Lallan'e."
hahaha :D