LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 891

Klopp: Jestem dumny


Przed zbliżającym się meczem z Mancheterem United, Jürgen Klopp znalazł chwilę by odpowiedzieć na kilka pytań. The Reds po raz pierwszy w historii spotkają się z odwiecznym rywalem w europejskich pucharach. Drużyny zmierzą się dzisiaj na Anfield podczas pierwszego starcia 1/8 finału Ligi Europy

W pierwszej części rozmowy, Klopp wyjaśnił czemu czuje dumę z bycia menedżerem w trakcie tego historycznego starcia i zaznaczył, że Liverpool bardziej będzie koncentrować się na zdobyciu gola, niż zapobieganiu ich utracie.

Jürgen, przede wszystkim, powiedziałeś przed losowaniem, że chciałbyś trafić na Manchester United. Mógłbyś wyjaśnić dlaczego?

Tak czułem w pierwszej chwili, gdy zobaczyłem kto awansował do kolejnej rundy. Najpierw musiałem się upewnić, czy możemy trafić na drużynę z Anglii, a gdy wszyscy mi to potwierdzili, wtedy powiedziałem, że chcę trafić na Manchester United. Nie potrafię dokładnie tego wyjaśnić. Nie czeka nas długa podróż, ale to będzie jedno z najbardziej ekscytujących starć, jakie mogę sobie wyobrazić. Nie możemy się doczekać tego meczu, ale też nie wiemy jaki będzie jego wynik. Sama okazja by spróbować ponownie swoich sił przeciwko Manchesterowi jest dla mnie wystarczająca.

To będzie pierwszy raz, gdy Liverpool i Manchester United zagrają ze sobą w europejskich rozgrywkach. Co czujesz będąc częścią tej historii?

Rzadko mi się to zdarza, a przeważnie ma to związek z moją rodziną, ale jestem dumny. To już drugi raz, gdy jestem dumny będąc w Liverpoolu – pierwszy był w chwili, gdy podpisywałem budowaną część trybuny Main Stand podczas ceremonii zawieszenia wiechy. To przypadek, że akurat jestem menedżerem, ale wyobraziłem sobie jak za sto lat tu wracam, a moje imię nadal tu jest! Teraz gramy przeciwko Manchesterowi United w Lidze Europy – to fantastyczna sprawa. Ktoś mógłby powiedzieć ‘W Lidze Mistrzów byłoby jeszcze lepiej’, ale to nie jest koncert życzeń. Jesteśmy bardzo podekscytowani przed tym meczem i każdy powinien czuć to samo.

Drużyna jest teraz w dobrym momencie, po kolejnych zwycięstwach przeciwko Manchesterowi City i Crystal Palace. Czy jest teraz w najlepszej formie od czasu twojego przybycia?

To możliwe, ale mieliśmy też inne dobre momenty, w innych rozgrywkach. Teraz gramy tylko w dwóch, więc będzie łatwiej wygrać kilka meczów pod rząd w lidze, gdyż nie będziemy grać pomiędzy nimi. Oczywiście, zdajemy sobie sprawę, że przeciwko Crystal Palace nie zagraliśmy naszego najlepszego meczu w tym roku, ale żadna drużyna w Premier League ani na świecie nie gra w sezonie samych wybitnych meczów, więc trzeba się cieszyć z dobrych wyników gdy nie najlepiej idzie. To właśnie nam się udało i teraz mamy lepszy moment. Mamy też więcej dostępnych piłkarzy niż możemy w tej chwili wpuścić na boisko, a to coś nowego dla nas w tym sezonie. Jeśli dobrze to wykorzystamy, może to nam dać jeszcze większą jakość.

Biorąc pod uwagę znaczenie bramek na wyjeździe, jaki wpływ na przygotowania ma fakt, że pierwszy mecz odbędzie się na Anfield? Czy ma to wpływ na podejście zespołu do czwartkowego starcia?

Jako menedżer brałem już udział w wielu rozgrywkach europejskich i nie wierzę zbytnio w przygotowania by nie tracić bramek u siebie. Po co miałbym myśleć o golach, które mogą strzelić na Anfield, zanim mecz jeszcze się rozpocznie? Musimy bronić dostępu do swojej bramki, ale też kreować okazje. Musimy grać w piłkę i ciężko pracować. Powinniśmy się koncentrować właśnie na tym, a nie na gdybaniu co się stanie, jeśli oni nam strzelą gola. Większość wyników nie zagwarantuje nam tego, że kolejne spotkanie – w Manchesterze – będzie łatwe. Czekają nas dwa bardzo ciężkie starcia. Trzeba zdawać sobie z tego sprawę i być na to gotowym, a nie myśleć o tym co zrobić by nie stracić gola, albo że jeśli będzie bezbramkowy remis to jeden gol w Manchesterze może dać nam awans. Musimy zagrać tak dobrze jak możemy i pracować tak ciężko jak to możliwe.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

RedMan1892 10.03.2016 11:56 #
"(...) wyobraziłem sobie jak za sto lat tu wracam, a moje imię nadal tu jest!"
Uwielbiam tego gościa :)
RedCYBI 10.03.2016 15:55 #
Nie mogę się doczekać meczu !!
LUKASp 10.03.2016 16:36 #
‘W Lidze Mistrzów byłoby jeszcze lepiej’, ale to nie jest koncert życzeń. :-D też dobre.

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (6)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com