Klopp: Kolejne występy kluczowe

Zdaniem Jürgena Kloppa, The Reds muszą znacząco poprawić swoją grę by osiągnąć sukces na koniec sezonu Premier League. W najbliższej kolejce, Liverpool zmierzy się z obecnym liderem tabeli, drużyną Leicesteru.

- Nie powinniśmy myśleć teraz o czołowej czwórce. Musimy po prostu grać swoje, z perspektywą tylko na tu i teraz – tłumaczy Niemiec.

- Każdy mecz jest ważny, lecz spotkania z Leicesterem, Sunderlandem oraz Aston Villą będą kluczowe. Te trzy mecze nakreślą już lekko pozycję, na której znajdziemy się na koniec sezonu.

- Zaliczyliśmy parę lepszych występów z rzędu, pomimo rotacji w składzie. Musimy po prostu wytrwale grać dobrą piłkę.

- Wszyscy mamy świadomość, jak dobrze gra Leicester City. To będzie ciężki pojedynek. Jesteśmy na to przygotowani. Wiemy jaką taktykę przybierają Lisy.

- Czołowa czwórka powinna i jest naszym celem, lecz nie mogę na ten moment powiedzieć, na którym miejscu zakończymy zmagania. To zależy od naszych przyszłych występów.

The Reds ciągle mają napięty grafik spotkań. W tym miesiącu znów czekają ich zmagania pucharowe. Finał Capital One Cup przeciwko Manchesterowi City oraz rewanż z West Hamem, w skutek bezbramkowego remisu w pierwszym meczu Pucharu FA. Wraca także Liga Europy, gdzie Liverpool mierzy się z niemieckim Augsburgiem. The Reds zaczną serię meczów właśnie przeciwko ekipie Leicesteru.

- Lisy są w bardzo dobrej formie. Nie ma słabych ogniw w drużynie. Można opowiadać o każdym zawodniku w samych superlatywach. Najbardziej jednak wyróżniają się Mahrez i Vardy.

- Warto też wspomnieć o takich zawodnikach jak Kante, Drinkwater, Fuchs oraz wspaniale spisującym się golkiperze, Kasperze Schmeichelu.

- Są bardzo mocno skupieni na osiągnięciu celu. Pomimo kilku wpadek grają bezbłędnie.

- Jedziemy jednak tam by rzucić im wyzwanie. Potrzebujemy tych punktów. Lisy miały czas na odpoczynek, my gramy co 3 dni. To działa na ich korzyść. Dlatego pozwoliłem podstawowym zawodnikom na odpoczynek w sobotę. Na ten mecz, będą potrzebowali ogromnej ilości energii.

- Ich styl to nie tylko długa piłka do przodu. To kontrataki na najwyższym poziomie. To zdaje egzamin. Jeśli coś działa dobrze, nie ma potrzeby, by to zmieniać. Większość drużyn nie daje rady przeciwdziałać tej taktyce przez pełne 90 minut. Miejmy nadzieję, że nam się to uda.